Obfite opady śniegu nawiedziły wschodnie regiony Japonii. Według prognoz padać będzie jeszcze przez co najmniej dwa dni. Są miejsca, w których szkoły i inne placówki zostały zamknięte lub skróciły godziny pracy.
Tokio nie jest miejscem, które zimą notuje znaczące opady śniegu. Zasp się tam nie widuje. Tymczasem stolicę Japonii przykrywa gruba warstwa śniegu, która jeszcze się powiększy. Przewiduje się, że w czwartek dosypie tam około 5-10 centymetrów śniegu. Potem układ niskiego ciśnienia, przynoszący opady, przemieści się, obejmując większą część kraju. Na przykład w prefekturze Yamanashi, na zachód od Tokio, suma opadów może sięgnąć do 40 cm.
Paraliż komunikacyjny
Miejscami, jak na przykład w miejscowości Zama, wszystkie szkoły oraz garnizony wojskowe będą w czwartek zamknięte. Jak na razie mówi się, że wrócą do pracy dopiero w piątek o godzinie 10, z dwugodzinnym opóźnieniem.
Mieszkańcom zaleca się, by ograniczyli bliższe i dalsze podróże do absolutnego minimum.
Dalsze prognozy
W piątek także może padać, jednak o wiele słabiej. Temperatura ma sięgać powyżej 0 stopni Celsjusza.
"Nadal ściśle monitorujemy pogodę we współpracy z agencjami meteorologicznymi, aby ustalić, czy warunki będą wymagały dodatkowego zamknięcia szkół w piątek" - przekazały tamtejsze władze.
Autorka/Autor:kw
Źródło: stripes.com
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Wtorek upływa pod znakiem burz. Zjawiskom towarzyszą obfite opady deszczu. Niebezpiecznie było w Małopolsce, gdzie pojawił się grad. W woj. świętokrzyskim drzewa spadały na drogi, na Pomorzu deszcz zalewał ulice, a na Lubelszczyźnie tysiące obiorców nie mają prądu.
Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę
Picie napojów alkoholowych, gdy jest gorąco, może doprowadzić między innymi do wzrostu ryzyka udaru cieplnego i do odwodnienia. - Wysoka temperatura dodatkowo nasila efekty działania alkoholu, dlatego w czasie upałów warto całkowicie zrezygnować z jego spożywania - tłumaczy kardiolog doktor habilitowany Adam Janas i przypomina, czym najlepiej nawadniać się w takie dni.
Jest tak rzadkim stworzeniem, że nigdy nie odnotowano obecności żywego osobnika, a od XIX wieku udokumentowano istnienie zaledwie sześciu okazów. Martwy najrzadszy wieloryb świata prawdopodobnie został niedawno wyrzucony na brzeg w Nowej Zelandii.
Troje turystów zmarło w weekend na szlakach w stanowych i narodowych parkach w amerykańskim stanie Utah, gdzie panował upał przekraczający 38 stopni Celsjusza. To ojciec z córką oraz znaleziona w odległej lokalizacji 30-letnia kobieta.
Zabrakło im wody. Ojciec z córką zmarli podczas wędrówki
Parlament Rumunii ponad dwukrotnie zwiększył kwotę odstrzału niedźwiedzi brunatnych. To reakcja na śmierć 19-letniej turystki, którą w ubiegłym tygodniu na górskim szlaku w Karpatach Południowych zaatakowała niedźwiedzica. Ustawę przyjęto niemal jednogłośnie, choć spotkała się również z krytyką.
19-latka zginęła na karpackim szlaku. Podwojono liczbę niedźwiedzi do odstrzału
Fala upałów dotrze w środę do Hiszpanii, przynosząc ze sobą temperaturę sięgającą 45 stopni Celsjusza. Gorąco utrudni pracę strażaków, którzy już w poniedziałek walczyli z ogniem w kilkudziesięciu miejscach. Najtrudniejsza sytuacja panuje na południu kraju.
Potężny skwar nadciąga nad Hiszpanię, a część kraju już płonie
Perseidy już w tym tygodniu pojawią się na polskim niebie. Ten popularny rój meteorów, zwany także "łzami świętego Wawrzyńca", powiązany jest z kometą Swift-Tuttle, która po raz ostatni zawitała do nas w 1992 roku. Na maksimum zjawiska przyjdzie nam jednak trochę poczekać.
Perseidy wracają! Wiemy, kiedy na niebie pojawi się najwięcej "łez świętego Wawrzyńca"
- Źródło:
- Time And Date, tvnmeteo.pl
Niedzielne burze poważnie uszkodziły nagrobki na cmentarzach w Kielcach. Wiatr powyrywał drzewa i połamał gałęzie, które przewróciły się na granitowe płyty i zabytkowe pomniki. Trwa usuwanie skutków burzy i zabezpieczanie pomników.
Cmentarze w Kielcach po nawałnicy. "Strat jest bardzo dużo"
W greckim regionie Attyka, na terenie którego znajdują się stołeczne Ateny, rezerwy wody zmniejszyły się o 30 procent względem zeszłego roku. Władze zaapelowały o jej oszczędne używanie. Kłopot jest jednak jeszcze większy na wyspach, zwłaszcza tych najchętniej odwiedzanych przez turystów.
Poważny problem w Grecji. "W tym roku doświadczamy go szczególnie intensywnie"
Serią śmiertelnych wypadków zaczął się tegoroczny sezon wspinaczkowy na japońską górę Fudżi. Od 10 lipca zginęły cztery osoby - poinformował w poniedziałek portal Japan News. Według policji prefektury Shizuoka liczba ofiar śmiertelnych w całym sezonie w ciągu ostatnich pięciu lat nie przekraczała dwóch.
Niebezpieczny pożar szaleje we wschodniej Kanadzie. Ogień pojawił się w okolicach miasta Labrador City w zeszłym tygodniu, ale w piątek na skutek niekorzystnych warunków pogodowych urósł w niezwykłym tempie. Akcja gaśnicza prowadzona jest jedynie z powietrza - na ziemi wciąż jest niebezpiecznie gorąco.
Ogień był już dogaszany. Nagle stał się "agresywnym piekłem"
Martwe ryby pokryły brzegi jeziora San Antonio w Kalifornii. Co niezwykłe, masowe śnięcie dotknęło prawie wszystkich gatunków zamieszkujących zbiornik. Władze regionu sprawdzają, co zabiło zwierzęta, a na czas śledztwa jezioro i jego okolice zostały zamknięte dla odwiedzających.
Śnięte ryby pokryły brzegi. "Nigdy nie widzieliśmy takiego wymierania"
Podczas burzy w Tomaszowie Mazowieckim (województwo łódzkie) w piątek wiatr zerwał dach i zniszczył elewację centrum handlowego przy placu Kościuszki. Nikt nie został poszkodowany - przekazała straż pożarna. Strażacy w regionie interweniowali blisko 500 razy.
Nawałnica zdemolowała centrum handlowe
Po ulewnych deszczach na ulicach miast meksykańskiego stanu Tamaulipas pojawiło się co najmniej 200 krokodyli - przekazały lokalne władze. Gady zostały odłowione i przeniesione w bezpieczne miejsce. Podkreślono jednak, że kolejne osobniki można nadal spotkać na obszarach zaludnionych.
Ponad 200 krokodyli na ulicach. Wszystko przez ulewy
W czasie rutynowej misji rakiety Falcon 9 firmy SpaceX silnik drugiego stopnia uległ awarii - poinformował w piątek Reuters. To spowodowało, że Starlinki zostały umieszczone na niższej wysokości, niż planowano. Według agencji, to pierwsza usterka w rakiecie nośnej od ponad siedmiu lat.