Supertajfun przyniósł powodzie, jakich nie widziano od połowy wieku

Yagi jest najsilniejszą burzą, jaka nawiedziła tereny Azji w tym roku. Supertajfun dotarł do lądu w północnym Wietnamie w sobotę. W powodziach i osuwiskach ziemi zginęły już co najmniej 82 osoby, a ponad 700 jest rannych. Służby nadal poszukują 64 zaginionych.

Władze ostrzegają przed kolejnymi powodziami, które mogą zalać między innymi stolicę kraju - Hanoi.

Przejście żywiołu zdewastowało mieszkalne i przemysłowe dzielnice północnego Wietnamu. W ciągu ostatnich trzech dni wszystkie 25 miast i prowincji w tej części kraju nawiedziły obfite opady deszczu na poziomie 200-400 litrów wody na metr kwadratowy. W północno-zachodnich prowincjach Lao Cai, Yen Bai i Thai Nguyen spadło 400-600 l/mkw. deszczu, a miejscami nawet 760 l/mkw. - informuje portal VNExpress.

Powódź jest najbardziej dotkliwa wzdłuż rzeki Tao, górnego odcinka Rzeki Czerwonej, gdzie poziom wody przekroczył 87 metrów i jest najwyższy od 53 lat.

W poniedziałek w prowincji Phu To zawalił się stalowy most nad wezbraną Rzeką Czerwoną. W wyniku katastrofy nadal poszukiwanych jest osiem osób.

W przypadku wylania Rzeki Czerwonej, przepływającej przez Hanoi, skutki mogą być poważne dla ok. 300 tys. osób mieszkających na obszarze 11 tysięcy hektarów wzdłuż rzeki - wyjaśnia VNExpress. Władze stolicy pierwszy raz od 16 lat wydały we wtorek ostrzeżenie przed powodzią. Z kliku dzielnic ewakuowano blisko tysiąc mieszkańców.

Jak informuje agencja informacyjna Reuters, ofiarom powodzi pomaga ponad 4600 żołnierzy.

Według rządu powodzie w prowincji Bac Giang spowodowały straty, które oszacowano na ponad 12 milionów dolarów. Woda zalała także około siedem procent pól ryżowych w północnym Wietnamie oraz dziesiątki tysięcy hektarów upraw oraz około 50 tysięcy domów.

Służby meteorologiczne przestrzegają przed bardzo wysokim ryzykiem osuwisk we wszystkich 17 prowincjach na północy, w tym Quang Ninh, gdzie znajduje się malownicza zatoka Ha Long wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Zanim tajfun Yagi dotarł do Wietnamu, w ubiegłym tygodniu spowodował śmierć 24 osób na Filipinach i w południowych Chinach.

Czytaj także: Morderczy tajfun rozszalał się przez to potężne paliwo.