Astronauci w składzie Chen Dong, Chen Zhongrui i Wang Jie, którzy polecieli na stację kosmiczną Tiangong w kwietniu w ramach misji Shenzhou-20, mieli wrócić na Ziemię w środę. Ich następcy, załoga Shenzhou-21 z najmłodszym, 32-letnim tajkonautą, przybyła na stację w weekend. Powrót na Ziemię został jednak wstrzymany na nieokreślony dotąd czas z powodu podejrzenia uszkodzenia cumującego na stacji statku kosmicznego przez krążące na orbicie odłamki, zwane "kosmicznymi śmieciami".
Chiny wstrzymują powrót z kosmosu
Przedstawiciele Chińskiej Narodowej Agencji Lotów Kosmicznych poinformowali, że "załogowy statek kosmiczny Shenzhou-20 został uderzony niewielkim odłamkiem, a ocena skutków uderzenia i związanego z nim ryzyka jest obecnie w toku". Decyzję o przełożeniu powrotu podjęto, by "zapewnić zdrowie i bezpieczeństwo astronautów oraz pomyślne zakończenie misji".
Przekazanie kluczy do stacji kosmicznej
Znany w mediach społecznościowych komentator popularnonaukowy Yu Jun poinformował, że Chiny mają już gotowy do przeprowadzenia ewentualnej misji ratunkowej zapasowy statek kosmiczny Shenzhou-22 i jego rakietę. - To nasz mobilny mechanizm zapasowy. Są w trybie "służby awaryjnej" i gotowe, aby w razie potrzeby bezpiecznie sprowadzić naszych astronautów na Ziemię - mówił do swoich obserwatorów.
Nie podano, kiedy mogło dojść do uszkodzenia statku ani jak długo może trwać analizowanie uszkodzeń. Jak podaje "The Guardian", jeszcze na początku tego tygodnia nie było informacji w państwowych mediach na temat problemów ze statkiem, a w mediach społecznościowych we wtorek opublikowano nagranie z przekazania misji nowej załodze i symbolicznego "wręczenia kluczy" do stacji Tiangong.
Kosmiczne śmieci to fragmenty statków kosmicznych: rakiet, stopni nośnych, satelitów, które uległy awarii lub zużyciu i pozostają na orbicie poza kontrolą, a przez to stwarzają zagrożenie dla aktywnych misji kosmicznych. Większość z nich ma małe rozmiary, poniżej 1 cm, jednak ze względu na dużą prędkość poruszania się mogą stanowić zagrożenie, zwłaszcza dla załogowych lotów kosmicznych. W przeszłości notowano przypadki zderzeń z Międzynarodową Stacją Kosmiczną (ISS) oraz wahadłowcami kosmicznymi używanymi do 2011 roku przez Stany Zjednoczone.
Kosmiczny wyścig
Chińska stacja kosmiczna Tiangong jest kluczowym elementem programu badawczego Chin i symbolem ich rosnących ambicji w kosmosie. Podczas konferencji prasowej 30 października przedstawiciele Chińskiej Narodowej Agencji Lotów Kosmicznych poinformowali, że program przygotowań do wysłania pierwszej załogowej misji na Księżyc do 2030 roku realizowany jest zgodnie z harmonogramem, a cel ten pozostaje niezmienny.
Chiny plasują się obecnie w ścisłej czołówce światowych potęg kosmicznych - obok Stanów Zjednoczonych i Rosji. Żaden z chińskich astronautów - zwanych tajkonautami - nie odwiedził Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, będącej efektem współpracy Stanów Zjednoczonych, Rosji, Kanady, Europy i Japonii, z powodu amerykańskiego prawa zakazującego NASA współpracy z chińskimi astronautami. Chińczycy stworzyli jednak własną stację kosmiczną, działającą od 2021 roku i cały czas rozbudowywaną.
Autorka/Autor: zeb//mm
Źródło: Reuters, The Guardian, PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Chińska Agencja Kosmiczna