Miliardowe straty na Jamajce. Premier o skali zniszczeń

epa12502982
Mieszkańcy Jamajki stoją w kolejce po wodę i pieniądze
Źródło: Reuters
- Straty dokonane przez huragan Melissa na Jamajce mogą sięgać nawet jednej trzeciej produktu krajowego brutto tego kraju - powiedział premier Andrew Holness. Jeden z najsilniejszych huraganów ostatnich lat szalał na Karaibach pod koniec października. Na Jamajce oraz Haiti zginęło co najmniej 75 osób.

Cyklon tropikalny Melissa uderzył w Jamajkę we wtorek, 28 października. W momencie dotarcia na ląd żywioł niósł wiatr o prędkości około 300 km/h i był huraganem piątej, najwyższej kategorii w skali Saffira-Simpsona. "Burza stulecia" - jak nazywana była na Karaibach Melissa - spowodowała ogromne zniszczenia. Wiele miast na Jamajce zostało zrównanych z ziemią. Prócz ekstremalnie silnego wiatru w kraju wystąpiły powodzie błyskawiczne, którego pogłębiły skalę katastrofy.

Huragan Melissa na Jamajce i w innych krajach

Według najnowszych danych tylko na Jamajce zginęły 32 osoby. Na Haiti, gdzie Melissa również dokonała poważnych zniszczeń, życie straciły 43 osoby, a 13 jest poszukiwanych. Potężny cyklon tropikalny uderzył także w Kubę oraz Bahamy.

Premier Jamajki: straty równe jednej trzeciej PKB

Premier Jamajki Andrew Holness oświadczył we wtorek, że Melissa wyrządziła straty równe około 28-32 proc. PKB tego kraju. To około sześciu miliardów dolarów (bazując na danych PKB za 2024 rok). Jego zdaniem, w perspektywie krótkookresowej huragan spowoduje spadek produkcji gospodarczej Jamajki o 8-13 proc., a także zwiększy zadłużenie kraju i presję fiskalną.

- Są to ostrożne szacunki, bo opierają się na stratach, które już oszacowaliśmy - powiedział Holness. Dodał, że rząd zastosuje nadzwyczajne środki, by tymczasowo zawiesić obowiązujące w kraju zasady fiskalne.

Według ekspertów Melissa osiągnęła skrajną siłę tego, co jest fizycznie możliwe na Oceanie Atlantyckim. Klimatolodzy od lat ostrzegają, że ocieplenie klimatu sprawia, iż tego typu zjawiska są silniejsze i dużo bardziej gwałtowne.

- Jej siła (Melissy - przyp. red.) była tak wielka, że zarejestrowały ją sejsmografy odległe o setki kilometrów - poinformował premier.

Holness zobowiązał się do odbudowy infrastruktury, aby sprostać pogarszającym się skutkom zmian klimatycznych, w tym do przeniesienia części sieci elektroenergetycznej pod ziemię. W swoim oświadczeniu dodał, że "każdy naprawiony most, każdy odnowiony dom i odbudowana droga muszą być zaprojektowane z myślą o burzach jutra".

Czytaj także: