Wielka Rafa Koralowa cierpi z powodu masowego blaknięcia koralowców. Jak podali australijscy naukowcy, do zjawiska dochodzi na ogromnej połaci ekosystemu. Jego wystąpienie jest powiązane ze stresem spowodowanym przez wysokie temperatury wód powierzchniowych.
W piątek zarząd Parku Morskiego Wielkiej Rafy Koralowej (GBRMPA) w Australii przekazał, że na rafie zaobserwowano masowe blaknięcie koralowców. Badania lotnicze wykazały, że proces rozpoczął się w płytkich wodach na większości badanych częściach ekosystemu.
Smutne prognozy
Roger Beeden, członek grupy badawczej Reef Authority zajmującej się badaniem Wielkiej Rafy Koralowej, podkreślił, że obserwacje te są zgodne z dotychczasowymi przewidywaniami.
- Wyniki odzwierciedlają to, co prognozowaliśmy przy ponadprzeciętnych temperaturach powierzchni morza, które utrzymywały się przez długi czas na terenie Parku Morskiego - powiedział. - Należy zauważyć, że stres cieplny nie był równomierny na całej rafie, a obserwowane blaknięcie jest zmienne.
Na skutek zwiększonej presji termicznej, koralowce pozbywają się kolorowych glonów żyjących w ich tkankach i przyjmują białą barwę. Bez nich organizmy mają problemy z pobieraniem pokarmu, przez co umierają. Chociaż blaknięcie jest odwracalne, długotrwały lub intensywny stres może przyczynić się do śmierci ogromnej liczby koralowców.
To nie pierwszy epizod blaknięcia, jaki miał miejsce na świecie w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Do masowego blaknięcia doszło latem 2023 roku na półkuli północnej. Wysoka temperatura wód powierzchniowych, będąca skutkiem zmian klimatycznych, została dodatkowo wzmocniona przez zjawisko El Nino na Pacyfiku.
Źródło: Reuters, GBRMPA