Mieszkańcy części miasta Maryborough w Queensland otrzymali nakaz natychmiastowej ewakuacji po tym, jak przerwany został tymczasowy wał przeciwpowodziowy. Przez ten australijski stan przeszły ogromne ulewy. Jedna osoba zginęła, a druga jest poszukiwana.
Po kilku dniach ulewnych opadów deszczu woda zalała region Fraser Coast w australijskim stanie Queensland. Jak poinformowała w niedzielę gazeta "Brisbane Times", cała dzielnica biznesowa w centrum miasta Maryborough została ewakuowana, gdy woda uszkodziła tymczasowy wał przeciwpowodziowy. W ramach przygotowań do spodziewanej fali powodziowej tama została postawiona w sobotę.
Mieszkańcy otrzymali SMS-y z nakazem natychmiastowej ewakuacji. W strefie zagrożenia znajduje się 80 domów - podały media. Według policji zalanych zostało co najmniej 20 firm, a liczba ta może wzrosnąć do 70.
Zgodnie z prognozami przepływająca przez region rzeka Mary w niedzielę około godziny 22 czasu lokalnego osiągnie poziom 10,5 metra. Podczas uderzenia cyklonu tropikalnego Oswald w 2013 roku jej poziom w szczytowym momencie osiągnął 10,7 m.
Nie żyje jedna osoba, druga jest poszukiwana
Policja potwierdziła, że nie żyje 22-letni mężczyzna po tym, jak samochód, którym podróżował, został porwany przez wodę w miejscowości Kanigan. Jego ciało odnaleziono w sobotę. W niedzielę wznowiono poszukiwania 14-latki, która została porwana przez wody powodziowe w pobliżu miasta Gympie.
Przeprowadzono akcje ewakuacyjne z użyciem śmigłowców. Jedna z ekip została wysłana między innymi do starszego małżeństwa z 20-letnim synem, którzy nie mogli samodzielnie opuścić swojego domu.
Wielkie ulewy i ostrzeżenia przez cyklonem
W ciągu ostatnich dni w regionie Farser Coast spadło ponad 600 litrów wody na metr kwadratowy. W niektórych miejscach zanotowano sumę opadów ponad 500 l/mkw. w czasie 24 godzin. Premier Queensland Annastacia Palaszczuk nazwała to "absolutnie bezprecedensową sytuacją".
Ostrzeżenia przed ulewami wydano dla północnej części Queensland. Synoptycy przewidują, że uderzy tam cyklon tropikalny. Ma zejść na ląd w godzinach porannych w poniedziałek miejscowego czasu. Według australijskiej agencji meteorologicznej Bureau of Meteorology (BOM) żywioł Tiffany, bo taką otrzymał nazwę, uderzy w półwysep Jork. Spodziewane są obfite opady deszczu i silny wiatr.
Źródło: 9news.com.au, Brisbane Times, Reuters