Niebo nad Queensland na chwilę stało się zielone

Zielony meteor na niebie Queensland
Queensland. Zielony meteor na niebie
Źródło: Cairns Airport
Minioną sobotę mieszkańcy Queensland zapamiętają na pewno. Po godzinie 21 nad ich głowami przeleciał meteor. Prawdopodobnie prędkość jego lotu wynosiła około 150 tysięcy kilometrów na godzinę. Skała z każdą chwilę zdawała się jaśnieć coraz bardziej zielono-niebieskim światłem, co zostało zarejestrowane na nagraniu.

Mieszkańcy północnego Queensland w sobotę wieczorem mogli zaobserwować przelot kosmicznej skały. Pokaźnych rozmiarów meteor przeciął niebo, pozostawiając po sobie zielonkawą łunę. Przelotowi towarzyszył głośny huk.

Zjawisko było widoczne nawet w małym miasteczku Croydon, około 500 kilometrów na zachód od Cairns. Jak pisali mieszkańcy w mediach społecznościowych, również odczuli eksplozję i usłyszeli ogromny huk.

Żelazo i nikiel

Doktor Brad Tucker, astrofizyk z Australian National University, poinformował, że skała miała prawdopodobnie rozmiar od 0,5 do metra, co sprawia, że jest małym lub średniej wielkości meteorem. Prawdopodobnie poruszał się on z prędkością do 150 tysiąca kilometrów na godzinę.

Badacz dodał, że większość meteorów składa się z kamiennego chondrytu, ale zielonkawy kolor łuny światła może sugerować także obecność żelaza i niklu.

meter zt
Zielony meteor na niebie Queensland
Źródło: Cairns Airport

"Detonacja w powietrzu"

Skała uległa zniszczeniu najprawdopodobniej w momencie wejścia w ziemską atmosferę, dlatego nie pozostawiła po sobie krateru uderzeniowego.

- Tarcie narasta i powoduje ten blask, a następnie uderza w punkt krytyczny, co powoduje ogromny błysk i hałas - powiedział Tucker. Jak dodał, to właśnie o dźwięk rozchodzący się podczas uderzenia to "część, o którą martwimy się w przypadku większości meteorów".

- To detonacja w powietrzu, więc jeśli znajduje się nad zaludnionym obszarem, może spowodować szkody. Ten był mały, bo głównie martwimy się o meteory wielkości 10 i 20 metrów - dodał. Jak zauważył, przeloty meteorów nie są tak naprawdę niczym szczególnym, gdyż można je zaobserwować bardzo często z powierzchni naszej planety. Inaczej jest w przypadku meteoru, który staje się meteorytem - po tym, jak uderza w powierzchnię ziemi.

Do tego [przelotu - przyp. red.] doszło w dogodnym czasie i na stosunkowo zaludnionym obszarze. Godzina 21 w sobotni wieczór oznacza, że wiele osób mogło go zobaczyć - dodał.

Czytaj także: