Przez hrabstwo Maricopa w Arizonie przeszła w piątek burza piaskowa. Wielokilometrowa chmura pyłu przykryła wycinek hrabstwa, pogorszając widoczność i jakość powietrza. Zjawisko widać na nagraniu.
W południowo-zachodniej części Stanów Zjednoczonych trwa letnia pora monsunowa, przynosząca ze sobą gwałtowne burze i porywisty wiatr. Czasami zjawiska te przynoszą ze sobą dodatkowe niebezpieczeństwa, w tym burze piaskowe.
Habub nad Arizoną
Burza piaskowa uformowała się po tym, jak w Arizonie w ciągu dnia, przechodziły lokalne burze. Tamtejsze media podają, że najtrudniejsza sytuacja panowała w okolicy miast Gilbert i Chandler, znajdujących się na południe od stolicy stanu, Phoenix. W pewnym momencie bez dostępu do prądu było prawie 5000 osób w rejonie objętym burzą i 2000 mieszkańców obszaru metropolitalnego Phoenix.
Zjawisko ograniczało widoczność kierowcom i utrudniało oddychanie okolicznym mieszkańcom. Służby pogodowe monitorują sytuację, ponieważ po przejściu burzy piaskowej jakość powietrza może być dużo gorsza niż wcześniej nawet przez kilka dni.
Burze piaskowe, noszące w tamtych rejonach zwyczajową nazwę habub, występują przeważnie w letniej porze monsunowej. Jak podkreślają władze hrabstwa Maricopa, w okolicach Phoenix najczęściej występuje od jednej do trzech burz rocznie. Mogą one trwać od kilku minut do nawet godziny.
Źródło: CNN, Mariposa County Emergency Services, AZ Family