Woda w kanale Sarandí na przedmieściach Buenos Aires zrobiła się intensywnie czerwona. Sytuacja zaniepokoiła mieszkańców okolicy, którzy mówią, że wcześniej woda miała również inne kolory.
W miejscowości Sarandí w prowincji Buenos Aires w Argentynie woda w kanale wpływającym do ujścia Rio de la Plata nabrała w czwartek intensywnie czerwonego koloru. Zdjęcia i nagrania zabarwionego kanału obiegły media społecznościowe. Sytuacja zaniepokoiła mieszkańców, którzy podejrzewają, że powodem zmiany koloru wody mogą być zrzuty do niej substancji chemicznych. Kanał przebiega przez obszar, na którym zlokalizowane są m.in. fabryki włókiennicze czy zakłady garbarskie.
Mieszkańcy o zmianie koloru kanału
Ministerstwo Środowiska przekazało w oświadczeniu, że pobrano próbki wody z kanału, by ustalić przyczynę zmiany jej koloru. BBC pisze, że do późnego popołudnia w czwartek kolor zmniejszył swoją jaskrawość.
Według lokalnych mediów, za zmianę koloru wody może odpowiadać barwnik do tekstyliów lub substancje chemiczne z pobliskich magazynów. W rozmowie ze stacją C5N jedna z mieszkanek okolicy mówiła, że w przeszłości kanał zmieniał kolor na żółty, a w powietrzu "unosił się kwaśny zapach, od którego robiło się niedobrze". Inna z kobiet w przeszłości widziała też w kanale wodę w kolorze niebieskim, zielonym i różowym.
ZOBACZ TEŻ: Masowa śmierć żółwi. Naukowcy szukają przyczyny
Źródło: BBC, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/STRINGER