Gdy my szykujemy się do zimy, na półkuli południowej zaczyna się lato. Mieszkańcy Chile mierzą się już z falą upałów. Temperatura znacząco przekracza 30 stopni Celsjusza.
Meteorolodzy ogłosili pierwsze w tym sezonie letnim alerty w związku z upałami od regionu Coquimbo po Nuble w centralnej części kraju, w tym dla obszaru metropolitalnego stolicy Chile. Tam temperatura osiąga najwyższe wartości. W czwartek w centrum Santiago odnotowano 33,8 stopnia Celsjusza.
Mieszkańcy tłumnie gromadzą się w parkach i przy punktach dystrybucji bezpłatnej wody w mieście, aby poradzić sobie z gorącą pogodą.
Termometry mają pokazywać ponad 30 stopni do przyszłego tygodnia. Służby ostrzegły, że upały sprzyjają rozprzestrzenianiu się pożarów w lasach i zaapelowały o szczególną ostrożność.
Jak zaznaczył meteorolog Andres Moncada, w ciągu ostatnich lat w stolicy Chile padały kolejne rekordy ciepła. W 2016 roku zanotowano najwyższą temperaturę w grudniu w historii pomiarów, która wyniosła 37,3 st. C.
Źródło: Reuters, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Reuters