Sobota jest kolejnym dniem w tym tygodniu z ekstremalnie silnym wiatrem w Polsce. Porywy przekraczały 100 kilometrów na godzinę. Kiedy przestanie tak mocno wiać? Na to pytanie na antenie TVN24 odpowiadała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.
Niż Eunice przyniósł w sobotę w Polsce potężne wichury. Najsilniejsze porywy wiatru w godz. 7-13 odnotowano w Ustce, gdzie sięgały 115 kilometrów na godzinę, w Sulejowie w województwie łódzkim - 112 km/h, w Mławie - 104 km/h, w Elblągu i na Kasprowym Wierchu - 101 km/h - podał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Eunice odsuwa się od Polski
Jak mówiła na antenie TVN24 synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, od godziny 14 odnotowywane były porywy poniżej 100 km/h.
- Sytuacja już powoli zaczyna się uspokajać, dlatego że centrum tego groźnego wiru niżowego, z którym związany jest czasem huraganowy wiatr, odsunęło się znad Bałtyku i przemieściło się nad Łotwę i Estonię - tłumaczyła synoptyk tvnmeteo.pl.
Jak podkreśliła jednocześnie, "do godzin wieczornych w rejonie Zatoki Gdańskiej, na Warmii i Mazurach, możemy spodziewać się porywów wiatru do 90-95 kilometrów na godzinę i niewykluczone są pojedyncze porywy do 100 kilometrów na godzinę".
- W nocy wiatr będzie nieco słabszy. Na zachodzie porywy powinny osiągać około 60-70 kilometrów na godzinę, początkowo na wschodzie będą mocniejsze - dodała.
W niedzielę uspokojenie, w poniedziałek "zbliży się kolejny potężny wir"
Jaka będzie niedziela? Jak powiedziała Unton-Pyziołek, "czeka nas umiarkowany spokój". Tłumaczyła, że wiatr w porywach ma rozpędzać się do 50-70 km/h. Będzie to jednak tylko chwila oddechu od bardzo gwałtownej pogody.
- Ostrzegamy , że w poniedziałek do Polski zbliży się kolejny potężny wir niżowy, który usadowi się nad Danią, nad południową Szwecją i ponownie czekają nas silne porywy wiatru - mówiła specjalistka.
Jak mocno może wiać? Nie tak silnie, jak w sobotę, jednak na tyle, aby ponownie było niebezpiecznie.
- Co najmniej do 90 kilometrów na godzinę. Niewykluczone są pojedyncze porywy na Wybrzeżu do 100 kilometrów na godzinę - zapowiedziała. Jak dodała synoptyk tvnmeteo.pl, "wygląda na to, że najsilniejszy wiatr tym razem nas ominie, da się we znaki tym krajom, które leżą w rejonie Morza Północnego". Tam wiatr znów może w porywach dochodzić do 120-130 km/h.
Źródło: TVN24, tvnmeteo.pl