Pogoda na weekend. Niż Genueński przyniesie pełnoskalową zimę. Możliwe utrudnienia

Śnieg, opady śniegu, zima, pierwszy śnieg, zimno
Prognozowane opady deszczu w kolejnych dniach
Źródło: Ventusky.com
Niż, który uformował się w rejonie Zatoki Genueńskiej sprawi, że na południowym wschodzie Polski nastanie pełnoskalowa zima. W ciągu 12 godzin spadnie do 15-30 centymetrów śniegu.

Nad znaczną częścią Europy utrzymuje się rozległa zatoka chłodu. Transportuje ona powietrze pochodzenia arktycznego, od Morza Barentsa przez znaczną część Europy - Skandynawię, Niemcy i Polskę. Sięga wyjątkowo daleko, bo do Włoch i sporej części Bałkanów. Utrzymywaniu się powietrza arktycznego nad znaczną częścią Europy, niemal do końca miesiąca, sprzyja położenie dwóch silnych i rozległych wyżów. Jeden układ wysokiego ciśnienia ulokowany jest nad Atlantykiem, a drugi w centralnej części Rosji. To one stabilizują utworzony układ baryczny, nie pozwalając na typową cyrkulację strefową.

Wracając do Polski, znajdziemy się we wspomnianej wcześniej zatoce chłodu, w której w formie wydłużonej bruzdy niskiego ciśnienia położone są ośrodki niżowe wraz z systemami frontów atmosferycznych. Cały ten system tworzy jednocześnie granicę pomiędzy ciepłym i chłodnym powietrzem. Jeden z niżów, płytki ośrodek Talat, będzie przemieszczał się znad Bałtyku w kierunku Zatoki Fińskiej. Jednak "końcówka" jego frontu okluzji oddziaływać będzie jeszcze częściowo na północy kraju, przynosząc miejscami słabe, przelotne opady deszczu ze śniegiem.

Pogoda w Polsce. Gdzie spadnie śnieg?

Zdecydowanie ważniejszy i aktywniejszy w zjawiska będzie niż, który utworzył się w rejonie Zatoki Genueńskiej. W piątek przemieści się on na pogranicze Węgier i Rumunii. Front atmosferyczny z nim związany zapewni pełnoskalową zimę na południowym wschodzie Polski. Początek opadów spodziewany jest około północy. Początkowo będą one słabe, następnie umiarkowane. Opady deszczu szybko przejdą w opady deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu, a w rejonie górskim i podgórskim - śniegu.

Do godzin porannych strefa ciągłych opadów, nabierających intensywności z każdą chwilą, osiągnie umowną linię Lublin-Kielce-Bielsko-Biała. W ciągu dnia strefa będzie nieco zmieniać swój zasięg. Przeważać zaczną opady mokrego śniegu i śniegu. Prognozowany jest szybki przyrost pokrywy śnieżnej, szczególnie na krańcach południowo-wschodnich i w rejonie górskim, gdzie w ciągu 12 godzin spadnie do 15-30 centymetrów śniegu. Spowoduje to liczne ograniczenia komunikacyjne związane z utrzymującą się pokrywą śnieżną, jednocześnie przy opadach śniegu zostanie ograniczona widzialność.

Klatka kluczowa-40317
Prognozowane temperatury powietrza w kolejnych dniach
Źródło: Ventusky.com

Pogoda na piątek. Ile dosypie śniegu?

W piątek na Pomorzu Gdańskim, Żuławach i Warmii mogą wystąpić słabe, przelotne opady deszczu ze śniegiem. Na zachodzie prognozowane są większe przejaśnienia, a na północnym zachodzie również rozpogodzenia. Opady deszczu nie wystąpią. W południowo-wschodniej połowie kraju wystąpi zachmurzenie całkowite, a na południowym wschodzie i częściowo południu pojawią się ciągłe opady śniegu. Będą one przeważnie słabe i umiarkowane do okresowo intensywnych. W północnej części strefy frontowej w ciągu 12 godzin spadnie do 1-5 cm śniegu, w środkowej do 5-15 cm, a na południu tej strefy - do 15-30 cm. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 0 st. C na południowym wschodzie, przez 2 st. C w centrum, do 3-4 st. C na północnym zachodzie. Powieje wiatr północny i północno-zachodni, słaby i umiarkowany. Na północy chwilami będzie on silniejszy, w porywach będzie osiągał prędkość do 40-60 kilometrów na godzinę. Jedynie w strefie frontowej będzie okresami zmienny.

Pogoda na weekend. Ściśnie mróz

W sobotę na północy kraju będzie pogodnie, wystąpią większe przejaśnienia i lokalne rozpogodzenia. W centrum i na południu będzie pochmurno z niewielkimi przejaśnieniami. Na Podkarpaciu i w Małopolsce w dalszym ciągu może sypać śnieg, stopniowo słabnący i zmniejszający swój zasięg. W ciągu 12 godzin spadnie do 1-5 cm śniegu, a w rejonie górskim do 5-15 cm. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 0 st. C na południowym wschodzie do 2-3 st. C w pozostałej części kraju. Powieje wiatr północno-zachodni do zachodniego, słaby i umiarkowany.

Niedziela będzie pogodna jedynie na północnym zachodzie kraju. W pasie od Dolnego Śląska, przez centrum, po Suwalszczyznę prognozowany jest wzrost zachmurzenia do dużego i całkowitego. Opady deszczu nie wystąpią. Na południowym wschodzie Polski prognozowane są opady śniegu o większym zasięgu. Będą obejmować Podkarpacie i Małopolskę, ale też sąsiednie województwa. W ciągu 12 godzin spadnie do 1-5 cm, lokalnie do 5-10 cm. Temperatura maksymalna nie przekroczy od 0 st. C na wschodzie i w centrum oraz do 1-2 st. C na zachodzie. Powieje wiatr zmienny i słaby.

Pogoda na poniedziałek i wtorek

W poniedziałek spodziewane jest zachmurzenie duże z przejaśnieniami. Na zachodzie miejscami pojawią się słabe, przelotne opady śniegu i śniegu z deszczem. Na wschodzie zanikną opady deszczu. Temperatura maksymalna wyniesie od -1 st. C w centrum kraju do 2-3 st. C na Dolnym Śląsku. Powieje wiatr przeważnie południowy, słaby i umiarkowany. Jedynie w górach będzie on silniejszy.

Wtorek będzie pochmurny z opadami śniegu - na Suwalszczyźnie i w pasie centralnym przechodzącymi w deszcz ze śniegiem, a na Dolnym Śląsku w deszcz. Temperatura maksymalna wyniesie od 0 st. C na Podlasiu do 3-4 st. C na pozostałym. obszarze. Odczuwalny będzie wiatr południowy do zmiennego, słaby i umiarkowany.

Klatka kluczowa-40330
Prognozowane opady deszczu w kolejnych dniach
Źródło: Ventusky.com
Czytaj także: