Pogoda. Tak front przejdzie przez Polskę. Mogą pojawić się burze

Front atmosferyczny przyniesie do Polski duże opady
Przez Polskę przechodzi front atmosferyczny
Źródło: Ventusky.com
W czwartek przez Polskę przetoczy się front atmosferyczny, który przyniesie silne porywy wiatru i opady - nawet krupy śnieżnej. Miejscami mogą rozwinąć się jesienne burze.

Przez Polskę, z zachodu na wschód, przechodzi chłodny front atmosferyczny związany z niżem Lothar. Rano centrum układu znajdowało się nad Danią, jednak przemieszcza się on bardzo szybko - z prędkością około 70 kilometrów na godzinę - na wschód, w kierunku Bałtyku. Front będzie najaktywniejszy w swojej północnej części.

Wędrówka frontu nad Polską

O godzinie 9 front znajdował się na linii Kołobrzeg - Gorzów Wielkopolski - Zielona Góra. W kolejnych godzinach jego wędrówka będzie przebiegać następująco:

  • o godzinie 12 znajdzie się na linii Słupsk - Toruń - Częstochowa;
  • o godzinie 13-14 zaznaczy się w okolicach Warszawy;
  • o godzinie 15 pojawi się na linii Giżycko - Łomża - Lublin.

Około godziny 18 główna linia frontu znajdzie się już poza granicami Polski.

Przez Polskę przechodzi front atmosferyczny
Przez Polskę przechodzi front atmosferyczny
Źródło: Ventusky.com

Opady i silny wiatr

Front niesie ze sobą kilka zagrożeń pogodowych. Pierwszym z nich są opady, które na ogół będą przelotne, ale miejscami mogą okazać się silniejsze, rzędu 15-20 litrów na metr kwadratowy. Lokalnie nie można wykluczyć drobnego gradu i krupy śnieżnej.

Pojawią się także silne porywy wiatru. Będą one dochodzić do 80 km/h, a w na wybrzeżu, w zasięgu chmur, nawet do 90-100 km/h.

Mogą pojawić się burze

Po przejściu zasadniczej strefy frontowej na północnym zachodzie, potem niemal całym zachodzie, a następnie również w centrum kraju powietrze będzie chłodne, wilgotne i chwiejne. W rezultacie pojawią się dogodne warunki do rozwoju chmur konwekcyjnych Cumulonimbus. Nie można wykluczyć izolowanych, jesiennych burz, choć wyładowań powinno być niewiele.

Czytaj także: