Konar drzewa spadł w czwartek na namiot w Zamościu, raniąc siedzące pod nim osoby. Poszkodowanych zostało co najmniej sześć osób, w tym niepełnoletnie. Przyczyną wypadku był najprawdopodobniej silny podmuch wiatru.
Konar drzewa spadł w czwartek na namiot znajdujący się na Rynku Wodnym w Zamościu (woj. lubelskie). Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną zdarzenia był silny wiatr.
Są poszkodowani
O szczegółach zdarzenia poinformował dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Państwowej w Lublinie kpt. Jakub Kurczuk. "Konar drzewa spadł na parapet, a następnie na sześć osób, które znajdowały się pod namiotem na Rynku Wodnym w Zamościu" - przekazał. Jak dodał, wśród poszkodowanych są trzy osoby w wieku 17 lat.
- Cztery osoby mają lekkie obrażenia, jedna narzekała na ból kręgosłupa, a druga na ból ramienia. Nie mamy informacji na ten moment, aby ktoś trafił do szpitala - przekazał strażak.
Urząd Miasta w Zamościu potwierdził w mediach społecznościowych, że na Rynku Wodnym doszło do nieszczęśliwego zdarzenia. Według danych ratusza ucierpiało siedem osób, którym natychmiast została udzielona pomoc medyczna.
- Bezpieczeństwo mieszkańców i turystów to dla nas sprawa priorytetowa, dlatego prezydent powołał specjalny zespół do ustalenia okoliczności zdarzenia - dodano.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Miasto Zamość/Facebook