Dwa pasące się łosie, w tym jeden o nietypowym, białym umaszczeniu, sfilmowała Reporterka 24 pod Giżyckiem (woj. warmińsko-mazurskie). - To pierwsza odnotowana obserwacja łosia o takim umaszczeniu w historii. Jest to więc bardzo rzadki okaz - stwierdził Sławomir Kowalczyk z Nadleśnictwa Giżycko. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Pani Anna uchwyciła na nagraniu dwa łosie, w tym jednego o białym umaszczeniu. Film, który otrzymaliśmy na Kontakt 24, pochodzi z okolic Giżycka (woj. warmińsko-mazurskie).
- Wracałam do domu i one po prostu stołują się w tym miejscu. Łosie były bardzo zrelaksowane i zupełnie nie zwracały na mnie uwagi. Wcześniej widziałam je tam trzy razy, ale tym razem udało mi się je sfilmować z bliska. Zdziwiło mnie to, że były bardzo spokojne, nawet mną zaciekawione - opowiadała pani Anna. Dodała, że była zachwycona umaszczeniem obu osobników. - Łosie albinosy mają zwykle czerwone oczy, a ten nie miał. Drugi miał siwe przebarwienia. To przepiękna metafora yin i yang. Zachwyciła mnie ta różnorodność w przyrodzie z tym pięknym krajobrazem w tle - dodała.
Wyjątkowe umaszczenie łosia
- Według wiedzy pracowników Nadleśnictwa Giżycko na terenie województwa warmińsko-mazurskiego jest to pierwsza odnotowana obserwacja łosia o takim umaszczeniu w historii. Jest to więc bardzo rzadki okaz - stwierdził Sławomir Kowalczyk z Nadleśnictwa Giżycko, który jest odpowiedzialny za kontakt z mediami. Jak wyjaśnił, nie jest to albinos. - Filmik ukazuje zwierzę z dość dużej odległości, co utrudnia przyjrzenie się oku zwierzęcia. Charakterystyczna cechą albinosów, oprócz nietypowego umaszczenia, są czerwone oczy. U obserwowanego osobnika czerwonych oczu nie widać. Nie jest to więc według nas łoś albinos. Więcej w temacie nietypowego umaszczenia łosia mógłby się wypowiedzieć na przykład weterynarz, gdyż przyczyn takiego wyglądu może być wiele - dodał. Jak podejrzewają specjaliści, zwierzęta mogą być rodzeństwem. - Para łosi na filmiku to najprawdopodobniej rodzeństwo, które urodziło się wiosną 2023 roku. Dotychczas przebywały z matką, ale wiosna to okres narodzin nowego pokolenia łosi i matka przestała się rocznymi, w pełni samodzielnymi już łosiami opiekować - przyznał. - Łosie większość czasu przebywają samotnie, na filmiku odmienność jednego z rodzeństwa w niczym nie przeszkadza drugiemu we wspólnym przebywaniu. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że wiosną przyszłego roku zobaczymy naszego bohatera w grupie innych łosi, szukających pożywienia na okolicznych polach - dodał Sławomir Kowalczyk.
Źródło: Kontakt 24, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/Anna