Chmura szelfowa zawisła nad Ustką (woj. pomorskie) w nocy z niedzieli na poniedziałek. Jak opowiadali świadkowie, prezentowała się ona efektownie, ale przyniosła ze sobą gwałtowne zjawiska pogodowe. Zdjęcia zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24.
W weekend nad Polską przechodziły gwałtowne burze. Szczególnie niebezpiecznie było w sobotę, kiedy to przez część kraju przetoczyły się gwałtowne nawałnice. Groźnie było również w nocy z niedzieli na poniedziałek - w godzinach wieczornych nad Pomorzem zebrały się groźnie wyglądające chmury.
Fotogeniczna chmura szelfowa
Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia z Ustki (woj. pomorskie). Jak opowiadał ich autor, pan Damian, wieczorem i w nocy wzdłuż wybrzeża Bałtyku z zachodu na wschód wędrowała aktywna burza. Do Ustki dotarła po około 22.30.
- Początkowo po zachodzie słońca widoczne były ciemne, kłębiaste chmury nad horyzontem Bałtyku, z których się błyskało. W miarę zbliżania się układu dało się zaobserwować zarysy chmury szelfowej, która była dobrze rozbudowana z kilkoma warstwami. Podświetlana przez pioruny i błyskawice nad akwenem morskim robiła niesamowite wrażenie. Koło 23 burza doszła do Ustki, dając krótki, nawalny opad deszczu i silne porywy wiatru. Jednak obyło się bez szkód - relacjonował Reporter 24.
Jak dodał pan Mariusz, miniona doba przyniosła na Pomorzu silne burze, którym towarzyszyły ulewne opady z "fotogeniczną chmurą szelfową".
Źródło: Kontakt 24, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Damian Zbieg / Kontakt 24