W Polsce trwa fala upałów. Reporter Artur Molęda z pomocą drona z kamerą termowizyjną pokazał na antenie TVN24, jak "wygląda" wysoka temperatura w jednym z warszawskich parków. Gdzie jest najchłodniej, a gdzie najgoręcej? Są miejsca nagrzewające się do tego stopnia, że nawierzchnia może nas wręcz poparzyć.
Upały to dla ludzkiego organizmu warunki ekstremalne. Wysoka temperatura i mocne nasłonecznienie wpływają na pracę większości organów, dlatego warto dowiedzieć się, w jaki sposób możemy uniknąć słonecznego "przeciążenia".
Kamera termowizyjna pokazuje, gdzie jest najgoręcej
W parku Marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego na warszawskim Powiślu reporter TVN24 sprawdził z pomocą drona z kamerą termowizyjną, jaka jest różnica między temperaturą asfaltu w cieniu, a tą na pełnym słońcu. - W cieniu wychodzi nam 33 stopnie Celsjusza, prawie 34. Parę kroków dalej, tutaj jest już pełne słońce, ten asfalt nagrzewa się od kilku godzin. Ten pomiar wynosi 52,2 stopnia - mówił reporter. Różnica ta wynosi około 20 stopni.
Na kamerze termowizyjnej, w którą wyposażony jest dron, widać, gdzie jest najgoręcej. Im bardziej kolor jest czerwony, tym wyższa jest temperatura. Zacienione, chłodniejsze miejsca mają barwę zieloną bądź niebieską.
Jak mówił reporter, drzewa znajdujące się w tym parku dają niesamowity cień i ulgę, co widać na obrazie kamery termowizyjnej. - Asfalt mocno się nagrzewa - podkreśli reporter i właśnie tam, gdzie się znajduje, jest czerwony. - Obraz ten pokazuje, jak jest gorąco w Warszawie i jak groźne są z perspektywy naszego zdrowia takie czerwone miejsca - mówił.
Szybsze bicie serca
Jak upalna pogoda wpływa na nasz organizm? Jedną z podstawowych reakcji na wysoką temperaturę jest pocenie się. Gruczoły potowe pełnią ważną rolę w termoregulacji ciała - pomagają w oddaniu nadmiaru ciepła, które ciało przyjmuje na przykład ze słońca. Z układu oddechowego wydziela się nagrzana para wodna, dodatkowo pomagająca w bronieniu się przed przegrzaniem.
Upał ma zauważalny, dobrze udokumentowany naukowo wpływ na pracę układu krążenia. Serce bije szybciej, przyspieszając pompowanie krwi, a naczynia krwionośne rozszerzają się. Gorąco nie pozostaje również bez wpływu na mózg. Aktywność naszego "biologicznego komputera" zmniejsza się, a wraz z nią - aktywność całego ciała. Właśnie dlatego w upały często odczuwamy senność i znużenie.
Nie zapominajmy o zdrowiu
Gdy organizm wystawiony jest na działanie skrajnie wysokich temperatur, nawet powyższe mechanizmy mogą nie wystarczyć. Przegrzanie może mieć poważne skutki dla naszego zdrowia, w skrajnych przypadkach prowadząc nawet do udaru cieplnego.
Jest kilka objawów, na które powinniśmy szczególnie zwrócić uwagę. Przegrzaniu najczęściej towarzyszą mdłości, zamroczenie i utrata orientacji przestrzennej, biegunka czy bóle głowy. "Czerwoną lampkę" w głowie powinna zapalić nam także mocno zaczerwieniona skóra.
Niezależnie od objawów, reakcja powinna być prosta. Osoba, u której podejrzewamy udar cieplny, powinna zostać zaprowadzona w zacienione miejsce, gdzie będzie mogła się schłodzić. Zaleca się podawanie dużej ilości wody, robienie chłodnych okładów oraz zdjęcie nadmiaru odzieży. Warto pomyśleć także o profilaktyce i w tak gorące dni unikać aktywności na zewnątrz, jak również nie zapominać o piciu wody.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24