W niedzielę z powodu wychłodzenia zmarły dwie osoby. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przypomina o ubieraniu się stosownie do temperatury za oknem i reagowaniu w przypadku potrzebujących pomocy.
W niedzielę z wychłodzenia zmarły dwie osoby - poinformowało w poniedziałek Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Łącznie od 1 listopada Komenda Główna Policji odnotowała sześć śmierci z tego powodu.
Przypadki zgonów w wyniku wychłodzenia odnotowano w Rakoszycach i Oleśnicy w województwie dolnośląskim.
Jak uniknąć wychłodzenia
Jeśli wiemy lub podejrzewamy, że w mroźne dni ktoś może potrzebować pomocy z powodu wychłodzenia, powinniśmy zaalarmować służby, dzwoniąc pod numer 112. Trzeba reagować na przykład wtedy, gdy mamy informację o osobach nocujących w nieogrzewanych altankach, pustostanach czy innych miejscach, które nie zapewniają bezpiecznego schronienia. Nie przechodźmy obojętnie obok śpiących na przystankach, zadbajmy także o starszych sąsiadów, którzy podczas zimowych dni mogą potrzebować wsparcia. Wbrew powszechnie panującej opinii śmierć z powodu wychłodzenia organizmu nie spotyka bowiem wyłącznie osób bezdomnych.
W mediach społecznościowych RCB regularnie przypomina, by w czasie mrozów ubierać się stosownie do pogody, reagować na osoby potrzebujące pomocy, nie rozgrzewać się alkoholem oraz zadbać o zwierzęta. Należy też pamiętać o usuwaniu sopli z dachów, korzystać z bezpiecznych urządzeń grzewczych i nie zakrywać kratek wentylacyjnych, a planując podróż zadbać o to, aby auto było zatankowane i mieć naładowany telefon.
Poziom zagrożenia hipotermią
Poziom obciążenia cieplnego organizmu oceniany jest na podstawie wskaźnika UTCI (Universal Thermal Climate Index). Do wyznaczania wartości UTCI wykonuje się obliczenia bilansu cieplnego człowieka w danych warunkach meteorologicznych, uwzględniając poza temperaturą i wilgotnością powietrza również prędkość wiatru oraz ciśnienie. Wartość UTCI nie jest tożsama z wartością temperatury powietrza.
Poziom zagrożenia hipotermią od listopada do marca szacowany jest w pięciu kategoriach.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: meteo