Zdemontowano ważący ponad 70 kilogramów krzyż, który zwieńczał wieżę kościoła klasztoru przy placu Dominikańskim w miejscowości Gidle koło Radomska (województwo łódzkie). Jego konstrukcja została naruszona przez silny wiatr. Próby demontażu krzyża trwały od soboty. - Ewentualny upadek zagrażał ludziom na terenie przykościelnym, tym bardziej, że trwały uroczystości wielkanocne - powiedział w niedzielę rzecznik prasowy radomszczańskiej Straży Pożarnej starszy kapitan Marek Jeziorski.
O chwiejącym się krzyżu na wieży Bazyliki Matki Bożej, klasztornego dominikańskiego kościoła w Gidlach, zawiadomili wierni, którzy obawiali się, że konstrukcja może przy upadku zagrozić bezpieczeństwu przechodniów.
- Ustalono, że pod wypływem silnych porywów wiatru konstrukcja krzyża została naruszona i była niestabilna. Do tego stopnia, że było to zauważalne z dołu. Ewentualny upadek krzyża zagrażał ludziom na terenie przykościelnym, tym bardziej, że trwały uroczystości wielkanocne - podkreślił rzecznik KP PSP st. kpt. Marek Jeziorski.
Dwie próby demontażu krzyża się nie powiodły
Strażacy podjęli w sobotę wieczorem próbę zdemontowania krzyża z kilkudziesięciometrowej wieży klasztornej. - Pierwsze zastępy strażaków, po przyjeździe na miejsce, poprosiły o specjalistyczną drabinę, aby można było zdemontować krzyż. Przyjechał z naszej komendy pojazd z 42-metrową drabiną, ale okazała się ona za krótka, aby dostać się na szczyt klasztornej wieży - relacjonował Jeziorski. - Z Warszawy przyjechał 68-metrowy podnośnik. W akcji brała również udział Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego z Łodzi - przekazał.
Druga próba zdemontowania krzyża także się nie powiodła. - Specjaliści orzekli, że z ich doświadczeń wynika, iż konstrukcja krzyża waży ponad 70 kilogramów. Obawiali się po prostu, że krzyż wraz z załogą podnośnika przekroczy dopuszczalne obciążenie urządzenia - mówił rzecznik.
"Nie pamiętam tak skomplikowanej akcji"
Jak zaznaczył Jeziorski, "nie mieliśmy tak długiej drabiny, trzeba było wynająć prywatny dźwig". - W ten sposób w niedzielę udało się przetransportować uszkodzoną konstrukcję krzyża na ziemię - podkreślił. - Nie pamiętam tak podobnej skomplikowanej akcji - podsumował strażak. Jak mówili wierni, mimo akcji strażackiej, kościelne uroczystości wielkanocne odbyły się bez większych trudności.
Bazylika Matki Bożej w Gidlach to wczesnobarokowy dominikański klasztorny kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Wybudowano go w latach 1640-1655. Wnętrze jest bogato zdobione, a wyposażenie pochodzi w większości z XVIII w.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Mapy Google