W rejonie Kołobrzegu morze wyrzuciło na brzeg martwą fokę. Lokalne media informują, że to trzecia martwa foka znaleziona na kołobrzeskiej plaży w ciągu miesiąca.
Martwą fokę na kołobrzeskiej plaży znaleziono we wtorek. Zabrał ją Błękitny Patrol WWF. Została zutylizowana z uwagi na daleko posunięty rozkład zwłok.
To trzeci raz w ciągu ostatnich kilku tygodni, kiedy na plaży w Kołobrzegu znaleziono martwą fokę - informują lokalne media. Jak powiedział w rozmowie z nimi Wojciech Górski ze Stacji Morskiej im. prof. Krzysztofa Skóry Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego, "w maju i czerwcu takich zdarzeń mamy najwięcej". Jak tłumaczy, "umierają najczęściej młode osobniki".
- Mają najmniejsze szanse na przeżycie. To zdarzenia naturalne, nienoszące śladu ludzkiej ingerencji - wyjaśnia.
Foka na plaży. Co robić?
W Bałtyku żyją trzy gatunki tych ssaków morskich: foka szara (Halichoerus grypus), foka obrączkowana (Phoca hispida) i foka pospolita (Phoca vitulina). Zwierzęta te prowadzą wodno-lądowy tryb życia. Często wychodzą na ląd, by odpocząć albo wydać na świat młode. Należy jednak pamiętać, by nie podchodzić do nich blisko. Jak każde dzikie zwierzę, które jest przestraszone, foka może być agresywna. Nie należy jej płoszyć, ponieważ to my jesteśmy gośćmi w jej środowisku naturalnym
.Jeśli widać, że zwierzę jest chore, osłabione lub ma widoczne rany - a także jeśli jest martwe - należy niezwłocznie zawiadomić specjalistów Błękitnego Patrolu WWF lub Stacji Morskiej Uniwersytetu Gdańskiego w Helu, którzy podpowiedzą, co należy zrobić i w razie konieczności podejmą dalsze kroki.
Źródło: tvnmeteo.pl, e-kg.pl
Źródło zdjęcia głównego: e-kg.pl