Czerwona plama na mapie Europy. Jesień może być w Polsce cieplejsza niż zwykle

Zgodnie z prognozami początek tegorocznego września ma być gorący. W zachodniej części kraju obowiązują ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia przed upałem, a w wielu innych regionach wydano alarmy niższego, pierwszego stopnia.

Jak wynika z prognozy anomalii średniej temperatury opublikowanej przez IMGW, tendencja ta może utrzymać się także w kolejnych tygodniach. We wrześniu temperatura ma najbardziej odbiegać od średniej wieloletniej w południowo-wschodniej Polsce - tam miesiąc może być cieplejszy niż zazwyczaj o nawet dwa stopnie Celsjusza. W większości kraju wartość ta szacowana jest na 1,5 st. C, zaś na północnym zachodzie anomalia będzie najmniejsza, bo sięgająca 1 st. C.

- Jeśli ta prognoza się sprawdzi, to wrzesień będzie dużo cieplejszy od przeciętnego - przekazał na antenie TVN24 prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski.

W październiku aura również ma być cieplejsza niż zwykle, ale w mniejszym stopniu - w większości kraju anomalia wyniesie 0,5 st. C, wyższa będzie jedynie na południowym wschodzie. Listopad w zachodniej połowie Polski przyniesie anomalię rzędu 0,5 st. C, ale we wschodniej Polsce wartości na termometrach nie będą odbiegały od tych ze średniej wieloletniej. W grudniu temperatura znowu wzrośnie na terenie całego kraju.

- Na tych mapach prawie nigdzie (...) nie ma koloru niebieskiego, czyli temperatury poniżej średniej. Wszędzie jest albo norma albo ciut powyżej normy - wyjaśnił Wasilewski.