Na pogodę w naszym kraju wpływa układ wysokiego ciśnienia, który zapewni w sobotę dużą ilość słońca. Tylko o poranku na zachodzie kraju lokalnie pojawiły się opady.
Polska pozostaje w zasięgu rozległego wyżu Peter z centrum przemieszczającym się nad południową Skandynawią w kierunku Bałtyku. Z północnego wschodu napływa chłodne i suche powietrze polarno-kontynentalne - informuje synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.
W obszar wyżowy wbił się słabo aktywny front atmosferyczny, "przyduszony" przez wyżowe osiadanie powietrza, który zaznacza się przede wszystkim zachmurzeniem w pasie od Zatoki Gdańskiej, przez Kujawy i Wielkopolskę, po Dolny Śląsk.
Opady i mgły w części kraju
W strefie frontu lokalnie pojawiają się słabe opady deszczu i deszczu ze śniegiem, które znikną już w godzinach przedpołudniowych. W pozostałych miejscach w sobotę o poranku jest pogodnie. Od Gdańska, przez Lębork, po Łebę snują się mgły ograniczające widzialność do 300-600 metrów.
W części kraju jest mroźno. Temperatura o godzinie 6 wyniosła od -8 stopni Celsjusza w Białymstoku, Ostrołęce, Siedlcach, Kozienicach i Katowicach, przez -4 st. C w Łodzi i -3 st. C w Warszawie, do 4 st. C w Kołobrzegu i Świnoujściu.
Wysokie ciśnienie
Ciśnienie atmosferyczne w sobotę w Polsce będzie wysokie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podał, że o godz. 6 wynosiło od 1042,6 hektopaskali w Raciborzu do 1046,3 w Suwałkach. Podane wartości, które widać na poniższej mapie, dotyczą ciśnienia na poziomie morza.
Na Wybrzeżu, w tym w Łebie i Ustce, stacje meteorologiczne na poziomie dwóch metrów wskazywały 1046 hPa. Centrum wyżu znajduje się blisko polskiego wybrzeża Bałtyku, w godzinach rannych dokładnie w rejonie miasta Jonkoping w południowej Szwecji. Ciśnienie na poziomie morza w centrum tego wyżu osiągało 1051 hPa.
Źródło: tvnmeteo.pl, IMGW
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Deutscher Wetterdienst