Mimo niskich temperatur tegoroczny grudzień jest do tej pory cieplejszy niż zwykle - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Temperatura spada poniżej zera głównie we wschodniej Polsce, i to zazwyczaj w nocy.
Według analiz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej grudzień jest na razie cieplejszy niż zazwyczaj w latach 1991-2020. Anomalia średniej temperatury powietrza w pierwszych sześciu dniach miesiąca wyniosła plus 1,3 stopnia Celsjusza.
Od początku grudnia najniższa dobowa średnia temperatury wyliczona dla całego obszaru kraju nie spadła poniżej zera. Najchłodniej było 6 grudnia, kiedy średnia wyniosła 1,4 st. C. Wówczas przez cały dzień na Podlasiu temperatura nie przekroczyła zera.
Najcieplej było natomiast 3 grudnia i wtedy średnia osiągnęła 3,2 st. C. Ujemna temperatura występuje głównie na wschodzie kraju i zazwyczaj tylko w nocy.
Co dalej w grudniu
Jaka pogoda czeka nas w ciągu kolejnych tygodnia grudnia? Nadal będzie jesiennie z temperaturą na plusie czy aura zmieni się na zimową?
W ciągu najbliższych kilku dni opadów śniegu spodziewamy się tylko lokalnie, a przeważać będzie deszcz ze śniegiem i deszcz. Większe zmiany w pogodzie czekają nas w połowie grudnia. Na krótko przed Bożym Narodzeniem w Polsce może się znacząco ochłodzić, ale szansa na "białe święta" są na razie bardzo niskie.
Z obecnych prognoz wynika, że cały grudzień 2024 roku będzie cieplejszy od przeciętnego, a to oznacza, że przez większość czasu należy spodziewać się bardziej jesiennej pogody z opadami deszczu niż zimowych krajobrazów.
Źródło: PAP, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Darek Delmanowicz / IMGW