Pierwsza kompletna sekwencja ludzkiego genomu. Ekspert o przełomowym odkryciu naukowców 

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Mamy do czynienia z odkryciem bardzo ważnym, które ogromnie posuwa naszą wiedzę do przodu. Zdobyliśmy umowny obrazek, którego będziemy używać do układania naszych genetycznych puzzli. Nie ma już w nim braków, luk, białych plam - mówił profesor Paweł Golik, dyrektor Instytutu Genetyki i Biotechnologii UW o przełomowym dokonaniu naukowców, którzy opisali pierwszą kompletną sekwencję genomu człowieka. Jak dodał specjalista, "będziemy mogli myśleć o ewentualnym leczeniu, przewidywaniu chorób".

W pierwszych dniach kwietnia 2022 r. międzynarodowa grupa naukowców zrzeszona w konsorcjum Telomere-to-Telomere (T2T) przedstawiła pierwszą kompletną sekwencję ludzkiego genomu. To przełomowe osiągnięcie, bo choć już 20 lat temu wielki projekt Human Genome Project ujawnił ogromną większość sekwencji ludzkiego DNA - 92 procent, to osiem procent pozostawało do tej pory zagadką.

Jak powiedział profesor Paweł Golik, genetyk, dyrektor Instytutu Genetyki i Biotechnologii Uniwersytetu Warszawskiego, projekt ten nie ujawnił "takich genów, których odpowiedników byśmy wcześniej nie znali, czyli czegoś innowacyjnego". - Mimo tego poznawczo, ale też praktycznie, dla genomiki człowieka jest to ogromnie ważne odkrycie. Z wielu powodów - zaznaczył.

- Po pierwsze, dotychczasowe metody poznawania genomu skupiały się na odczytywaniu sekwencji, czyli kolejności nukleotydów w cząsteczce DNA, dosyć krótkimi fragmentami. Z tych fragmentów starano się potem "poskładać" całe genomy. Natomiast tym, co zostawało do tej pory pomijane i niedostatecznie zrozumiane, był fakt, że w genomie organizmów wielokomórkowych, a więc także człowieka, bardzo duża liczba obszarów składa się z wielu takich samych (lub podobnych do siebie) powtórzeń jakichś odcinków. Dotychczasowe metody badania genomu nie pozwalały na zbadanie właśnie tych powtórzonych fragmentów - mówił genetyk.

Jak wytłumaczył "jeżeli dzielimy coś na maleńkie kawałki i potem chcemy złożyć z nich jakąś całość, to okazuje się, że taki mały kawałek może pasować do różnych miejsc, może powtarzać się w wielu kopiach". - A my nie wiemy na początku ani tego, ile tych kopii jest, ani jak są ułożone. Algorytmy komputerowe, które dotąd składały z odczytywanych odcinków sekwencje genowe, zupełnie nie radziły sobie z takimi powtórzeniami. W związku z tym genom, który został ogłoszony przed 20 laty, zawierał sporo luk. Właśnie tam, gdzie występują sekwencje powtórzone - wskazał ekspert.

"Dopiero teraz w pełni poznaliśmy te obszary genomu"

Jaką rolę w genomie człowieka pełnią takie sekwencje? Profesor Golik powiedział, że "są one charakterystyczne na przykład dla rejonów chromosomów zwanych centromerami".

Wyjaśnił, że "to te fragmenty, które są potrzebne, żeby w czasie podziału komórkowego chromosomy podzieliły się równo do komórek potomnych". Chodzi o charakterystyczne przewężenie, miejsce gdzie łączą się ramiona w chromosomie. - Właśnie do niego przyczepiają się włókna cytoszkieletu, biorące udział w podziale komórkowym, rozrywają go, a chromosom rozdziela się do powstających komórek potomnych - wytłumaczył dyrektor Instytutu Genetyki i Biotechnologii UW.

- I my dopiero teraz w pełni poznaliśmy te obszary genomu. Dzięki temu będziemy w stanie lepiej badać, jak dokładnie przebiega proces podziału komórkowego. To z kolei może mieć znaczenie dla zrozumienia pewnych zaburzeń genetycznych, ponieważ istnieją takie zaburzenia, które są wynikiem nierównego rozchodzenia się chromosomów. Najczęściej są to bardzo poważne wady, do których dochodzi na etapie powstawania gamet, a które wiążą się z nieprawidłową liczbą chromosomów. Ale tego typu zjawiska zachodzą także w komórkach nowotworowych. I to także będzie aspekt, który wreszcie będziemy mogli zbadać - wyjaśnił profesor. Dodał, że właśnie dlatego "ten genom, który teraz uzyskano, jest już kompletny, pozbawiony luk".

Przełomowe odkrycie naukowców w dziedzinie genetykiShutterstock

- Kolejną bardzo ważna rzeczą jest to, że wcześniejsza modelowa sekwencja genomu człowieka była swego rodzaju składanką - ustalono ją w oparciu o różne komórki pochodzące od różnych osób. W związku z tym ona nie reprezentowała żadnego konkretnego genotypu żadnego konkretnego człowieka. Tym razem jest to już pojedynczy, konkretny genotyp. Może nie od osoby, bo pochodzi od zaśniadu groniastego - takiego tworu, który powstaje, gdy nieprawidłowo przebiegnie proces zapłodnienia i rozwoju zarodkowego, ale jednak jest to genom w pełni ludzki - wskazał prof. Golik

Na pytanie, dlaczego tyle lat zajęło opisanie ostatnich ośmiu procent sekwencji DNA, odpowiedział, że "dopiero w ciągu ostatniej dekady pojawiły się techniki pozwalające na sekwencjonowanie DNA nie tylko maleńkimi fragmentami, o których mówiliśmy wcześniej, ale i znacznie dłuższymi". - To umożliwiło nam poznanie obszarów złożonych z wielu powtarzających się fragmentów DNA - dodał.

Prof. Golik: będziemy mogli lepiej odtwarzać historię naszego gatunku

Dyrektor Instytutu Genetyki i Biotechnologii UW przekazał, że powstało konsorcjum będące kolejnym etapem projektu T2T, które "będzie badać pełne genomy bardzo różnych ludzi".

Co to oznacza? - Uzyskamy kompletne sekwencje przedstawicieli różnych populacji i grup etnicznych zamieszkujących różne regiony naszej planety. To niezwykle ważne, bo choć dysponujemy już dość bogatymi bazami danych zmienności genetycznej na Ziemi, łącznie z próbkami DNA kopalnego sprzed dziesiątków tysięcy lat, to elementem, który nam do tej pory umykał, była właśnie zmienność w obrębie tych obszarów powtórzonych. A on też odgrywa bardzo ważną rolę w ewolucji. Mając te nowe narzędzia, będziemy mogli lepiej odtwarzać historię naszego gatunku - opisał.

Profesor Golik powiedział, że ludzie różnią się od siebie fragmentami powtórzonymi DNA. - Wiemy o tym, że jest między nami duże zróżnicowanie w obrębie powtórzeń i w ich liczbie. Do tej pory były to regiony dla nas niedostępne. A teraz, kiedy mamy już kompletny wzorzec oraz techniki pozwalające go badać, możemy poznać całość zmienności genetycznej człowieka - wytłumaczył. Jak dodał, "jestem przekonany, że dopiero w tych kolejnych etapach projektu poznawania genomu ludzkiego, będą się pojawiały spektakularne odkrycia".

"Prawie nigdy tak to nie wygląda"

Badania mogą dać nam także odpowiedzi na pytania o choroby i cechy człowieka, które - jak powiedział specjalista - "decydują o tym, że każdy z nas jest inny". - Na to składa się kombinacja działania genów i czynników środowiskowych, mniej więcej po połowie. Dodatkowo sprawę komplikuje fakt, że w ogromnej większości przypadków działanie genów nie polega na tym, że pojedynczy gen warunkuje jedną cechę. Dużo osób ma problem, żeby to zrozumieć, bo w szkole uczymy się genetyki na bardzo prostu modelu dziedziczenia Mendla, gdzie na przykład mamy taką cechę jak kolor kwiatów groszku i jeden gen, którego warianty decydują o tym, czy te kwiaty są białe czy czerwone - wyjaśnił.

Dodał, że "niestety potem tak zrozumianą genetykę przenosimy na człowieka, więc wydaje nam się, że powinien istnieć jakiś jeden gen, który warunkuje na przykład nasze talenty intelektualne i sportowe albo skłonność do zapadania na cukrzycę, choroby serca". - Tymczasem prawie nigdy tak to nie wygląda. Owszem, cechy jednogenowe u człowieka się zdarzają, ale jest ich stosunkowo mało. One są na przykład związane z bardzo rzadkimi chorobami genetycznymi, takimi jak mukowiscydoza czy dystrofia mięśniowa Duchenne’a. Cała reszta naszych cech jest wypadkową działania bardzo wielu genów - zwrócił uwagę prof. Golik. Jako przykład podał cechę wzrostu. - Wiemy, że wpływa na nią co najmniej tysiąc różnych genów i to we współdziałaniu z czynnikami środowiska - powiedział.

Naukowcy przedstawili kompletny ludzki genomShutterstock

Specjalista: mamy do czynienia z odkryciem bardzo ważnym, które ogromnie posuwa naszą wiedzę do przodu

Według prof. Golika "w najbliższych latach pojawi się wysyp publikacji, w których będą ujawniane nowe czynniki genetyczne, odpowiadające za różne cechy człowieka, a wynikające właśnie ze zmian liczby fragmentów powtórzonych". - Kiedy na przykład badamy genom przedstawiciela jakiejś grupy etnicznej, chcąc zbadać jej prehistorię, albo osoby chorej, aby porównać go z genomem ludzi, którzy na tę przypadłość nie zapadają, to przede wszystkim musimy sprawdzić, czym dana osoba różni się od tego przyjętego wzorca - opowiadał. Porównał to do układania puzzli. - Znacznie łatwiej jest nam je układać, kiedy na pudełku widnieje fotografia przedstawiająca efekt końcowy. Wtedy na bieżąco porównujemy nasze kawałki z tym obrazkiem i umieszczamy je w odpowiednich miejscach. I tak samo dzieje się w przypadku, o którym rozmawiamy. Kiedy nie mamy wzorca, tej sekwencji referencyjnej, to, jakbyśmy chcieli układać puzzle bez obrazka - powiedział.

Wskazał, że dzięki odkryciu kompletnej sekwencji ludzkiego genomu "zdobyliśmy właśnie ten umowny obrazek, którego będziemy używać do układania naszych genetycznych puzzli". - Nie ma już w nim braków, luk, białych plam. W związku z tym możemy znacznie lepiej i łatwiej poznawać zmienność genetyczną człowieka, a dopiero, kiedy ją w pełni zrozumiemy, będziemy mogli myśleć o ewentualnym leczeniu, przewidywaniu chorób itd. To już są rzeczy dużo dalej wybiegające w przyszłość. Czyli mamy do czynienia z odkryciem bardzo ważnym, które ogromnie posuwa naszą wiedzę do przodu, ale nie liczmy na to, że jego zastosowania pojawią się w aptekach za rok czy pięć lat - mówił genetyk.

Autorka/Autor:ps

Źródło: PAP, tvnmeteo.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Pogoda na jutro, czyli na niedzielę. W niektórych regionach kraju dzień zapowiada się pogodnie. Będą jednak miejsca, w których mogą pojawić się słabe opady deszczu.

Pogoda na jutro - niedziela, 23.02. W części kraju mogą przydać się parasole

Pogoda na jutro - niedziela, 23.02. W części kraju mogą przydać się parasole

Źródło:
tvnmeteo.pl

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zimowa burza Coral przyniosła Grecji bardzo duże opady śniegu, jak na ten rejon świata. W sobotę rano w wielu regionach, szczególnie na północy kraju termometry wskazywały ujemne wartości temperatury.

Burza Coral w Grecji. Wydano alerty przed śniegiem i niską temperaturą

Burza Coral w Grecji. Wydano alerty przed śniegiem i niską temperaturą

Źródło:
ENEX, meteoalarm.org

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

Synoptycy IMGW aktualizowali prognozę zagrożeń na kolejne dni. Jak przekazali, we znaki dadzą nam się opady marznące, a także oblodzenie. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Opady marznące i oblodzenie. W tych regionach IMGW może wydać alerty

Opady marznące i oblodzenie. W tych regionach IMGW może wydać alerty

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Hiszpańscy strażacy interweniowali przy niecodziennej sytuacji. Ich pomocy wymagała koza, która utknęła na parapecie mieszkania na piątym piętrze. Zwierzę udało się zwabić w bezpieczne miejsce dzięki sałacie i marchwi.

Koza na parapecie mieszkania na piątym piętrze. Interweniowali strażacy

Koza na parapecie mieszkania na piątym piętrze. Interweniowali strażacy

Źródło:
Reuters

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

W rejonie Etny w ostatnim czasie odnotowuje się zjawisko niebezpiecznej turystyki. Niedawno grupa ludzi weszła w nocy na wulkan w trampkach, aby zobaczyć z bliska trwającą erupcję. Są znane także inne przypadki nieodpowiedzialnego zachowania turystów. Sycylijska Obrona Cywilna ostrzega, że takie osoby ryzykują własnym życiem.

W trampkach na Etnę

W trampkach na Etnę

Źródło:
Reuters

Lawina zeszła w amerykańskim hrabstwie Summit w stanie Kolorado. Pod śniegiem znalazł się kierowca skutera śnieżnego. Zobacz na nagraniu, jak wyglądała akcja ratunkowa.

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Źródło:
CNN, eu.coloradoan.com

Peripatoides novaezealandiae to niezwykłe zwierzę. Mierzy kilka centymetrów, ma cechy zarówno stawonogów, jak i pierścienic, a podczas polowania pluje na ofiarę i śliną rozpuszcza jej wnętrzności. Teraz wygrał w tegorocznej edycji konkursu na nowozelandzkiego "robaka roku 2025".

Wybrano nowozelandzkiego "robaka roku". Zwycięski gatunek rozpuszcza swoje ofiary od środka

Wybrano nowozelandzkiego "robaka roku". Zwycięski gatunek rozpuszcza swoje ofiary od środka

Źródło:
CNN, bugoftheyear.ento.org.nz

W Tatrach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Na szlakach występują oblodzenia i jest ślisko. W Dolinie Pięciu Stawów leży 70 centymetrów śniegu. Również w Karkonoszach i na Babiej Górze obowiązuje lawinowa "jedynka".

Na szlakach leży zmrożony i twardy śnieg. Trudne warunki w górach

Na szlakach leży zmrożony i twardy śnieg. Trudne warunki w górach

Źródło:
PAP, GOPR, TOPR

Ubiegłej nocy nad Polską przeleciały co najmniej dwa bolidy. Potwierdzają to obserwacje projektu Skytinel, zajmującego się monitorowaniem nieba nad naszym krajem. Niezwykle jasne smugi były widziane z wielu miejsc w Polsce.

Kolejne kule ognia przeleciały nad Polską. Nagranie

Kolejne kule ognia przeleciały nad Polską. Nagranie

Źródło:
Skytinel, Kontakt24

Drastycznie zmalało ryzyko na to, że w 2032 roku asteroida 2024 YR4 znajdzie się na kursie kolizyjnym z Ziemią. Najnowsze wyliczenia sugerują, że prawdopodobieństwo kolizji wynosi zaledwie 0,28 procent. Wcześniej według NASA ten współczynnik wynosił 3,1 proc.

Asteroida 2024 YR4. Czy trafi w Ziemię? Są nowe wyliczenia

Asteroida 2024 YR4. Czy trafi w Ziemię? Są nowe wyliczenia

Źródło:
NASA, PAP

Na terenie Polski znajdowane są obiekty, które mogą być pozostałościami rakiety Falcon 9. Jak mówił w programie "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Jerzy Rafalski z Planetarium w Toruniu, możemy spodziewać się, że w niedalekiej przyszłości takie zdarzenia będą coraz częstsze.

"Powinniśmy zadać bardzo poważne pytanie firmie SpaceX"

"Powinniśmy zadać bardzo poważne pytanie firmie SpaceX"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Odgłos przypominający brzmienie organów zaniepokoił rezydentów domu seniora w słoweńskim mieście Ajdovscina. Dziwny dźwięk był słyszany także w okolicy ośrodka.

Przez tajemniczy dźwięk nie zmrużyli oka

Przez tajemniczy dźwięk nie zmrużyli oka

Źródło:
Enex

W czwartkowy poranek mieszkańcy miasta Carollton w Teksasie przecierali oczy ze zdumienia. Pomimo braku opadów jedna z ulic pokryła się grubą warstwą lodu. Spektakularny widok wziął się z wycieku wody, który w połączeniu z rekordowym na tym obszarze mrozem stworzył niecodzienną scenerię.

Pękła rura, a krajobraz zamienił się w baśniowy

Pękła rura, a krajobraz zamienił się w baśniowy

Źródło:
CNN, CBS, NBC

Z powodu utrzymującej się fali upałów władze Sao Paulo na południu Brazylii wprowadziły specjalne środki mające na celu ograniczenie skutków wysokiej temperatury. W mieście rozstawiono specjalne stanowiska oferujące darmową wodę oraz pomoc medyczną.

Jest tak gorąco, że na ulicach rozdawana jest woda

Jest tak gorąco, że na ulicach rozdawana jest woda

Źródło:
Reuters

Mieszkańcy Peru zmagają się ze skutkami katastrofalnych powodzi i osuwisk ziemi spowodowanych ekstremalnymi opadami deszczu. Zniszczenia są rozległe i dotknęły także stolicę kraju, Limę. W środę peruwiański rząd ogłosił stan wyjątkowy w 157 dystryktach.

"Proszę, przyjdźcie szybko". Peru zmaga się z falą powodzi i osuwisk ziemi

"Proszę, przyjdźcie szybko". Peru zmaga się z falą powodzi i osuwisk ziemi

Źródło:
Reuters, Infobae.com

Służby w Lidzbarku Warmińskim otrzymały zgłoszenie o wilku, który ukrywał się w psiej budzie we wsi Henrykowo nieopodal Ornety. Jak dowiedział się portal tvnmeteo.pl zwierzę, które odłączyło się od stada było chore na świerzb. Po przewiezieniu do specjalnego ośrodka zwierzę zostało poddane eutanazji.

Wilk znaleziony w psiej budzie. "Przeżył horror"

Wilk znaleziony w psiej budzie. "Przeżył horror"

Źródło:
tvnmetep.pl, Henrykowo (gmina Orneta)/Facebook

Matt Wells ma 19 lat i jego pasją jest wędkarstwo. Mężczyzna od lat pływa kajakiem w północnych wodach Nowej Zelandii, ale jeszcze nigdy nie natknął się na potężnego drapieżnika. Wszystko zmieniło się na początku lutego. Jak relacjonował, płynącego tuż za nim żarłacza białego wziął najpierw za... makrelę królewską.

Pływał kajakiem i łowił ryby. Za jego plecami pojawił się żarłacz biały

Pływał kajakiem i łowił ryby. Za jego plecami pojawił się żarłacz biały

Źródło:
CNN, nzherald.co.nz

Pociąg pasażerski wykoleił się po uderzeniu w stado słoni w pobliżu rezerwatu przyrody w środkowej Sri Lance - pisze BBC. Choć nie ucierpiał nikt z pasażerów, według policji był to najgorszy tego typu wypadek z udziałem dzikich zwierząt - zabitych zostało sześć słoni.

Pociąg pasażerski wykoleił się po uderzeniu w stado słoni

Pociąg pasażerski wykoleił się po uderzeniu w stado słoni

Źródło:
BBC

Zapadlisko we wsi Godstone w Anglii przestało się powiększać - przekazały lokalne władze. Kilka dni temu z powodu powstania ogromnej dziury w drodze, która powiększyła swoją średnicę do ponad 20 metrów, ewakuowano mieszkańców pobliskich budynków. Pierwsze szacunki wskazują na to, że naprawa może potrwać nawet kilka miesięcy.

"Zapadlisko znajdowało się tuż przed moim progiem"

"Zapadlisko znajdowało się tuż przed moim progiem"

Źródło:
BBC, Reuters

Na skutek silnych mrozów w ostatnich dniach zamarzło jezioro Hańcza, najgłębsze jezioro w Polsce. Eksperci apelują, by jednak nie wchodzić na jego tafle, ponieważ warstwa lodu w niektórych miejscach jest cienka.

Najgłębsze jezioro w Polsce zamarzło

Najgłębsze jezioro w Polsce zamarzło

Źródło:
PAP

Na niebie w wielu miejscach kraju pojawiło się coś przypominającego deszcz meteorów. Zdjęcia i nagrania tego zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. Polska Agencja Kosmiczna potwierdziła w środę po południu, że obiekty, które pojawiły się rano nad Polską, był fragmentami rakiety firmy SpaceX. Jak poinformowano, we wtorek do służb trafił raport o wejściu części rakiety w atmosferę. MON odpowiedziało, że raportu nie dostało.

Szczątki rakiety Falcon 9 w atmosferze. POLSA: informowaliśmy służby. MON odpowiedziało

Szczątki rakiety Falcon 9 w atmosferze. POLSA: informowaliśmy służby. MON odpowiedziało

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt24

W środę nad Polską przeleciały szczątki rakiety Falcon 9. Częśc z nich mogła spaść na Ziemię. - Mieliśmy dzisiaj wyjątkowego pecha albo duże szczęście, że ta deorbitacja nastąpiła nad naszym krajem - mówił na antenie TVN24 Karol Wójcicki, popularyzator astronomii, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

"Jak coś takiego spada nam z nieba, to nie jest to pożądana sytuacja"

"Jak coś takiego spada nam z nieba, to nie jest to pożądana sytuacja"

Źródło:
TVN24

Grupa brytyjskich i egipskich archeologów dokonała niezwykłego odkrycia. Ministerstwo Starożytności i Turystyki Egiptu podało, że znaleziono grobowiec zmarłego blisko 3500 lat temu faraona Totmesa II. Miejsce pochówku władcy położone jest w pobliżu Doliny Królów na południu kraju. To pierwsze takie znalezisko od 1922 roku.

W Egipcie dokonano odkrycia, jakiego nie było od ponad stu lat

W Egipcie dokonano odkrycia, jakiego nie było od ponad stu lat

Źródło:
PAP, CNN

Nad Polską przeleciały szczątki rakiety Falcon 9 firmy SpaceX. Zobacz nagranie, na którym widać, jak widowiskowo błyszczały nad elektrownią wiatrową pod Wrześnią.

Szczątki rakiety Falcon 9 nad Polską. To nagranie zapiera dech w piersiach

Szczątki rakiety Falcon 9 nad Polską. To nagranie zapiera dech w piersiach

Źródło:
tvnmeteo.pl