Oto grób VIP-a z prekolumbijskiej Ameryki. Wśród jego odkrywców są Polacy

Kultura Wari zamieszkiwała tereny środkowych Andów i dzisiejszego wybrzeża Peru pomiędzy VII a XII wiekiem naszej ery. Cywilizacja ta potrafiła budować tarasy rolne, co pozwalalo ograniczać skutki suszy i powodzi, jak również rozbudowywała sieć dróg, umożliwiając ludziom dalekie podróże. Najnowsze odkrycie archeologiczne wskazuje, że w kulturze tej działali także elitarni rzemieślnicy.

Grupa archeologów odnalazła miejsca pochówku w okolicach mauzoleum El Castillo de Huarmey, zlokalizowanym w pobliżu miasta Huarmey w zachodnim Peru. Lokalizacja ta jest związana z prekolumbijską kulturą Wari, i już wcześniej dokonywano tutaj ważnych odkryć - w 2012 roku archeolodzy odkryli tu grób królowej i kilkudziesięciu wysoko urodzonych kobiet.

Nowo odnalezione miejsca pochówku należą do dwóch kobiet, dwóch mężczyzn, dwójki dzieci i młodego mężczyzny. Wraz z jednym z mężczyzn, nazwanym przez archeologów "panem z Huarmey". pochowane zostały cenne przedmioty: biżuteria, ceramika, tekstylia, narzędzia i wyroby rękodzielnicze. Archeolodzy przypuszczają, że za życia był on cenionym rzemieślnikiem, specjalizującym się w wytwarzaniu przedmiotów o dużej wartości ozdobnej

- Znaleźliśmy tę wyjątkową galerię grobową (...), a w tym konkretnym miejscu znajdowało się miejsce pochówku kogoś bardzo ważnego w tamtejszej społeczności - opowiada Miłosz Giersz z Uniwersytetu Warszawskiego, jeden z odkrywców "pana z Huarmey".

Jak dodaje Patrycja Prządka-Giersz z Uniwersytetu Warszawskiego, odkrycie wskazuje na istnienie elitarnej grupy rzemieślników w kulturze Wari.

- Najnowsze znalezisko w El Castillo de Huarmey mówi nam wiele o elitach z okresu Wari, zwłaszcza o rzemiośle, o ludziach posiadających wąskie specjalności - tłumaczy. - W tym przypadku mowa o mistrzu wyplatania koszy. Został znaleziony z prawie wszystkimi swoimi narzędziami i surowcami, z którymi pracował.

W grobowcach archeolodzy odkryli również biżuterię, ceramikę i tekstylia.