Lądownik marsjański InSight uchwycił dźwięk meteoroidu rozbijającego się o powierzchnię Marsa. Identyfikacja zjawiska była możliwa dzięki akustycznym i sejsmicznym sygnałom, jakie wiązały się z uderzeniem kosmicznych skał w Czerwoną Planetę.
Ze względu na lokalizację w pobliżu głównego pasa planetoid oraz cienką, rzadką atmosferę, Mars wydaje się bardzo dobrym miejscem do obserwacji aktywności meteoroidów. Mimo tego naukowcom przez długi czas nie udało się odnotować uderzeń w powierzchnię Czerwonej Planety, chociaż od czasu do czasu zauważano tam nowe kratery. Dopiero misja InSight pozwoliła częściowo rozwiać tę tajemnicę.
Dżwięk, obraz i aktywność sejsmiczna
Międzynarodowy zespół naukowców przyjrzał się danym zarejestrowanym przez lądownik InSight, zarówno w zakresie fal akustycznych, jak i sejsmicznej aktywności udokumentowanej przez sondę. Badacze szukali charakterystycznych sygnałów świadczących o uderzeniu kosmicznej skały w powierzchnię Marsa - wstrząsów generowanych podczas zbliżania się meteroidu do powierzchni planety, a także towarzyszących jego rozpadaniu się i uderzeniu w skały. Wyniki badania ujrzały światło dzienne na łamach czasopisma "Nature Geoscience".
Do pierwszego spośród potwierdzonych uderzeń doszło 5 września 2021 roku. Dane wskazywały, że meteroid rozpadł się na trzy części, które uderzyły w powierzchnię Marsa, zostawiając przynajmniej trzy kratery. Ich obecność została potwierdzona za pomocą obrazu z sondy Mars Reconnaissance Orbiter i kolorowej kamery HiRISE.
- Po trzech latach oczekiwania na wykrycie uderzenia, te kratery wyglądały pięknie - wspomina Ingrid Daubar z Uniwersytetu Browna, która brała udział w analizie danych.
Moment uderzenia jednego z meteoroidów słychać na tym nagraniu:
Kosmiczne zegary
Wiedząc, jakich śladów aktywności szukać w danych przesłanych przez InSight, naukowcom udało się znaleźć trzy inne uderzenia: z maja 2020 oraz lutego i sierpnia 2021. Wszystkie zdarzyły się w promieniu 300 kilometrów od punktu, w którym znajduje się lądownik. Sprzęt zarejestrował również - a NASA opublikowała - charakterystyczny dźwięk meteoroidu uderzającego w powierzchnię Marsa.
- Po raz pierwszy poczuliśmy i usłyszeliśmy uderzenie na innej planecie - podkreśla kierujący zespołem naukowców Raphael Garcia z Institut Supérieur de l'Aéronautique et de l'Espace w Tuluzie.
Badacze podejrzewają, że uderzeń było więcej, ale zostały one przesłonięte przez szum wiatru lub przez zmiany w atmosferze. Teraz, gdy odkryto sygnaturę sejsmiczną meteroidów, prawdopodobnie uda się znaleźć więcej kosmicznych skał, które ukrywają się w danych InSight z prawie czterech lat. Informacje te mogą dać nam wgląd w historię Czerwonej Planety.
- Uderzenia meteoroidów są zegarami Układu Słonecznego - tłumaczy Garcia. - Aby oszacować ich wiek, musimy wiedzieć, jak często dochodzi do uderzeń w obecnych czasach - dodał.
Źródło: NASA, The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: NASA/JPL-Caltech/University of Arizona