Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba wystartuje 25 grudnia. Amerykańscy astrofizycy o tym, jakich odkryć może dokonać

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
Teleskop Kosmiczny Jamesa Webba powinien opuścić Ziemię 25 grudnia
Teleskop Kosmiczny Jamesa Webba powinien opuścić Ziemię 25 grudniaNASA's Goddard Space Flight Center
wideo 2/4
Teleskop Kosmiczny Jamesa Webba powinien opuścić Ziemię 25 grudnia, o czym poinformowano 22 grudniaNASA's Goddard Space Flight Center

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba znajduje się na pokładzie rakiety w kosmodromie w Gujanie Francuskiej. Planowana data startu następcy teleskopu Hubble'a to 25 grudnia. - Spodziewamy się, że zobaczymy dzięki niemu rzeczy, o których nikt wcześniej nawet nie myślał - mówi Scott Friedman, główny naukowiec Space Telescope Science Institute. - Zostaniemy wręcz zalani i przytłoczeni danymi i obrazami - dodaje doktor Michael Rutkowski, astrofizyk z Uniwersytetu Stanowego Minnesoty.

25 grudnia to planowana data startu Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba (James Webb Space Telescope, JWST), opracowywanego od ponad ćwierćwiecza następcy teleskopu Hubble'a, który ma otworzyć przed naukowcami nieznane dotąd zakamarki wszechświata. Kosztujący ponad 10 miliardów dolarów projekt napotkał na swojej drodze wielkie przeszkody i wieloletnie opóźnienia, lecz jest czymś, na co czekało całe pokolenie naukowców.

- Prace nad nim trwały właściwie całe moje życie. Całe środowisko astronomiczne oczekuje tego z napięciem. Wszyscy są nerwowi, spekulują, czy - tak jak w opowieści dla dzieci - Grinch razem ze świętami ukradnie teleskop? Czy ten teleskop jest przeklęty? Wszyscy, z którymi rozmawiam, są tym bardzo przejęci - mówi doktor Michael Rutkowski, astrofizyk z Uniwersytetu Stanowego Minnesoty. Naukowiec i jego zespół będą jednymi z pierwszych, którzy skorzystają z obserwacji teleskopu.

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba wystartuje z kosmodromu w pobliżu Kourou w Gujanie Francuskiej na pokładzie rakiety Ariane 5. Do Gujany Francuskiej dotarł na pokładzie statku MN Colibri 12 października.

"Spodziewamy się, że zobaczymy rzeczy, o których nikt wcześniej nawet nie myślał"

Skąd ekscytacja naukowców? Jak tłumaczy Scott Friedman, główny naukowiec Space Telescope Science Institute odpowiedzialny za rozruch teleskopu, pozwoli on na znacznie dalsze i dokładniejsze zbadanie wszechświata niż funkcjonujący od ponad 30 lat teleskop Hubble'a. To zasługa między innymi mierzącego 6,5 metrów głównego lustra złożonego z pokrytych złotem berylowych sześciokątnych paneli oraz zdolności do obserwacji w podczerwieni.

- Hubble ukazał nam nowe rzeczy na temat naszego wszechświata, pozwolił nam zmierzyć je znacznie dokładniej, ale też odkrył rzeczy, których nikt się nie spodziewał, takie jak pomiary atmosfery innych planet orbitujących wokół odległych gwiazd, właściwości ciemnej energii, o których nie mieliśmy pojęcia. Jeśli chodzi o JWST, w pełni spodziewamy się, że zobaczymy dzięki niemu rzeczy, o których nikt wcześniej nawet nie myślał - mówi Friedman.

Jak dodaje, dzięki obserwacji w podczerwieni, teleskop Webba będzie w stanie spojrzeć znacznie dalej w głąb początków wszechświata i jednych z pierwszych gwiazd i galaktyk, w momencie, kiedy wciąż się tworzyły, około 200 mln lat po Wielkim Wybuchu. Pozwoli to w lepszy sposób zrozumieć ewolucję wszechświata, a także m.in. proces tworzenia się gwiazd.

Teleskop Jamesa WebbaPAP/Reuters/Adam Ziemienowicz

Sprawdzi, gdzie panują warunki do życia

Ale to tylko jedna z rzeczy, która ekscytuje naukowców. Inna to możliwość dokładniejszego zbadania atmosfer egzoplanet, czyli planet poza Układem Słonecznym - przede wszystkim pod kątem potencjału do istnienia tam życia.

- Nigdy nie zobaczymy obcych bezpośrednio, ale będziemy mogli na przykład stwierdzić z dużą pewnością, że dana planeta ma skrajnie korzystne warunki dla życia. Teleskop Webba stwarza tu duże możliwości do takich odkryć - mówi Rutkowski. - Na przykład mając do czynienia ze skalistą planetą, która ma w atmosferze tlen i ozon, będziemy mogli sprawdzić, czy poziom tych gazów się zmienia. Ozon szybko się rozkłada w bliskości gorących gwiazd, więc jeśli jego poziom się odnawia, to skąd to się bierze? Potencjalnie z życia w oceanach, z planktonu lub innych stworzeń. To jest przykład tego, co będziemy mogli zrobić - opisuje.

Teleskop pozwoli też m.in. lepiej zrozumieć jedne z najbardziej zagadkowych koncepcji w nauce, m.in. charakter tak zwanej ciemnej materii - hipotetycznej, "niewidzialnej" materii, która stanowi większość masy wszechświata, a także ciemnej energii, która według naukowców odpowiada za przyspieszające tempo rozszerzania się wszechświata. Jak notuje Rutkowski, możliwe będzie również m.in. wydedukowanie "geometrycznego kształtu wszechświata".

"Jak picie z hydrantu"

Jak mówi Friedman, popyt wśród naukowców na użycie teleskopu do prowadzenia własnych obserwacji jest olbrzymi i czterokrotnie przewyższa czas dostępny na badania. Ten wynosi pięć lat - na tyle bowiem gwarantowane jest działanie teleskopu, m.in. ze względu na ograniczony zapas paliwa. Niewykluczone, że będzie on mógł funkcjonować dłużej; teleskop Hubble'a miał pierwotnie służyć tylko przez 15 lat, a funkcjonuje już dwukrotnie dłużej. Ale w przeciwieństwie do znajdującego się na bliskiej orbicie Hubble'a, Webb będzie znajdować się w tzw. punkcie libracyjnym L2, ponad 1,5 mln kilometrów od Ziemi, co wyklucza bieżące naprawy.

- W tej chwili trwają prace nad harmonogramem tych badań. Nie chcemy zmarnować ani sekundy - podkreśla Friedman.

Zwierciadło teleskopu Jamesa WebbaPAP/Reuters/Adam Ziemienowicz

Zarówno Friedman, jak i Rutkowski będą jednymi z pierwszych, którzy skorzystają z obserwacji dokonywanych przez nowy teleskop - to dzięki temu, że około połowa czasu w pierwszym roku badań zarezerwowana jest dla zespołów naukowców, którzy przyczynili się do powstania teleskopu i jego instrumentów. Friedman zamierza poświęcić swój czas na zbadanie jednej z galaktyk - nazwanej ESO-137 - "wciąganej" przez gromadę innych galaktyk, które w procesie "wysysają" z niej gaz. Zespół Rutkowskiego chce przyjrzeć się charakterystyce gwiezdnego pyłu we wczesnych galaktykach i jego wpływowi na obecne w całym wszechświecie zjawisko jonizacji atomów.

- Korzystanie z danych z tego teleskopu będzie jak picie z hydrantu. Zostaniemy wręcz zalani i przytłoczeni danymi i obrazami. Już teraz wiem, że prawdopodobnie przez całą resztę mojej kariery będę korzystał z informacji zdobytych przez Webba - mówi Rutkowski.

Nad wszystkimi tymi planami ciąży jednak wielki znak zapytania: czy teleskop uda się prawidłowo umieścić na swoim miejscu, czy uda się rozłożyć lustro i wszystkie jego mechanizmy. Według NASA, misja jest najbardziej skomplikowaną technicznie operacją w historii, mającą ponad 300 elementów, których usterka może pogrzebać powodzenie całej misji.

Jak mówi Friedman, o tym, czy misja zakończy się sukcesem, zdecydują przede wszystkim pierwsze dwa tygodnie, podczas których teleskop - złożony podczas startu, by mógł zmieścić się do rakiety Ariane 5 - rozłoży wszystkie swoje komponenty. Ale nawet przy pełnym sukcesie potrzebne będzie aż sześć miesięcy, by teleskop mógł zacząć w pełni działać.

- Pracowałem nad tym teleskopem przez 17 lat i włożyłem dosłownie lata pracy, by przygotować cały ten plan rozruchu w najdrobniejszych szczegółach. Wiemy, że nie wszystko pójdzie, jak ma pójść, nie wiemy, jakie zastaniemy problemy. Ale mamy dobry plan, każdy element przeszedł lata testów, więc wierzymy, że to się powiedzie - mówi Friedman.

Autorka/Autor:ps

Źródło: PAP, tvnmeteo.pl

Pozostałe wiadomości

Po niezwykle ciepłym początku marca czeka nas drastyczne ochłodzenie. Sprawdź, co jeszcze przewiduje prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski w swojej długoterminowej prognozie pogody na najbliższe 16 dni.

Pogoda na 16 dni: do centrum Europy wkroczy niż. To wszystko zmieni

Pogoda na 16 dni: do centrum Europy wkroczy niż. To wszystko zmieni

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW opublikował prognozę zagrożeń meteorologicznych. Już w niedzielę w części Polski może powiać silny wiatr, a w poniedziałek zasięg alarmów może być rozszerzony. Sprawdź, gdzie spodziewać się niebezpiecznej pogody.

Po okresie spokoju mają wrócić zagrożenia pogodowe

Po okresie spokoju mają wrócić zagrożenia pogodowe

Źródło:
IMGW

W sobotę strażacy wzywani byli do 1085 pożarów traw. Dwie osoby zostały ranne. Jak podał rzecznik Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski, od początku roku służby wzywane były do gaszenia takich przypadków ponad cztery razy częściej niż w ubiegłym roku. Strażacy apelują o zgłaszanie przypadków podpaleń i zachowanie ostrożności.

Ponad tysiąc pożarów traw, dwie osoby zostały ranne

Ponad tysiąc pożarów traw, dwie osoby zostały ranne

Źródło:
PAP, KGPSP

Argentyńskie miasto Bahia Blanca wciąż mierzy się z konsekwencjami rozległych powodzi. Żywioł pozbawił życia co najmniej 12 osób. W regionie wydano decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego.

Wzrósł tragiczny bilans powodzi. "Absolutnie krytyczna sytuacja"

Wzrósł tragiczny bilans powodzi. "Absolutnie krytyczna sytuacja"

Źródło:
PAP

W świetle najnowszych badań wyraźnie widać, że w USA dochodzi do poważnego kryzysu związanego z liczebnością motyli. Populacje owadów kurczą się coraz bardziej i naukowcy nie widzą szans na odwrócenie tego niepokojącego trendu. Cierpią nie tylko mało znane gatunki, ale i popularne motyle, takie jak bielinek rzepnik, rusałka admirał czy monarszka księżna.

Katastrofalna sytuacja motyli w USA. "Nie widać żadnych oznak, żeby miało się to skończyć"

Katastrofalna sytuacja motyli w USA. "Nie widać żadnych oznak, żeby miało się to skończyć"

Źródło:
AP

Różnorodność genetyczna populacji żywych organizmów na świecie spada. Jak wyjaśnili naukowcy z Polskiej Akademii Nauk, zjawisko to może mieć wpływ na przetrwanie wielu gatunków, nie tylko tych bezpośrednio zagrożonych wyginięciem. Aby zahamować utratę różnorodności genetycznej potrzebne są jednak zdecydowane, skoordynowane działania.

Ten proces zagraża pospolitym gatunkom, jego odwrócenie "trwa nawet setki tysięcy lat"

Ten proces zagraża pospolitym gatunkom, jego odwrócenie "trwa nawet setki tysięcy lat"

Źródło:
PAP, Nature

W niedzielę rano mieliśmy mieć szansę na zobaczenie nad Polską świetlistego wiru związanego ze zrzutem paliwa przez Falcona 9. Jak poinformował Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach", rakieta nie wystartowała, w związku z czym zjawisko nie mogło zaistnieć. Firma SpaceX nie wyjaśniła skąd decyzja o odwołaniu lotu.

SpaceX wstrzymała start rakiety Falcon 9. Świetlisty wir nie pojawił się nad Polską

SpaceX wstrzymała start rakiety Falcon 9. Świetlisty wir nie pojawił się nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, PAP

Na wschodzie Australii wciąż panują bardzo trudne warunki pogodowe. Cyklon tropikalny Alfred, który został zdegradowany do statusu niżu, nadal przynosi mieszkańcom ulewy i wichury. Bez prądu jest ponad 316 tysięcy gospodarstw domowych.

Awarie prądu, powodzie, porywisty wiatr. Queensland wciąż odczuwa konsekwencje cyklonu

Awarie prądu, powodzie, porywisty wiatr. Queensland wciąż odczuwa konsekwencje cyklonu

Źródło:
Reuters

Pogoda na dziś. W niedzielę 9.03 pojawią się na niebie chmury. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 19 stopni. Aura korzystnie wpłynie na nasze samopoczucie.

Pogoda na dziś - niedziela 9.03. Chwilami niebo zasnują chmury, miejscami mocniej powieje

Pogoda na dziś - niedziela 9.03. Chwilami niebo zasnują chmury, miejscami mocniej powieje

Źródło:
tvnmeteo.pl

Eksplozję statku kosmicznego Starship uchwycił na nagraniu teleskop na Florydzie. Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) ponownie zażądała od firmy SpaceX przeprowadzenia dochodzenia w sprawie awarii maszyny.

Eksplozja Starshipa. Uchwycił ją teleskop

Eksplozja Starshipa. Uchwycił ją teleskop

Źródło:
CNN, space.com

Intensywne opady deszczu nawiedziły Kuwejt. Padało tak obficie, że konieczne było odwołanie niektórych lotów. Przez trudne warunki na drogach doszło do około 30 wypadków.

Ulewy uziemiły samoloty

Ulewy uziemiły samoloty

Źródło:
PAP, apnews.com, indiansinkuwait.com

Sokoły wędrowne, które są jednymi z najrzadszych gatunków ptaków szponiastych w Polsce, na trwałe wróciły na tereny Ziemi Lubuskiej jako ptaki lęgowe. - W lasach tego regionu gniazduje obecnie co najmniej 15 par - poinformował Michał Bielewicz, regionalny konserwator przyrody w Gorzowie Wielkopolskim.

Ich powrót do lubuskich lasów to ogromny sukces

Ich powrót do lubuskich lasów to ogromny sukces

Źródło:
PAP

Cyklon tropikalny Alfred pozbawił życia co najmniej jedną osobę. Niemal 40 innych jest rannych - są to żołnierze, którzy wyjeżdżali na akcję ratunkową. Setki tysięcy gospodarstw domowych w stanach Nowa Południowa Walia i Queensland zostały pozbawione dostaw energii elektrycznej.

Jedna ofiara śmiertelna, 36 rannych żołnierzy. Żywioł nie oszczędza Australii

Jedna ofiara śmiertelna, 36 rannych żołnierzy. Żywioł nie oszczędza Australii

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Mieszkańcy Arizony mają za sobą bardzo trudny piątek. Przez stan przeszła silna śnieżyca. Miejscami warstwa śniegu sięgnęła aż 60 centymetrów, co przyczyniło się do ogromnych utrudnień na drogach i autostradach.

Przetoczyła się śnieżyca, wszystko stanęło

Przetoczyła się śnieżyca, wszystko stanęło

Źródło:
PAP, CNN

Jeden z brytyjskich ogrodów zoologicznych poinformował, że mieszkające w nim niedźwiedzie brunatne wybudziły się z zimowego snu. Zakończenie trwającej przeszło trzy miesiące hibernacji ma oznaczać nadejście wiosny.

Niedźwiedzie wybudziły się z zimowego snu w brytyjskim zoo

Niedźwiedzie wybudziły się z zimowego snu w brytyjskim zoo

Źródło:
Whipsnade Zoo

Genialny muzyk otworzy Bali Indah w Dolinie Charlotty. Koncert legendarnego multiinstrumentalisty Jeana-Michela Jarre'a uświetni oficjalne otwarcie kompleksu Bali Indah, który powstaje w Dolinie Charlotty.

Jean-Michel Jarre w Dolinie Charlotty

Jean-Michel Jarre w Dolinie Charlotty

Lirogony wspaniałe (Menura novaehollandiae) to ptaki zamieszkujące niektóre regiony Australii. W nowych badaniach wykazano, że potrafią tworzyć mikrosiedliska dla swoich ofiar i zapewniają im większe zasoby pożywienia. Dopiero po odpowiednim utuczeniu, ptaki przystępują do konsumpcji.

Ten niepozorny ptak "hoduje" swoje ofiary

Ten niepozorny ptak "hoduje" swoje ofiary

Źródło:
PAP

Czy wysoka temperatura, jakiej w ostatnich dniach doświadczamy, a niedługo jej nagły spadek, mogą zaszkodzić kwitnącym roślinom? I co z faktem, że jest bardzo ciepło, a deszczu nie ma?

"Wszystko przepięknie kwitnie", ale przyjdzie i "cierpienie"

"Wszystko przepięknie kwitnie", ale przyjdzie i "cierpienie"

Źródło:
TVN24

Pożar w mieście Ofunato w japońskiej prefekturze Iwate szaleje od ponad tygodnia. Ogień strawił ponad 2900 hektarów gruntów. Zginęła jedna osoba, a ponad 4200 musiało się ewakuować.

Pożar doprowadził do paraliżu komunikacyjnego. "Nie jest pod kontrolą"

Pożar doprowadził do paraliżu komunikacyjnego. "Nie jest pod kontrolą"

Źródło:
bastillepost.com

Rekordową liczbę hibernujących nietoperzy, bo aż 1063, naliczono w tym roku w Parku Krajobrazowym Puszczy Rominckiej. Na zimowiska dla nich wyremontowano stare piwniczki i bunkry. Zwierzęta te są objęte w Polsce całoroczną, ścisłą ochroną gatunkową. Prawo zakazuje ich płoszenia, przetrzymywania, zabijania oraz niszczenia siedlisk i kryjówek.

Rekordowa liczba zimujących nietoperzy

Rekordowa liczba zimujących nietoperzy

Źródło:
PAP

Lądownik Athena, który w czwartek dotarł na Księżyc, kończy misję - podała w piątek firma Intuitive Machines (IM). Urządzenie lądowało na boku, w wyniku czego między innymi utracono z nim łączność.

Athena przewróciła się przy lądowaniu. "Misja dobiegła końca"

Athena przewróciła się przy lądowaniu. "Misja dobiegła końca"

Aktualizacja:
Źródło:
AFP, Reuters, nytimes.com, NASA, space.com

W czwartek termometry w południowej Polsce pokazały 22,9 stopni Celsjusza. Jak tłumaczył na antenie TVN24 prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski, pogoda w naszym kraju była wczoraj bliższa majowej niż marcowej. Wartości te były wyjątkowe także na tle Europy.

Pogoda wyprzedziła kalendarz. Takiego 6 marca nie było w historii

Pogoda wyprzedziła kalendarz. Takiego 6 marca nie było w historii

Źródło:
TVN24, IMGW

Gazowa kolumna, a chwilę później chmura - tak wyglądały nieudany start i eksplozja statku kosmicznego Starship od SpaceX na zdjęciach satelitarnych. Zdarzenie zostało uchwycone przez satelity meteorologiczne GOES. Co ciekawe, zaobserwował je także system, który na co dzień śledzi trasy huraganów.

Eksplozja Starshipa widziana z kosmosu

Eksplozja Starshipa widziana z kosmosu

Źródło:
Reuters, NASA

Statek kosmiczny Starship eksplodował podczas lotu testowego. Jak podała należąca do Elona Muska firma SpaceX, do awarii doszło podczas wznoszenia się pojazdu - część silników przestała działać, a Starship wymknął się spod kontroli. Wybuch był doskonale widoczny na Florydzie i Bahamach, a z uwagi na opadające szczątki rakiety na niektórych lotniskach wstrzymano ruch.

Starship eksplodował. Wstrzymano loty w części USA

Starship eksplodował. Wstrzymano loty w części USA

Aktualizacja:
Źródło:
SpaceX, Reuters, PAP

Co stało się z humbakiem, który pod koniec lutego pojawił się w Międzyzdrojach? Jak przekazał w piątek przedstawiciel WOPR, ostatnie informacje o lokalizacji zwierzęcia wpłynęły do służb morskich w sobotę.

Co się stało z humbakiem, który pływał w Bałtyku?

Co się stało z humbakiem, który pływał w Bałtyku?

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

IMGW przedstawił dane dotyczące ilości śniegu, jaka spadła w tym roku w Tatrach. Okazuje się, że niepokojące zimowe trendy zaczynają być coraz bardziej odczuwalne także w górach. Podczas tej zimy, w najbardziej "białym" momencie, na Kasprowym Wierchu warstwa śniegu sięgała zaledwie 86 centymetrów.

Kryzys śnieżny w Tatrach. Alarmujące dane

Kryzys śnieżny w Tatrach. Alarmujące dane

Źródło:
PAP

Rakieta Ariane 6 Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) wyniosła na orbitę satelitę. Start był przekładany już dwukrotnie. Decyzja o wyprodukowaniu tej konkretnej rakiety zapadła ponad dekadę temu.

Rakieta Ariane 6 odbyła swój pierwszy komercyjny lot

Rakieta Ariane 6 odbyła swój pierwszy komercyjny lot

Źródło:
PAP

Wraz ze wzrostem temperatury przyroda powoli budzi się do życia. Głuszce rozpoczęły gody w Beskidach. Przyrodnik z Babiogórskiego Parku Narodowego Maciej Mażul powiedział, że w wyższych partiach Babiej Góry, gdzie wciąż leży śnieg, można już dostrzec ślady ich aktywności.

"W przyrodzie coś się zaczyna dziać". Właśnie zaczęły gody  

"W przyrodzie coś się zaczyna dziać". Właśnie zaczęły gody  

Źródło:
PAP