Już najbliższej nocy rój eta Akwarydów osiągnie szczyt aktywności. Astronomowie przewidują, że tegoroczny deszcz może być najsilniejszy od początku wieku. Sprawdź, czy pogoda sprzyjać będzie obserwacjom.
Eta Akwarydy to jeden z najbardziej znanych wiosennych rojów meteorów. Jest on związany ze słynną kometą Halleya. Najwięcej obserwatorów przyciąga on na półkuli południowej, gdzie spadające gwiazdy można obserwować przez całą noc. Zjawisko będzie też widoczne w Polsce, jeśli niebo będzie bezchmurne.
Wspinające się gwiazdy
Obserwacja Eta Akwarydów na północ od równika jest utrudniona z powodu godziny, o której wschodzi jego radiant - punkt, z którego zdają się "lecieć" meteory. W tym roku moment ten przypadnie około godziny 2 w poniedziałek, czyli już po świcie astronomicznym. Nie możemy zatem liczyć na idealnie czarne tło obserwacji. Na dodatek niebo będzie coraz wyraźniej się rozjaśniać.
Tak nisko położony radiant ma jednak swoje plusy. Jak tłumaczył Adam Hurcewicz z bloga "O kosmosie i astronautyce", dzięki temu Eta Akwarydy wydają się wzlatywać z okolic horyzontu w górę, pozostawiając za sobą długie, efektowne smugi.
"Czasem taki Eta Akwaryd może przelecieć przez pół nieba, a nawet i więcej, aż po zenit" - wyjaśnił. - "Czas najpiękniejszych meteorów właśnie nadszedł!"
Eta Akwarydy - jak obserwować?
Maksimum należy się spodziewać w nocy z 5 na 6 maja przed świtem - najlepiej zacząć obserwacje około godziny 2, z dala od miejskich świateł. Powinniśmy skierować wzrok na wschód. Polowanie na spadające gwiazdy ułatwi fakt, że Księżyc znajduje się obecnie bardzo blisko fazy nowiu. W naszych szerokościach geograficznych możemy się spodziewać kilku, maksymalnie kilkunastu meteorów na godzinę.
Do oglądania roju konieczna będzie oczywiście sprzyjająca pogoda, w tym bezchmurne niebo. Synoptycy prognozują jednak, że nadchodzącej nocy wystąpi zmienne zachmurzenie, poza tym przelotnie popada deszcz i zagrzmi.
Źródło: IMGW, O kosmosie i astronautyce, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock | zdjęcie ilustracyjne