Badania przeprowadzone pod egidą amerykańskich Narodowych Instytutów Zdrowia wskazały, że alergie pokarmowe mogą zmniejszać ryzyko zarażenia wirusem SARS-CoV-2. Naukowcy odkryli również, że jednym z głównych czynników zwiększających ryzyko zakażenia jest otyłość.
Wirus SARS-CoV-2 charakteryzuje się bardzo szybką transmisją. Dotyczy to w szczególności mutacji pochodzących od wariantu omikron - szacuje się, że jeden nosiciel może zarazić średnio 20 podatnych na wirusa osób. Szczególnie wysokim ryzykiem transmisji obciążeni są domownicy chorego, ale jak wskazują liczne badania, istnieje szereg czynników wpływających na to, czy dojdzie do infekcji.
Badanie w warunkach domowych
Naukowcy z amerykańskich instytutów naukowych, zrzeszonych w ramach programu Human Epidemiology and Response to SARS-CoV-2 (HEROS), przyjrzeli się 4142 osobom z 1349 gospodarstw domowych. W każdym z nich mieszkała osoba w wieku do 21 lat cierpiąca na astmę lub alergię oraz jeden opiekun. Badanie przeprowadzone zostało w okresie pomiędzy majem 2020 a lutym 2021, jeszcze przed wdrożeniem programu szczepień przeciwko COVID-19.
W tym okresie co dwa tygodnie uczestnicy wykonywali badania pod kątem zarażenia SARS-CoV-2, a także regularnie wypełniali ankiety dotyczące swojego stanu zdrowia. Jeśli w danym gospodarstwie domowym wystąpił przypadek COVID-19, pobierane były dodatkowe wymazy z nosa oraz próbki krwi.
Alergie a ryzyko zarażenia
Analiza danych wskazała, że osoby cierpiące na alergie pokarmowe były statystycznie mniej narażone na zarażenie wirusem SARS-CoV-2 niż osoby należące do wszystkich innych badanych grup. W przypadku wystąpienia astmy, egzemy i alergii oddechowych naukowcy nie odnotowali zwiększonego lub zmniejszonego ryzyka infekcji. Jedynym czynnikiem, który zwiększał prawdopodobieństwo zarażenia, była otyłość - osoby o wysokiej wartości współczynnika BMI miały o 41 procent większe ryzyko zachorowania niż osoby o prawidłowej wadze.
Badanie wskazało również, że dzieci w wieku do 12 lat były tak samo podatne na zakażenie wirusem, jak nastolatki i dorośli. Infekcje były bezobjawowe u 75 procent dzieci, 59 procent nastolatków i 38 procent dorosłych.
Podłoże biochemiczne lub behawioralne
Naukowcy z HEROS wysnuli kilka hipotez co do uzyskanych wyników. Według autorów niższe ryzyko zagrożenia może wiązać się ze zmianami biochemicznymi - zmiany zapalne wywoływane przez alergie pokarmowe mogą zmniejszać poziom białka receptorowego ACE2, które wykorzystywane jest przez wirusa SARS-CoV-2 do wnikania do komórek. Prawdopodobieństwo zarażenia może być niższe również z innych powodów: osoby o alergiach pokarmowych rzadziej udają się do restauracji, co ogranicza ryzyko infekcji.
Autorzy podkreślają, że badanie wymaga kontynuacji. By uzyskać dokładniejsze wyniki, planowana jest analiza ekspresji genów w komórkach uczestników pobranych przed i po infekcji SARS-CoV-2 - może ona dostarczyć dodatkowych informacji na temat środowiska zapalnego, jakie wywołuje wirus.
Źródło: PAP, HEROS
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock