W niektórych regionach Polski słychać charakterystyczny klangor. To odgłos, który wydają z siebie żurawie. Są to pierwsze ptaki, wracające do kraju po zimie. W tym roku spotkano je już pod koniec stycznia.
Wcześniej niż zwykle w północno-zachodniej Polsce pojawiły się pierwsze żurawie. Zauważano je na terenie Nadleśnictwa Międzychód. Eksperci uważają, że do szybszego powrotu z cieplejszych krajów skłoniła te ptaki cieplejsza zima. Dodają jednak, że choć uważa się, że przylot żurawi zwiastuje rychłe nadejście wiosny, trudno na razie prognozować, kiedy do nas zawita. Jedna jaskółka wiosny nie czyni - mówią.
Przyleciały już w styczniu
Jak informują służby prasowe Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie, której podlega Nadleśnictwo Międzychód, żurawie były tam widziane już w ostatnich dniach stycznia. Przyleciały z zimowisk w zachodniej Europie, na Półwyspie Iberyjskim i w północno-wschodniej Afryce. Jak powiedziała Karolina Bloom z Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Zachodniopomorskiego, to bardzo możliwe, że są już pierwsze żurawie. Nie było mroźnej zimy, klimat się ociepla, zwierzęta czują te zmiany i dostosowują swój rytm życia do nich - tłumaczyła. Przyznała jednak, że nie dotarły do niej informacje, by w Parku Krajobrazowym Dolina Dolnej Odry, który jest największym w kraju miejscem odpoczynku tych ptaków przed dalszym lotem, już się pojawiły.
Wyprzedzają wiosnę
Krzysztof Adamczak, specjalista w Ośrodku Dydaktyczno-Muzealnym "Świdwie", rezerwatu ptactwa wodnego i błotnego powiedział jednak, że w rezerwacie był już słyszany charakterystyczny odgłos żurawia tzw. klangor. Tak naprawdę zima miała jeden tydzień, więc mogą już gdzieniegdzie pokazywać się te ptaki. Tak było też w ubiegłym roku, że przyleciały wcześnie, jednak potem w kwietniu chodziły po śniegu, gdy nastąpił nagły nawrót zimy - dodał. Widziane natomiast już były gęsi północne, które lecą dalej na północ, ale typowo wiosennych ptaków jeszcze nie widać - podkreślił.
Szybsze niż bociany
Żurawie to jedne z pierwszych ptaków, które wiosną zlatują do Polski, by tu spędzić lato i odchować młode. Najczęściej pojawiają się od połowy lutego do połowy marca. Zawsze wyprzedzają bociany o 2-3 tygodnie. Bardzo szybko przylatują te osobniki, które są w dobrej kondycji.
Bociany w marcu
Jeszcze w marcu nad jeziorami pojawią się pierwsze bociany białe. Tuż za nimi zazwyczaj podążają bataliony i bociany czarne. Z zimowisk zaczną też wracać łabędzie krzykliwe i gągoły. Ich przeloty potrwają do kwietnia. Większość osobników po krótkim odpoczynku przeniesie się dalej na północ kontynentu. Wiosenne przeloty dzikiego ptactwa potrwają do połowy maja.
Zimują nawet w Afryce
Na Pomorzu Zachodnim żurawie zamieszkują na bagniskach i łąkach m.in. Ińskiego i Drawskiego Parków Krajobrazowych. Najczęściej polskie żurawie zimują na Półwyspie Iberyjskim, a przy srogiej zimie - w Afryce Północnej. Żuraw porusza się wolno, uważnie stawiając nogi, dlatego często nazywa się go "dumnym arystokratą". Jest wszystkożerny, choć preferuje pokarm roślinny. Nie gardzi jednak "mięsnymi dodatkami", takimi jak małe gryzonie, płazy czy ślimaki i owady.
Skrzyżowanie szlaków
Na północnym-zachodzie kraju krzyżują się dwie drogi przelotów różnych gatunków ptaków: jedna wiedzie wzdłuż koryta Odry z północy na południe - podążają nią mewy, a druga wzdłuż wybrzeża Bałtyku, ze wschodu na zachód - na tej trasie przemieszczają się dzikie gęsi, żurawie i łabędzie krzykliwe.
Autor: AD/jap / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Lasy Państwowe