Tegoroczna majówka dobiega końca. Miejscami pogoda przyniosła opady deszczu, a nawet śniegu. W kolejnych dniach czeka nas zmiana, a utrudnieniem staną się wiatr i burze.
W Tatrach na koniec długiego majowego weekendu zapanowały zimowe warunki. W górach padał śnieg, a w Zakopanem w niedzielę od rana- śnieg z deszczem. Temperatura w mieście pod Giewontem spadła do trzech stopni Celsjusza. Jak poinformował dyżurny Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego, na Kasprowym Wierchu leży około metra śniegu, a termometry na szczycie pokazują -6 stopni Celsjusza.
Powyżej górnej granicy lasu panują warunki zimowe. Obowiązuje pierwszy, najniższy stopień zagrożenia lawinowego.
W kolejnych dniach spodziewane są utrudnienia w górach. Synoptycy IMGW wydali ostrzeżenia i prognozę zagrożeń.
Najniższą wartość temperatury zanotowano w niedzielę na Śnieżce (-7 stopni Celsjusza). Trochę cieplej było na Kasprowym Wierchu (-4,3 st. C) oraz w Resku w województwie zachodniopomorskim (-3,1 st. C).
Utrudnienia pogodowe na najbliższe dni
Polska znajduje się pod wpływem układów niżowych znad Skandynawii i Grecji. Krańce wschodnie i zachodnie kraju będą pod wpływem strefy frontów atmosferycznych. Z północy napływa chłodne powietrze pochodzenia arktycznego.
W poniedziałek na wschodzie i południowym wschodzie kraju wystąpią opady deszczu rzędu 5-10 litrów wody na metr kwadratowy. Również na Pomorzu spodziewane są przelotne opady deszczu do 5 l/mkw. Północno-zachodni, słaby i umiarkowany wiatr okresami powieje silniej.
We wtorek w pasie od Dolnego Śląska po centrum nie powinno padać, poza tym wystąpią przelotne opady deszczu do 5 l/mkw. Z kierunków zachodnich powieje słaby i umiarkowany wiatr, na północy okresami dość silny.
W środę utrudnieniem w całym kraju będzie wiatr. Powieje z południowego wschodu, słabo i umiarkowanie. Chwilami będzie się wzmagał, w porywach osiągnie do 60 kilometrów na godzinę.
Powrót burzowej aury
Czwartek zapowiada się deszczowo, poza regionami północno-wschodnimi. Może spaść od 10 do 20 l/mkw., a od zachodu w głąb kraju będą przemieszczać się burze. Powieje południowy, umiarkowany i dość silny wiatr, w porywach rozpędzi się do 70 km/h., w burzach silny do 90 km/h.
W piątek możemy spodziewać się przelotnych opadów deszczu rzędu 5-15 l/mkw., na południu i w centrum kraju wystąpią burze. Zachodni i południowo-zachodni, wiatr będzie słaby i umiarkowany, okresami dość silny, w burzach silny, powieje z maksymalną prędkością do 90 km/h.
Sobota przyniesie w całym kraju opady deszczu rzędu 5-15 l/mkw., a na południu dodatkowo burze. Z południowego zachodu powieje umiarkowany, okresami dość silny wiatr. W burzach porwy mogą osiągać maksymalną prędkość do 90 km/h.
Na niedzielę synoptycy na wschodzie prognozą dość intensywne opady deszczu, może spaść 20-30 litrów wody na metr kwadratowy.
Autor: dd / Źródło: PAP, tvnmeteo.pl, wetteronline.de
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/suverum