Zielono pod lodem. "To jak las tropikalny pośrodku pustyni Mojave"
Niespotykanego odkrycia dokonali amerykańscy biolodzy z NASA. Pod skutym lodem Morzem Arktycznym znaleźli ogromne pokłady fitoplanktonu. Odkrycie jest tak niezwykłe, że eksperci przyrównywali je do „znalezienia lasu tropikalnego w samym środku pustyni Mojave”.
Podczas ekspedycji ICESCAPE (Impacts of Climate on EcoSystems and Chemistry of the Arctic Pacific Environment) badano wody mórz: Czukockiego i Beauforta. Naukowcy chcieli przekonać się, jak zmiany klimatyczne wpływają na biologię i ekologię oceanów.
Globalne ocieplenie
Biolodzy są zdania, że fitoplankton pojawił się pod lodem w związku z globalnym ociepleniem, które spowodowało, iż z coraz cieńszej pokryty lodowej znika śnieg, blokujący promienie słoneczne, które teraz mogą dosięgnąć wody.
Ogromna koncentracja
W badanych przez NASA polarnych wodach stwierdzono jedną z najwyższych w historii zmierzonych koncentracji fitoplanktonu. Szybko rozwijający się fitoplankton potrzebuje dużych ilości dwutlenku węgla. Najnowsze odkrycie wskazuje, że należy ponownie ocenić ilość tego gazu obecną w wodach Arktyki.
Niespodzianka w pochodzeniu
Już samo znalezienie fitoplanktonu w Oceanie Arktycznym jest dużą niespodzianką. Dotychczas uważano, że glony mogą rozwinąć się jedynie na wodach bez pokrywy lodowej. Szczegółowe badania potwierdziły, że fitoplankton nie napłynął z innych rejonów, tylko rozwija się pod Oceanem Arktycznym. Fitoplankton rozprzestrzenia się w pasie o szerokości prawie 120 kilometrów.
Autor: adsz/mj / Źródło: NASA
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Północno-zachodni Pakistan nawiedziły ulewne deszcze, które doprowadziły do powstania gwałtownych powodzi. Na skutek żywioły zginęło ponad 300 osób.
Ponad 300 ofiar śmiertelnych powodzi
W kolejnych dniach upały opuszczą Polskę, ale nie znaczy to, że nie będzie już ciepło. O ile w niedzielę i poniedziałek temperatura faktycznie znacznie się obniży, o tyle już we wtorek za sprawą kolejnego wyżu ponownie zacznie rosnąć.
Upał odpuści, ale wkrótce znów zrobi się gorąco
Rząd Portugalii poinformował, że nie ma już wystarczających środków, by samodzielnie radzić sobie z szalejącym ogniem. W związku z tym uruchomiono w piątek europejski mechanizm ochrony ludności. Potwierdzono pierwszą ofiarę śmiertelną żywiołu, z którym kraj zmaga się od kilku tygodni.
Nie radzą sobie z szalejącym żywiołem. Proszą o pomoc inne kraje
Mieszkańcy Sztokholmu i okolic zostali w piątek wezwani do oszczędzania wody. To rzadki problem w tym mieście, przez co wiele osób przyjęło prośbę z lekkim niedowierzaniem. Niecodzienny apel jest związany z suszą i wysoką temperaturą jednego z jezior.
Apel do mieszkańców europejskiej stolicy o oszczędzanie wody
Dolnośląski Bolesławiec słynie z ceramiki - właśnie odbywa się tam kolejne, 31. Bolesławieckie Święto Ceramiki. Impreza przyciąga rzesze turystów. Miasto ma w zanadrzu także inne atrakcje, między innymi dla tych, którzy lubią spędzać aktywnie czas.
Bolesławiec to nie tylko ceramika
Wchodzimy właśnie w apogeum sierpniowej fali gorąca. Widać jednak jej kres. Po afrykańskim skwarze, który czeka nas w piątek, temperatura wracać ma do typowego przebiegu w formie sinusoidy. Widoczny jest jednak trend spadkowy - lekki, ale wyraźnie pokazujący już schyłek lata - na najbliższe cztery tygodnie.
Gorąco przypuści jeszcze dwa szturmy. Jaka będzie końcówka wakacji
Króliki z czarnymi, przypominającymi macki naroślami, wyrastającymi z głów i pysków, amerykańskie media nazwały "królikami zombie". Jak się jednak okazuje, przyczyną takiego wyglądu jest wirus.
Media piszą o "królikach zombie". Co powoduje taki ich wygląd?
- Źródło:
- CBS News, Forbes
Na trasie pielgrzymki w Indiach w Kaszmirze doszło do powodzi błyskawicznej, w wyniku której śmierć poniosły co najmniej 60 osób. Ratownicy poszukują ponad 200 kolejnych.
Powódź na trasie pielgrzymki. Wielu zabitych, setki zaginionych
Za nami najsłynniejsza "noc spadających gwiazd" na półkuli północnej. Perseidy, błyszczące dzieci komety 109P/Swift-Tuttle, przecinały niebo z największą częstotliwością w cyklu swojej aktywności. Jeśli nie udało nam się zaobserwować tego zjawiska, spokojnie - rój meteorów będzie aktywny jeszcze przez około dwa tygodnie. Spoglądając w niebo, wielu z nas może jednak się zastanawiać, czy aby dawniej Perseidy nie prezentowały się bardziej imponująco. Gwiazdozbiory chyba też kiedyś były jaśniejsze. A co się stało z Drogą Mleczną?
Ciemność, którą utraciliśmy. Jej brak niszczy nasze ciała i umysły
- Źródło:
- TVN24+
Tysiące strażaków walczą z falą pożarów na Starym Kontynencie. Ogień szaleje między innymi w Hiszpanii, Portugalii oraz na Bałkanach. Służby prowadzą akcje ewakuacyjne. Walkę z żywiołem utrudniają trudne warunki atmosferyczne.
Tysiące ewakuowanych, poważnie ranni. Pożary trawią Europę
Węgierskie służby wprowadziły najwyższe, czerwone, alarmy przed upałami. Według prognoz do końca tygodnia termometry w tym kraju mogą pokazać nawet 35 stopni Celsjusza. Z powodu utrzymującego się skwaru w wielu regionach występuje wysokie zagrożenie pożarowe.
Szykują się na najgorętszy okres w tym sezonie. W mocy zakazy i czerwone alarmy
Jak bezpiecznie pić napoje izotoniczne podczas upałów? Według ekspertów powinniśmy zachować umiar w ich spożywaniu - ich nadmierne picie może okazać się szkodliwe. W dbaniu o odpowiednie nawodnienie pomóc mogą nam domowe sposoby.
Wielu z nas pije je podczas upałów. W nadmiarze mogą być szkodliwe
Na zachodzie Islandii trwają przygotowania do przyszłorocznego całkowitego zaćmienia Słońca. Wydarzenie cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród turystów, którzy już rezerwują hotele. Kolejna szansa na tak efektowne zjawisko będzie tam dopiero za ponad 100 lat.
Odliczają dni do efektownego zjawiska. "Rezerwacje szybko się wyczerpią"
Na wyspie Sao Vicente wchodzącej w skład Wysp Zielonego Przylądka trwa wielkie sprzątanie po powodzi, jaka nawiedziła ten region w poniedziałek. W wyniku kataklizmu zginęło tam co najmniej dziewięć osób. Rząd Republiki Zielonego Przylądka ogłosił żałobę narodową.
Rekordowe opady doprowadziły do powodzi. Ogłoszono żałobę narodową
Astronomowie korzystający z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba znaleźli mocne dowody na istnienie olbrzymiej planety krążącej wokół Alfy Centauri A. Jeśli odkrycie zostanie potwierdzone, będzie to kamień milowy w bezpośrednich obserwacjach egzoplanet - uważają eksperci.