Nowy dyrektor Europejskiej Agencji Kosmicznej nie próżnuje. W wywiadzie dla BBC prof. Johann-Dietrich Woerner zdradził, że zamierza zbudować bazę na Księżycu. To ma być przedsmak jeszcze większych planów. Księżycowa wioska posłuży jako baza testowa przed misją na Marsa.
- Musimy patrzeć w przyszłość, poza Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) - mówił. - Powinniśmy stworzyć mniejszy statek kosmiczny na niskiej orbicie Ziemi do badań w warunkach mikrograwitacji. Proponuję również stworzyć bazę po drugiej stronie Księżyca - dodał.
Woerner podkreśla, że kolonia na Srebrnym Globie może być bardzo praktyczna i przydatna.
- Wioska na Księżycu to nie kilka domów, kościół i ratusz. Powinna być bazą partnerów z całego świata wsparta przez roboty, astronautów i satelity komunikacyjne - dodaje.
Pomoże drukarka 3D
Kolonia będzie usytuowana po drugiej (niewidocznej z Ziemi) stronie Księżyca i posłuży jako baza testów dla przyszłych misji na Marsa. Woerner wierzy, że w zbudowaniu wioski mogą pomóc autonomiczne roboty, które na których pokładzie znajdzie się specjalna drukarka 3D.
O takiej wizji powstania księżycowej wioski ESA marzy już od jakiegoś czasu. W 2013 roku wraz z firmą Foster + Partners, założoną przez słynnego brytyjskiego architekta Normana Fostera agencja zaprojektowała specjalną kopułę ze ścianami o komórkowej strukturze, opracowanej dla ochrony astronautów przed mikrometeoroidami (okruchami skalnymi) i promieniowaniem kosmicznym.
- Drukowanie 3D może dopomóc w osiedlaniu się na Księżycu przy ograniczonej logistyce z Ziemi - powiedział wówczas Scott Hovland z ESA. - Nowe możliwości, jakie otwiera ta metoda, mogą być uwzględniane przez agencje kosmiczne przy planowaniu podboju kosmosu - dodał.
Misja zjednoczy narody?
Johann-Dietrich Woerner ma nadzieję, że do realizacji stworzenia księżycowej wioski zaangażują się różne narody, które wiodą prym w badaniach kosmicznych, a są w geopolitycznym konflikcie.
- Mamy wystarczająco dużo podziałów na Ziemi. Księżyc wydaje się być dobrym miejscem. Izolowanie się nie jest właściwą drogą. Lepszym rozwiązaniem jest wzajemna współpraca w przestrzeni, która wzmocni więzi na Ziemi.
Autor: PW/rp / Źródło: esa, independent.co.uk