Nadchodzące dni będą coraz cieplejsze. W połowie tygodnia temperatura przekroczy 30 st. C. Synoptycy nie wykluczają, że termometry wskażą rekordowe wartości.
Do początku weekendu nad Skandynawią znajdował się niż, a nad Polską północno-zachodnią - wyż. To on do soboty sprowadzał do nas chłodne powietrze.
Nadchodzą upały
Od niedzieli sytuacja synoptyczna już się zmienia. Do naszego kraju zaczęło napływać gorące powietrze z południa Europy i z Afryki. Tego dnia termometry wskażą już wartości dochodzące do 30 st. C. Najwyższa temperatura notowana będzie w połowie i pod koniec nadchodzącego tygodnia. Już w środę termometry mogą wskazać nawet 35 st. C. Synoptycy nie wykluczają, że na południu Polski odnotuje się nawet więcej. Ultragorący, jak podaje synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek, ma być piątek. Wtedy spodziewamy się nawet 38 st. C. Modele pokazują ponadto, że sobota może być jeszcze gorętsza. Fala upałów potrwa do niedzieli.
- Nieśmiały początek upałów prognozowany jest w niedzielę na południu kraju, we wtorek już na przeważającym obszarze, a od środy w prawie całej Polsce za wyjątkiem gór i wybrzeża - informuje synoptyk TVN Meteo Artur Chrzanowski. - Poza tym deszczu i burz będzie jak na lekarstwo, więc wzrośnie zagrożenie pożarami i suszami - ostrzega.
Tropikalne noce
Uwaga: w nadchodzącym tygodniu noce będą tropikalne, z temperaturą rzędu 20-25 st. C.
- Pamiętajmy, że latem taką temperaturę odnotowujemy za dnia - opowiada synoptyk, zaznaczając jednocześnie, że pierwsza noc fali upałów powinna nam jednak upłynąć pod znakiem 13-18 st. C.
Szansa na rekord
Warto również odnotować, że absolutny rekord w historii pomiarów na terenie dzisiejszej Polski wynosi 40,2 st. C. Padł on na Opolszczyźnie w 1921 roku. Rekord temperatury w sierpniu wynosi 38,7 st. C. Tyle było w Słubicach w 1994 roku.
Chrzanowski nie wyklucza, że te rekordy zostaną pobite w najbliższych dniach. Między innymi dlatego, ze układ baryczny, który będzie kształtował nam pogodę od niedzieli do niedzieli, jest taki sam, jak ten, który zafundował nam rekord wszech czasów. Regionami, w których może być tak gorąco jak nigdy, powinny okazać się Dolny Śląsk i Opolszczyzna.
Autor: mab/map / Źródło: tvn24