Zimą Karkonosze mogą wyglądać magicznie. "Niedzielne popołudnie kompletnie mnie zaskoczyło. Miałem wszystkie rodzaje pogody - od śnieżnej zadymki, po mroźny i kolorowy zachód słońca" - napisał Reporter 24, który uchwycił wyjątkową scenerię na zdjęciach i wysłał ją nam na Kontakt 24.
"Kolejny raz zostałem zaskoczony naszymi górami, mimo że od kilkunastu lat chodzę po nich. Niedzielne popołudnie kompletnie mnie zaskoczyło. Miałem wszystkie rodzaje pogody - od śnieżnej zadymki, po mroźny i kolorowy zachód słońca. Warunki pogodowe i prognozy przewidywały okno pogodowe, ale warunki nie wskazywały na to" - napisał Reporter 24 Grzegorz Truchanowicz.
"Po godzinie 16.30 stało się to, co wskazały prognozy. Dodatkowo natrafiłem na ciekawe zjawisko zwane słupem słonecznym. Słup słoneczny to pionowa wąska smuga światła, która rozciąga się w górę lub w dół od słońca. Smugi te mogą mieć wysokość od 5 do 10 stopni, a czasem są nawet wyższe. Wbrew naszej percepcji, snopy świetle nie są tak naprawdę pionowymi promieniami, to miliony kryształków lodu, które w określony sposób odbijają promienie. Słupy świetlne są zjawiskiem pięknym i stosunkowo częstym, ale trudno na nie trafić w Karkonoszach. Najlepiej obserwować je, gdy słońce znajduje się nisko na zachodnim niebie tuż przed zachodem. To była magiczna i niepowtarzalna wyprawa" - dodał.
W niedzielę według serwisu wetteronline.de najniższą temperaturę odnotowano w Kętrzynie. Termometry pokazały tam -25 stopni Celsjusza. W Suwałkach temperatura minimalna wynosiła -24 st. C, na Kasprowym Wierchu -19 st. C, a na Śnieżce -14 st. C.
Warunki w Karkonoszach
W Karkonoszach obowiązuje drugi - w pięciostopniowej skali - stopień zagrożenia lawinowego. "Zagrożenie występuje przede wszystkim w miejscach uformowania się depozytów nawianego śniegu, które powstały (i nadal powstają) pod wpływem ciągle wiejącego wiatru. Miejsca z większą ilością odłożonych depozytów śniegu to żleby, jary, zagłębienia terenowe (formacje wklęsłe) w kotłach polodowcowych i stromych stokach powyżej górnej granicy lasu. W tych miejscach nawiany śnieg jest bardzo słabo związany ze śniegiem pochodzącym ze starszych opadów - możliwe są na stromych zboczach wystąpienia lawin średnich rozmiarów lub większych zsuwów wywołanych samoistnie. Na niektórych zboczach zagrożenie może być podwyższone" - czytamy w komunikacie Karkonoskiej Grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Autor: anw / Źródło: Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/Grzegorz Truchanowicz