W niedzielę na jednej z Wysp Kanaryjskich - La Palmie - doszło do wybuchu wulkanu. Kilka godzin przed erupcją odnotowano 130 intensywnych wstrząsów.
Jak przekazały w niedzielę władze wyspy La Palma na Wyspach Kanaryjskich, ogromny słup dymu wzniósł się w powietrze po erupcji wulkanu o godz. 15.15 czasu lokalnego (16.15 w Polsce) w parku narodowym Cumbre Vieja na południu wyspy. Kilka godzin przed wybuchem wzmogła się aktywność sejsmiczna w okolicy wulkanicznego, pokrytego kraterami grzbietu Cumbre Vieja, gdzie odnotowano 130 intensywnych wstrząsów.
Cumbre Vieja to wulkaniczny grzbiet, na którym znajduje się wiele kraterów. Od ponad tygodnia dochodziło tam do tak zwanych rojów sejsmicznych - licznych małych wstrząsów. W miniony piątek szacowano, że ciśnienie magmy podpowierzchniowej w okolicy spowodowało podniesienie się tej części wyspy o 15 centymetrów. Eksperci wskazywali, że epicentra coraz bardziej zbliżają się do powierzchni.
La Palma. Ewakuacja ludności
Instytut Wulkanologiczny Wysp Kanaryjskich (Involcan) poinformował na krótko przed wybuchem wulkanu, że na wyspie odnotowano wstrząs o magnitudzie 4,2, największy od ponad tygodnia, kiedy rozpoczęła się aktywność sejsmiczna w regionie. Wulkanolog Stavros Meletlidis powiedział, że erupcja otworzyła pięć szczelin w zboczu wzgórza.
Kilka godzin po erupcji lawa spływała zboczami jak rzeka. "W żadnym wypadku nie zbliżajcie się do strumienia lawy" - ostrzegały miejscowe władze. "Jeśli pojawi się pył wulkaniczny, pozostańcie w swoich domach" - dodawano.
Władze wydały nakaz obowiązkowej ewakuacji dla czterech wiosek, w tym El Paso i Los Llanos de Aridane. Szacuje się, że ewakuacją może zostać objęte ponad tysiąc osób z kilku gmin.
W niedzielę zamknięto leśne szlaki i trasy turystyczne oraz odwołano wydarzenia kulturalne. Kontrolowane są drogi, a wiele z nich częściowo zamknięto dla ruchu.
La Palma i aktywność sejsmiczna
Na La Palmie już w piątek ogłoszono stan podwyższonej gotowości po tym, jak przez tydzień ponad 22 tysiące wstrząsów odnotowano w Cumbre Vieja, łańcuchu wulkanów. Do ostatniej poważnej erupcji na tym trenie - jednym z najbardziej aktywnych regionów wulkanicznych na Wyspach Kanaryjskich - doszło w 1971 roku. Wówczas zginęła jedna osoba - próbująca sfotografować strumień lawy. Nie doszło natomiast do znaczących zniszczeń.
Według hiszpańskiego Narodowego Instytutu Geograficznego (ING), najwcześniejsza odnotowana erupcja na La Palmie miała miejsce w 1430 roku.
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters