Oficjalny początek sezonu na cyklony tropikalne na wschodnim Pacyfiku przypada na 15 maja, ale pierwszy żywioł już się uformował. To burza tropikalna Andres - najwcześniejsza burza tropikalną w tej części świata w historii obserwacji, która otrzymała własną nazwę.
W niedzielę amerykańskie Centrum Prognozowania Huraganów przekazało, że na południowy zachód od Meksyku uformowała się burza tropikalna. Według przygotowanej wcześniej listy dla tego rodzaju systemów pogodowych nadano jej imię Andres.
W poniedziałek, kiedy w Polsce była godzina 9, żywioł znajdował się w odległości 960 kilometrów na południe od Kalifornii Dolnej (jednego ze stanów Meksyku). Prędkość wiatru wynosiła 65 kilometrów na godzinę, burza poruszała się z prędkością 9 km/h w kierunku południowym.
Wcześniej tego dnia żywioł był określany jako depresja tropikalna. Ponieważ nie zagraża żadnym zaludnionym terenom, nie wydano ostrzeżeń.
Wyrównany rekord
Andres jest burzą tropikalną z własną nazwą, która powstała najwcześniej w historii obserwacji satelitarnych, czyli od połowy lat 60. XX wieku. Andres pobił tym samym rekord burzy o imieniu Adrian, która uformowała się 10 maja 2017 roku.
Następny cyklon otrzyma imię Blanca.
Przed nami także sezon na huragany na Oceany Atlantyckie. Jego początek przypada na 1 czerwca.
Autor: ps/map / Źródło: NHC/NOAA, CNN, weather.com, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: NASA Worldview