W czwartek wieczorem Etna wypluła z siebie lawę i popiół. Według ekspertów kolumna dymu sięgała ośmiu kilometrów. Wybuch wulkanu nie zakłócił pracy sycylijskiego lotniska.
Etna - najwyższy i najbardziej aktywny wulkan w Europie - wybuchła spektakularnie w czwartek późnym wieczorem. Rozświetliła nocne niebo, wyrzucając z krateru jaskrawoczerwoną lawę.
Nikt nie został ranny
Erupcja skoncentrowana była w południowo-wschodniej części wulkanu, na wysokości około 2900 metrów. Według włoskiego Narodowego Instytutu Geofizyki i Wulkanologii wysłała popiół i pióropusze dymu na wysokość ośmiu kilometrów.
Nie pojawiły się doniesienia o poszkodowanych. Wybuch wulkanu nie zakłócił pracy sycylijskiego lotniska.
Wulkan ma wysokość 3330 metrów i potrafi wybuchać w spektakularny sposób kilka razy w roku. Do ostatniej dużej erupcji doszło w 1992 roku.
Źródło: Reuters