Według pierwszej prognozy ekspertów z Colorado State University, nadchodzący sezon huraganowy może być powyżej średniej, choć nie zanosi się na tak gwałtowny, jak ubiegłoroczny. Naukowcy oszacowali, że wystąpi 17 nazwanych burz, z których powstać może osiem huraganów. Cztery zjawiska mogą mieć niszczycielską siłę.
"Stany Zjednoczone powinny przygotować się na szósty rok ponadprzeciętnej liczby huraganów na Atlantyku" – twierdzą prognostycy z Colorado State University (CSU) w pierwszej oficjalnej prognozie na 2021 rok.
Sezon zaczyna się 1 czerwca
Sezon huraganów na Oceanie Atlantyckim zaczyna się 1 czerwca i trwa do 30 listopada. Według prognozy, wszystko wskazuje na to, że nadchodzący sezon także będzie aktywny, jednak niebezpiecznych zjawisk będzie mniej niż w ubiegłym roku. Odnotowano wtedy 30 nazwanych burz.
Każdego roku, by nazwać żywioły, eksperci wybierają 21 imion, zaczynających się na kolejne litery alfabetu łacińskiego. W 2020 roku ostatnie imię z listy - Wilfred - wykorzystano w połowie września. Dlatego konieczne było wcielenie w życie planu awaryjnego, jakim było sięgnięcie po litery alfabetu greckiego.
W czwartek eksperci ze stanu Kolorado poinformowali, że według prognoz w tym roku uformuje się 17 nazwanych burz i osiem huraganów. Cztery z nich mogą być bardzo silne, a ich porywy wiatru mogą sięgać co najmniej 178 kilometrów na godzinę.
- Przewidujemy sezon huraganów znacznie przekraczający średnią – powiedział Philip Klotzbach, naukowiec z Kolorado.
Nowe wyliczenia
Narodowa Służba Oceaniczna i Atmosferyczna (NOAA) poinformowała w piątek, że nie będzie już wykorzystywać okresu 1981-2010 do określenia średniej ilości burz, które pojawią się w kolejnych latach. Teraz będzie wyliczać je na podstawie danych z lat 1991-2020.
Na podstawie okresu 1981-2010 obliczono, że rocznie pojawi się średnio 12 nazwanych burz tropikalnych, z czego utworzy się sześć huraganów, a trzy będą bardzo silne. Zgodnie z nowym okresem obliczeń (1991-2020) średnia ta wynosi kolejno 14 burz tropikalnych, siedem huraganów, w tym trzy potężne.
- Ta aktualizacja pozwala naszym meteorologom tworzyć prognozy na sezon huraganów z uwzględnieniem najbardziej istotnych statystyk klimatycznych – powiedział Michael Farrar, dyrektor Narodowego Centrum Prognozowania Środowiska przy NOAA.
Kolejny trudny rok
Jeśli prognozy CSU się sprawdzą, będzie to kolejny rok z ponadprzeciętną liczbą burz i niszczycielskich huraganów. Naukowcy obserwują wzmożoną aktywność sztormów od 2016 roku. Jak twierdzą, należy winić za to ocieplenie oceanów.
NOAA ma opublikować prognozy dotyczące huraganów w drugiej połowie maja – poinformował rzecznik organizacji Dennis Feltgen. NOAA ma zacząć udostępniać prognozy dotyczące zjawisk na Atlantyku od 15 maja, a więc dwa tygodnie wcześniej niż zwykle.
Autor: kw,anw/dd / Źródło: Reuters, NOAA
Źródło zdjęcia głównego: NOAA