Jeżeli nie czujesz się dobrze na siłowni, nudzi Cię liczenie powtórzeń każdej czynności, być może spodoba Ci się wspinanie. Ścianka wspinaczkowa pozwala wyrzeźbić sylwetkę, dodaje pewności siebie i jest dobrym pomysłem by bawić się samemu lub z grupą przyjaciół. - To "siłka" bez myślenia o siłowni, bez nudnego nawalania ciężarów - zachęcają instruktorzy. Materiał magazynu "M jak mężczyzna" TVN Meteo Active.
W każdym większym mieście w Polsce można bez trudu znaleźć ściankę, na której "wiszą" instruktorzy pomagający postawić pierwsze kroki. Też możesz tego spróbować.
Łatwe podstawy
Żeby zacząć, nie są potrzebne duże nakłady finansowe. Przyda nam się strój sportowy: wygodne, dopasowane rozmiarem buty, krótkie spodenki i koszulkę.
- Nauczenie się podstawowych technik asekuracyjnych, które pozwalają na korzystanie ze ściany wspinaczkowej, jest bardzo proste i zajmuje od 30 minut do godziny - wyjaśnia Andrzej Mecherzyński-Wiktor, mistrz Polski w boulderingu, czyli wspinaczce po wolnostojących, kilkumetrowych blokach skalnych bez asekuracji.
"Daje pewność siebie"
- Wspinaczka przede wszystkim daje pewność siebie - przyznaje Aleksandra Taistra, plasująca się w ścisłej czołówce światowych wspinaczy. - Każdy marzy, żeby się gdzieś na coś wspiąć - dodała. Jak podkreśliła, w przeciwieństwie do wspinaczki wysokogórskiej, ścianki może dotknąć każdy, nawet wcześniej nie mający ze wspinaczką nic wspólnego.
"Siłka" bez myślenia
Plusów przygody ze ścianą jest sporo. - To "siłka" bez myślenia o siłowni, bez nudnego nawalania ciężarów - zachęcają instruktorzy pomagający postawić pierwsze kroki na pionowej ścianie. - To sport, który rozwija całe ciało - podkreślają. Godzinny trening pozwala spalić nawet 530 kalorii, angażując mięśnie niemalże całego ciała - ramion, klatki piersiowej, pleców, brzucha, pośladków i ud.
To rozrywka stosunkowo tania; wstęp na ściankę kosztuje średnio 12-15 zł. Zazwyczaj płaci się tylko raz, a wspinać można się "do oporu". Droższe są tylko specjalne buty do wspinania - to wydatek od 100 do 400 zł.
Nigdy nie jest za późno!
Na aktywność fizyczną i dbanie o swoją kondycję, zdrowie i urodę nigdy nie jest za późno. Przykładem jest jedna z naszych Reporterek 24, która dopiero po 50-tce zaczęła swoją przygodę z bieganiem czy sportsmamy, dbające o figurę wraz ze swoimi maluchami.
Autor: mb/kka / Źródło: TVN Meteo Active
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo Active