Kosmiczny Teleskop Hubble'a stracił jeden z żyroskopów koniecznych do kierowania obiektem. Do piątku sprawne były jeszcze cztery z sześciu żyroskopów. Teraz zostały trzy. Naukowcy mówią, że jest to minimalna liczba, przy której teleskop pracuje optymalnie.
Teleskop jest wyposażony w dwa rodzaje żyroskopów - trzy starsze i trzy nowsze, które miały działać nawet pięć razy dłużej niż standardowe. W piątek zawiódł ostatni ze starszych, oryginalnych. Sytuacja jest skomplikowana, ponieważ jeden z nowszych żyroskopów nie działał poprawnie.
"Tryb bezpieczny"
Od piątku teleskop Hubble'a znajduje się w tak zwanym trybie bezpiecznym. Naukowcy próbują naprawić usterkę poprzez zastąpienie zepsutego żyroskopu nowym - tym, który nie tak dawno sprawiał problemy. Mają nadzieję, że jego ponowne wejście w tryb online rozwiąże problem, ale nie mają stuprocentowej pewności.
Jeśli żyroskop niepoprawnie działający przestanie działać, teleskop będzie funkcjonować dzięki pozostałym, ale w pewien sposób ograniczy to jego operacje.
Poważna sprawa, ale jeszcze nie katastrofa
Dr Rachel Osten, zastępca szefa misji badawczej Teleskopu Hubble'a, przyznała, że ostatni weekend był bardzo stresujący dla wszystkich operatorów. - Teleskop jest teraz w trybie awaryjnym, a my zastanawiamy się, co mamy robić - napisała na Twitterze.
Prof. Nial Tanvir z Uniwersytetu w Leicester wyjaśnił, że obserwacje prowadzone przez teleskop są możliwe nawet w przypadku jednego działającego żyroskopu, jednak jest to związane z ograniczeniami logistycznymi. Urządzeniu trudniej ustawić się w przestrzeni kosmicznej, co w konsekwencji wydłuża jego operacje.
Profesor przyznaje również, że w tym momencie nie można jeszcze mówić o katastrofie, ale jeśli zepsuje się kolejny żyroskop, konsekwencje mogą być bardzo przykre. - To byłby prawdziwy powód do wstydu - dodaje.
Niezastąpiony teleskop Hubble'a
- Wiedzieliśmy, że ten moment kiedyś nastąpi. Żyroskop działał sześć miesięcy dłużej, niż zakładaliśmy - napisała na Twitterze dr Osten.
Teleskop Hubble'a jest bardzo ceniony przez naukowców, jednak jego działanie musi być niezwykle ostrożne i przemyślane.
Na razie nie powstało żadne urządzenie, które działałoby w podobny sposób. Do Hubble'a miał dołączyć Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST), jednak przez serię opóźnień zostanie uruchomiony najszybciej w 2021 roku.
Teleskop Hubble'a działa nieprzerwanie od 1990 r., dlatego ostatnio zaczęto zastanawiać się nad sposobem wydłużenia jego żywotności. - Pod wieloma względami JWST będzie lepszy od Hubble'a, jednak do końca go nie zastąpi - przyznał prof. Tanvir. Przyznaje, że najlepszym rozwiązaniem byłoby działanie obu teleskopów. Teraz jednak nie wiadomo, jaka przyszłość czeka teleskop Hubble'a.
Autor: kw/rp / Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: NASA