W Korei Południowej zatrzęsła się ziemia
Po piątkowym "sztucznym trzęsieniu ziemi" w Korei Północnej, które w rzeczywistości było próbą jądrową, trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,8 nawiedziło w poniedziałek południową część Korei Południowej. Na razie nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych.
O godzinie 8.35 mieszkańcy regionu Naenam-myeon, w którym położone jest miasto Gyeongju, oddalone o 371 km na wschód od Seulu, poczuli silny wstrząs o magnitudzie 5,8. 50 minut wcześniej wstrząs był nieco słabszy i wynosił 5,1. Na razie brak jest informacji o ofiarach śmiertelnych. Dwie osoby zgłosiły się do szpitali z drobniejszymi urazami. Było to drugie najsilniejsze trzęsienie ziemi w historii, które wystąpiło w Korei Południowej.
Nie ma szkód
- Nie dostaliśmy żadnych zgłoszeń na temat uszkodzenia linii kolejowych, dróg oraz lotnisk - poinformowały lokalne władze.
Potężne drżenie było odczuwalne też w największym portowym mieście Korei - Busan. Jednak żaden z cumujących tam statków pasażerskich i łodzi rybackich nie zgłosił szkód.
Władze wydały jednak nakaz, aby wszystkie pociągi przejeżdżające w okolicach dotkniętych trzęsieniem ziemi zmniejszyły prędkość do 30 km/h.
Niedawno tragiczne trzęsienie ziemi zniszczyło włoskie miasteczko. Do dziś trwa tam akcja ratunkowa.
Autor: agr/jap / Źródło: earthquake.usgs.gov, channelnewsasia.com, koreatimes.co.kr
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Po weekendzie czeka nas ochłodzenie - temperatura będzie dużo niższa od średniej. Wszystko wskazuje jednak, że zimno nie pozostanie z nami na długo. Sprawdź autorską, długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.
Pogoda na 16 dni: idzie zimno, ale upał jest następny w kolejce
Nad Polską w niedzielę przechodził niż Michał, który w części kraju niósł burze, ulewny deszcz oraz opady gradu. To, jak gwałtowna była miejscami pogoda, widać na zdjęciach i filmach, które udostępniali internauci. Strażacy interweniowali, głównie z powodu połamanych gałęzi.
Zwały gradu, woda na ulicach, ściana deszczu
Opady śniegu sparaliżowały południowo-wschodnią Australię. Jak przekazały lokalne media, niektóre miejscowości zostały całkowicie odcięte od świata, a dla podróżujących przez nie osób zabrakło miejsc noclegowych. Dla wielu osób była to pierwsza okazja do zobaczenia tak dużej ilości śniegu.
Najgwałtowniejsza zima od dekad. "Zawsze marzyłem, żeby zobaczyć śnieg"
Rząd Portugalii wprowadził stan alarmowy na terenie całej kontynentalnej części kraju w związku z trudną sytuacją pożarową. Prognozowane są tam temperatury sięgające 40 stopni Celsjusza. Najgroźniejsze pożary szaleją w północnych dystryktach, w pobliżu Parku Narodowego Peneda-Geres.
Stan alarmowy w prawie całym kraju. "To bardzo niesprawiedliwa walka"
Trzęsienie ziemi nawiedziło Półwysep Kamczatka w niedzielę. W jego następstwie rosyjskie ministerstwo ds. nadzwyczajnych wydało ostrzeżenie przed możliwością wystąpienia tsunami. Do wstrząsów doszło w kilka dni po ogromnym trzęsieniu ziemi o magnitudzie 8,8, jednego z najsilniejszych w historii.
Kolejne wstrząsy na Kamczatce. Ostrzeżenie przed możliwym tsunami
W nocy ze środy na czwartek przez południową Gwineę przeszły silne deszcze. Ulewy spowodowały zawalenie się kilku budynków w Konakry, stolicy kraju, w wyniku czego śmierć poniosło kilkanaście osób. Spodziewane są kolejne obfite opady.
Po ulewach zawaliły się budynki. "Słyszałem, jak dzieci wołają o pomoc"
Perseidy pojawiają się już na polskim niebie. Powoli zbliża się ich maksimum, przypadające na 12 sierpnia. Ten popularny rój meteorów, zwany także "łzami świętego Wawrzyńca", powiązany jest z kometą Swift-Tuttle, która po raz ostatni zawitała do nas w 1992 roku.
Jeden z najpiękniejszych rojów meteorów wraca na nasze niebo
- Źródło:
- PAP, Time And Date, tvnmeteo.pl
Północno-zachodnie Stany Zjednoczone nawiedziły w czwartek ulewy. W stanie Maryland powódź błyskawiczna odebrała życie 13-letniemu chłopcu, w Nowym Jorku woda wybiła studzienki i zalała metro. Pogoda zakłóciła także ruch lotniczy.
Powódź błyskawiczna porwała chłopca. 13-latek nie przeżył
W ciągu ostatnich tygodni łącznie dziewięć osób zmarło we Włoszech na Gorączkę Zachodniego Nilu - przekazały w czwartek służby medyczne. W czasie minionych siedmiu dni liczba zakażeń wirusem wywołującym tę chorobę wzrosła z 32 do 89.
Gorączka Zachodniego Nilu. We Włoszech zmarło dziewięć osób
Podczas prac na jednej z ulic Limy robotnicy natknęli się na ludzkie szczątki sprzed ponad tysiąca lat. Archeolog Jose Pablo Aliaga uważa, że odkrycie to może świadczyć o istnieniu rozległego prekolumbijskiego cmentarza ukrytego pod współczesną stolicą Peru.