Na północy Japonii pogoda jest bardzo zimowa. Intensywne śnieżyce, które tam wystąpiły, przyczyniły się do wielu problemów komunikacyjnych w świąteczny weekend. Wiele lotów zostało odwołanych, przez co tysiące pasażerów przebywały na lotniskach nawet przez trzy dni.
W miejscowości Sapporo na wyspie Hokkaido w nocy z piątku na sobotę spadło miejscami do 96 cm śniegu. Według Japońskiej Agencji Meteorologicznej to największe opady białego puchu w tym mieście w ciągu ostatnich 50 lat.
Zasypane lotnisko
Śnieg sprawił wiele problemów na lotnisku Sapporo-Chitose, będącym głównym punktem komunikacyjnym północnej wyspy Japonii. Przez setki odwołanych lotów wielu pasażerów zostało zmuszonych do pozostania na lotnisku. Jak podają pracownicy portu lotniczego, w czwartek wieczorem było to 2,5 tys. osób, w piątek - 6 tys., a w sobotę w nocy - 2,6 tys.
Trudna sytuacja podróżnych została spotęgowana przez fakt, że większość lotów została wyprzedana ze względu na okres świąteczny.
Chaos komunikacyjny
Lokalne media informowały, że w sam piątek anulowano 280 lotów. Zimowa pogoda wpłynęła także na transport kolejowy, który również nie działał prawidłowo ze względu na setki odwołanych pociągów.
Na szczęście sytuacja pogodowa znacznie poprawiła się w niedzielę rano, przez co wielu pasażerów miało szansę w końcu opuścić lotnisko i spędzić chociaż część świąt z rodziną.
Autor: zupi/map / Źródło: ENEX, channelnewsasia.com