"Ulga, że znaleźliśmy Julena. Cios, że martwego". Cudu w Totalan nie było


Mało kto szczerze wierzył, że dziecko mogło przeżyć niemal dwa tygodnie w głębokiej studni. Ratownicy mimo piętrzących się przeciwności szli jednak po chłopca, mając nadzieję na cud - piszą w sobotę hiszpańskie media. Na czołówkach informują o odnalezieniu zwłok Julena i opisują atmosferę w pogrążonym w smutku miasteczku Totalan. Zwracają też uwagę na konieczność wyjaśnienia przyczyn tragedii.

"Złudzenia mieszkańców Totalan się rozwiały" - tak tytułuje dziennik "El Pais" relację z liczącej 700 mieszkańców andaluzyjskiej miejscowości w pobliżu Malagi. Na ich oczach przez 13 dni trwała walka o uratowanie 2,5-letniego Julena.

Niechciana sława Totalan

Do Totalan z pobliskiej Malagi prowadzi stroma, niesamowicie kręta szosa - opisują hiszpańskie portale. Przez ostatnie niemal dwa tygodnie panował na niej ruch, jakiego nigdy wcześniej tu nie notowano. Wypadków było też więcej niż zazwyczaj, między innymi wywrócił się samochód Guardia Civil (rodzaj żandarmerii).

Wjeżdżających wita tablica: "Totalan, raj kameleonów". A to dlatego, że dziewięć lat temu ogłoszono kameleona oficjalną maskotką miejscowości. Wybrano to odżywiające się insektami zwierzę ze względu - jak tłumaczy hiszpański dziennik "El Pais" - na jego rolę dla ekosystemu.

Na innym plakacie napisano: "Totalan, gmina bez roślin transgenicznych". Uprawia się tu awokado, oliwki i migdały. Właśnie na przyjazności dla środowiska i skojarzeniach ze zdrowiem to położone w górach miasteczko z widokiem na morze chciało budować swą popularność i renomę. Niestety, sławne stało się z zupełnie innego powodu.

José Rosello i Victoria Garcia, pochodzący z pobliskiego El Palo, przebywali z synkiem u krewnych w Totalan. 13 stycznia 2,5-letni Julen wpadł do ponadstumetrowego odwiertu. Choć od tego czasu nie dawał oznak życia, jego rodzina, okoliczni mieszkańcy oraz ratownicy starali się nie tracić resztek nadziei. Akcja była ekstremalnie trudna, prowadzona w górzystym terenie, wymagająca przebijania się przez skały.

Cud się nie zdarzył. W sobotę nad ranem ogłoszono, że ratownicy dotarli do ciała dziecka.

"Przeciwności i pech" towarzyszyły akcji ratunkowej

"Jeszcze nie wiadomo, kiedy dokładnie zmarł Julen Rosello, lecz dziś, po 13 dniach niepewności, dowiedzieliśmy się, że dziecko nie żyje" - pisze "El Pais". "Cień nadziei, który pozostawał w sercach mieszkańców Totalan (...) ostatecznie się rozwiał" - dodaje.

Gazeta podkreśla, że w czasie akcji ratunkowej "przeciwności i pech się akumulowały". Podłoże, przez które trzeba się było przedostawać do chłopczyka, składa się z niezwykle twardej skały. Wchodzący w skład ekip ratunkowych górnicy łamali na niej świder po świdrze. Dlatego funkcjonariusze Guardia Civil zdecydowali się w ostatnich godzinach przeprowadzić cztery mikrowybuchy, by szybciej można było wykopać ostatni niezbędny tunel.

Żadnego z terminów związanych z przebiegiem akcji nie udało się dotrzymać, wszystkie zostały przekroczone. "Od pierwszego dnia cokolwiek mogło pójść źle, szło gorzej. Końcówka nie była wyjątkiem" - podkreśla hiszpański dziennik.

Na sobotniej konferencji prasowej Alfonso Rodriguez Gomez de Celis, delegat rządu w Andaluzji, przyznał, że była to "misja bez precedensu".

"Ulga, że znaleźliśmy. Cios, że martwego"

Prawdę mówiąc, już po kilku dniach akcji poszukiwawczej mało kto szczerze wierzył, że dwuipółletnie dziecko mogło przeżyć - zauważa "El Pais". Ratownicy szli jednak po chłopca mimo piętrzących się przeciwności, mając nadzieję na cud.

W skład zmieniających się ekip ratunkowych wchodzili: górnicy, ratownicy górniczy, funkcjonariusze Guardia Civil i strażacy. Kiedy wracali z ostatniego etapu akcji, dosłownie utonęli w uściskach mieszkańców miasteczka. Jak podkreślił Julian Moreno, komendant straży pożarnej z pobliskiej Malagi, Julen "był dla nas wszystkich jak syn".

Komendant straży pożarnej prowincji Malaga, cytowany przez dziennik "ABC", tak opisywał nastroje ratowników po zakończeniu poszukiwań: - Ulga, że go znaleźliśmy, bo taki był nasz cel. I cios, że znaleźliśmy go martwego.

Uczestniczący w akcji inżynier Angel Garcia dodał: - Pocieszaliśmy się nawzajem.

Jak napisał na swym portalu hiszpański nadawca RTVE, członkowie ekip ratunkowych podkreślają, że nie uważają się wcale za bohaterów i że chcieli "zrobić to, co do nich należy" w najlepszy możliwy sposób.

Żałoba nie tylko w Totalan

Hiszpańskie media przypominają, że dla rodziców Julena to druga podobna tragedia. Dwa lata temu stracili trzyletniego synka, który zmarł nagle z powodu wady serca. To zapewne dlatego, gdy przed oficjalnym ogłoszeniem informacji o znalezieniu zwłok Julena przekazano ją jego rodzicom - jak relacjonuje dziennik "El Mundo" - z domu, gdzie przebywali, dobiegł okrzyk "nie kolejny raz, nie kolejny raz".

Władze prowincji Malaga zapewniły bliskim chłopca opiekę psychologiczną.

Jak podkreślają media, zdarzenia ostatnich dni pozostawiły w bólu także dziesiątki i setki okolicznych mieszkańców, emocjonalnie zaangażowanych w walkę o uratowanie chłopca. Ze wszystkich stron płyną kondolencje. Przekazał je w sobotę między innymi premier Hiszpanii Pedro Sanchez, mówiąc, że "dzieli smutek" rodziców.

- Wasz ból jest naszym bólem, wasz smutek jest naszym smutkiem - powiedział, zwracając się do bliskich chłopca, Alfonso Rodriguez Gomez de Celis z władz wspólnoty autonomicznej Andaluzji.

Przed ratuszem w Maladze o godzinie 11 pamięć Julena uczczono minutą ciszy.

Burmistrz Malagi, Francisco de la Torre, poinformował na Twitterze o ogłoszeniu trzydniowej żałoby w mieście.

Pora na analizy, do akcji wkraczają śledczy

Teraz, kiedy zakończył się wyścig z czasem o życie Julena, przyjdzie pora na analizy, w tym na badanie przyczyn tragedii - podkreślają hiszpańscy dziennikarze. Jak to się stało, że odwiert o głębokości ponad stu metrów - prawdopodobnie niezabezpieczony lub zbyt słabo zabezpieczony - powstał bez pozwolenia na środku pola uprawnego? Jak dostał się tam mały Julen? Przede wszystkim na te pytania muszą odpowiedzieć śledczy.

Komisję śledczą powołano niemal natychmiast po zakończeniu akcji ratunkowej - podaje dziennik "ABC".

Już w sobotę przystąpiono do przeprowadzenia sekcji zwłok Julena.

Autor: rzw / Źródło: elpais.com, elmundo.es, abc.es, rtve.es, Reuters, tvnmeteo.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvnmeteo.pl

Pozostałe wiadomości

Po dwóch dniach upałów nadciąga chwilowe ochłodzenie - temperatura spadnie nawet o kilkanaście stopni. Wysokie wartości na termometrach wrócą jednak w weekend. Jak długo z nami zostaną? Sprawdź, co przyniesie nadchodzący czas w pogodzie.

Czeka nas szok termiczny

Czeka nas szok termiczny

Źródło:
tvnmeteo.pl

W Turcji trwa walka z pożarami lasów. Najgorzej sytuacja wygląda w prowincji Izmir na zachodzie kraju, gdzie ogień zbliżył się do obszarów miejskich. Płomienie strawiły już około 200 domów.

Ogień zbliża się do miast. Zniszczone setki domów

Ogień zbliża się do miast. Zniszczone setki domów

Źródło:
Reuters, Milliyet

Fala mrozów, która nawiedziła Urugwaj, przyczyniła się do śmierci co najmniej ośmiu osób. W odpowiedzi na kryzys otworzono całodobowe schroniska, zapewniając bezdomnym i najbardziej narażonym ciepło, posiłki oraz opiekę medyczną.

Ludzie zamarzali na ulicach. Osiem osób nie żyje

Ludzie zamarzali na ulicach. Osiem osób nie żyje

Źródło:
Reuters

Trzeci jak do tej pory międzygwiezdny obiekt został zaobserwowany w Układzie Słonecznym. Kometa otrzymała nazwę 3I/ATLAS. Jak podała amerykańska agencja kosmiczna NASA, w momencie odkrycia znajdowała się około 520 milionów kilometrów od Ziemi, ale w październiku znacznie zbliży się do naszej planety.

Przybyła spoza Układu Słonecznego. NASA już wie, czym jest

Przybyła spoza Układu Słonecznego. NASA już wie, czym jest

Źródło:
NASA, MPC., space.com, virtualtelescope.eu

Instytut Badawczy Leśnictwa wydał komunikat o wysokim zagrożeniu pożarowym w lasach. Z uwagi na brak opadów ściółka w wielu regionach jest bardzo sucha i podatna na zapalenie. Szczególnie trudne warunki mają wystąpić w weekend.

Wybierasz się w weekend do lasu? Uważaj, by nie zaprószyć ognia

Wybierasz się w weekend do lasu? Uważaj, by nie zaprószyć ognia

Źródło:
Instytut Badawczy Leśnictwa

Sławosz Uznański-Wiśniewski spędził już ponad tydzień na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). W piątek polski astronauta połączył się z Uniwersytetem Wrocławskim, by odpowiedzieć na pytania uczniów.

Pytania z Ziemi, odpowiedzi z kosmosu

Pytania z Ziemi, odpowiedzi z kosmosu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Środa była w Polsce do tej pory najgorętszym dniem w tym roku. W większości naszego kraju termometry pokazały ponad 30 stopni Celsjusza, a w niektórych miejscach było nawet ponad 36 stopni.

Najgorętszy dzień od początku roku. Które miasto było "stolicą upału"?

Najgorętszy dzień od początku roku. Które miasto było "stolicą upału"?

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

W Parku Narodowym w Zambii doszło do tragedii - dwie turystki zostały zaatakowane przez słonicę ze słoniątkiem. Przewodnicy próbowali powstrzymać zwierzę, ale zdążyło ono stratować kobiety.

Słoń stratował turystki. Nie udało się ich uratować

Słoń stratował turystki. Nie udało się ich uratować

Źródło:
PAP

IMGW opublikował prognozę ostrzeżeń meteorologicznych na kolejne dni. Już w weekend w większości województw spodziewany jest upał. Miejscami obowiązywać mają ostrzeżenia drugiego stopnia.

Skwar wróci już niedługo. Prognoza zagrożeń IMGW

Skwar wróci już niedługo. Prognoza zagrożeń IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Misja Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego jest już na półmetku - poinformowała we czwartek Polska Agencja Kosmiczna (POLSA). Polski astronauta znajduje się na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) tydzień. W piątek po raz kolejny połączy się z Polską.

Misja polskiego astronauty na półmetku. Dziś kolejne łączenie z Ziemią

Misja polskiego astronauty na półmetku. Dziś kolejne łączenie z Ziemią

Źródło:
PAP, POLSA

Na greckiej Krecie trwa walka z pożarem. W akcji gaśniczej biorą udział setki strażaków, a także samoloty i śmigłowce gaśnicze. Ewakuowano kilka tysięcy turystów. W mieście Jerapetra i jego okolicach wprowadzono stan wyjątkowy. Ogień pojawił się też w okolicy Aten, tymczasowo zamknięto jedną z tamtejszych dróg.

Pożar na Krecie i w pobliżu Aten. "Dym jest zbyt gęsty"

Pożar na Krecie i w pobliżu Aten. "Dym jest zbyt gęsty"

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, ekriti.gr, documentonews.gr, greekreporter, ekathimerini.com, PAP

Na słynnej górskiej drodze Transfogaraskiej w rumuńskich Karpatach niedźwiedź zaatakował motocyklistę, doprowadzając do jego śmierci. Ciało mężczyzny znaleziono w 60-metrowej przepaści po ponad godzinie akcji poszukiwawczej.

Atak niedźwiedzia w Rumunii. Nie żyje motocyklista

Atak niedźwiedzia w Rumunii. Nie żyje motocyklista

Źródło:
Reuters, Știrile Pro TV, tvnmeteo.pl

Dolinę Las Vegas w Nevadzie nawiedziły silne podmuchy wiatru, które wywołały burzę piaskową. Pył pokrył między innymi lotnisko, znacznie ograniczając widoczność. Wiatr przewrócił na jezdnię słupy energetyczne, co zarejestrowała kamera zamontowana w aucie.

Słupy energetyczne runęły na jezdnię i auta. Nagranie

Słupy energetyczne runęły na jezdnię i auta. Nagranie

Źródło:
USA Today, Las Vegas Review-Journal, CNN

W znacznej części kraju panuje susza hydrologiczna. Odzwierciedlają ją wodowskazy z dramatycznie niskim stanem rzek. Susza i wysoka temperatura sprzyjają wybuchom pożarów. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przypomina, aby nie rozpalać ognisk i grilla w pobliżu lasów.

"Takich przykładów jest bardzo dużo". Czarne trójkąty na mapie Polski

"Takich przykładów jest bardzo dużo". Czarne trójkąty na mapie Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, RCB

Na podwórku jednego z naszych czytelników pojawił się diabełek pyłowy. Zjawisko zostało zarejestrowane na nagraniu, które otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Widziałem to pierwszy raz. Totalne zaskoczenie"

"Widziałem to pierwszy raz. Totalne zaskoczenie"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Wokół Wysp Tokara, słabo zaludnionej części południowej Japonii, w ostatnim czasie znacząco wzrosła aktywność sejsmiczna. Trzęsienia ziemi o niewielkiej sile budzą niepokój wśród mieszkańców. W rozmowie z lokalnymi mediami przyznają, że "czują, jakby ciągle się trzęsło". Władze radzą przygotować się do ewakuacji, która może zostać zarządzona w każdej chwili.

Ponad 900 trzęsień ziemi w dwa tygodnie. Mieszkańcy mają być gotowi do ewakuacji

Ponad 900 trzęsień ziemi w dwa tygodnie. Mieszkańcy mają być gotowi do ewakuacji

Źródło:
BBC, The Guardian

Duża część Europy zmaga się z upałami. Miejscami na Bałkanach temperatura przekracza 40 stopni. Przed skwarem ostrzegają służby meteorologiczne. W Serbii, Chorwacji, Czarnogórze obowiązują alarmy przed spiekotą.

Upał na Bałkanach. Jest gorzej niż w Bangladeszu

Upał na Bałkanach. Jest gorzej niż w Bangladeszu

Źródło:
Reuters, BBC News, PAP

Minionej nocy na niebie mogliśmy oglądać obłoki srebrzyste. Świetliste smugi były dobrze widoczne w wielu miejscach naszego kraju. Na Kontakt24 otrzymaliśmy mnóstwo zdjęć od naszych czytelników.

Obłoki srebrzyste zachwycają na waszych zdjęciach

Obłoki srebrzyste zachwycają na waszych zdjęciach

Źródło:
Kontakt24

Choć w Europie panują ekstremalne upały, na półkuli południowej trwa zima. Mróz zaatakował m.in. Argentynę, gdzie - według informacji lokalnych mediów - doprowadził do śmierci co najmniej dziewięciu osób.

Mróz zbiera śmiertelne żniwo. Lokalne media: wśród ofiar noworodek

Mróz zbiera śmiertelne żniwo. Lokalne media: wśród ofiar noworodek

Źródło:
PAP

W 2025 roku badacze z Uniwersytetu w Manchesterze przyjrzeli się temu, jaka przyszłość czeka grzyby z rodzaju Aspergillus. Chociaż łacińska nazwa może nam niewiele mówić, każdy z nas się z nimi zetknął. Charakterystyczny puchaty nalot na przeterminowanym chlebie mógł być efektem działalności właśnie tych organizmów. Gatunków pleśni jest na świecie mnóstwo, ale Aspergillus, po polsku nazywany kropidlakiem, to częsty gość w naszych domach, a nawet wewnątrz naszych organizmów - czy tego chcemy, czy nie.

Są wszędzie. Zmiana klimatu może sprawić, że będą zagrażać milionom

Są wszędzie. Zmiana klimatu może sprawić, że będą zagrażać milionom

Źródło:
TVN24+

Za Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim kolejna doba na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W trakcie szóstego dnia astronauta między innymi połączył się z polską młodzieżą i dziećmi, a także rozmawiał z premierem Donaldem Tuskiem. W czwartek, po tygodniu od dotarcia na ISS, załoga misji Ax-4 będzie miała czas na odpoczynek i regenerację.

Sławosz Uznański-Wiśniewski ma dziś "off-duty day"

Sławosz Uznański-Wiśniewski ma dziś "off-duty day"

Źródło:
POLSA, PAP

Sławosz Uznański-Wiśniewski, który przebywa na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, podzielił się w mediach społecznościowych kolejnymi zdjęciami. Pokazał na nich, gdzie śpi na ISS.

Tak wygląda "sypialnia" na ISS. Polak podzielił się kolejnymi zdjęciami

Tak wygląda "sypialnia" na ISS. Polak podzielił się kolejnymi zdjęciami

Źródło:
X, tvnmeteo.pl

Dwóch mężczyzn w wieku 75 i 60 lat zmarło nagle w środę we Włoszech. Ich śmierć wiąże się z upałami panującymi na Półwyspie Apenińskim od kilku dni.

Dwie osoby zmarły na plażach Sardynii

Dwie osoby zmarły na plażach Sardynii

Źródło:
PAP, Il Messaggero

We wtorek na stan Nowa Południowa Walia w Australii natarła potężna bomba niżowa. W nocy i rano w środę żywioł pozbawił prądu dziesiątki tysięcy domów oraz wywołał powodzie. Władze apelują do mieszkańców o pozostanie w domu.

Bomba niżowa się "rozgościła". Setki domów pod wodą

Bomba niżowa się "rozgościła". Setki domów pod wodą

Źródło:
Reuters, The Independent, Guardian, news.com.au

Znaczna część Europy zmaga się z ekstremalnym upałem. Podczas gdy w Portugalii temperatura przekracza 46 stopni Celsjusza, termometry w Moskwie pokazują zaledwie kilkanaście stopni. O obecnej sytuacji na Starym Kontynencie opowiadał w programie "Wstajesz i wiesz" synoptyk i prezenter pogody Tomasz Wasilewski.

Szaleńczy upał w Europie, ale nie w Moskwie

Szaleńczy upał w Europie, ale nie w Moskwie

Źródło:
TVN24

W podparyskim Wersalu zmarła 10-letnia dziewczynka z USA, która zwiedziała tamtejszy pałac z rodzicami i skarżyła się na upał. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wyjaśnienia przyczyny śmierci.

10-letnia dziewczynka zmarła w Wersalu

10-letnia dziewczynka zmarła w Wersalu

Źródło:
PAP

W Hiszpanii dwulatek zmarł po tym, jak został zostawiony przez ojca w samochodzie. Według służb prawdopodobną przyczyną śmierci dziecka był udar cieplny. Chłopiec przez kilka godzin przebywał w skrajnie niebezpiecznych warunkach.

Nie żyje dwulatek zostawiony w nagrzanym samochodzie

Nie żyje dwulatek zostawiony w nagrzanym samochodzie

Źródło:
Enex, Diari De Tarragona, RTVE

Mija kolejny dzień misji Ax-4 z udziałem polskiego astronauty Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. W środę Polak połączył się między innymi z dziećmi zebranymi w Centrum Nauki i Techniki EC1 w Łodzi. Całe połączenie Ziemia-Międzynarodowa Stacja Kosmiczna można zobaczyć w TVN24+.

Co robi Polak w kosmosie? Zjada wodę, żeby się nie zgubiła

Co robi Polak w kosmosie? Zjada wodę, żeby się nie zgubiła

Źródło:
tvnmeteo.pl

Nad Starym Kontynentem przetacza się fala upałów. Ekstremalnie wysokie temperatury odnotowuje się w wielu krajach. Tylko w Hiszpanii w czerwcu z powodu upałów zmarło co najmniej 380 osób. Władze apelują o bezpieczeństwo. Komunikaty rozesłały także polskie ambasady i konsulaty generalne.

Żar zalewa Europę. Polskie placówki dyplomatyczne apelują do turystów

Żar zalewa Europę. Polskie placówki dyplomatyczne apelują do turystów

Źródło:
PAP

Temperatura wody Morza Śródziemnego sięga prawie 30 stopni Celsjusza, a mamy dopiero początek lipca. To aż 6-7 stopni powyżej normy. Jak zaznaczył Tomasz Wasilewski, prezenter pogody tvnmeteo.pl, woda będzie się jeszcze bardziej nagrzewać.

Morze Śródziemne to zupa, która będzie jeszcze gorętsza

Morze Śródziemne to zupa, która będzie jeszcze gorętsza

Źródło:
tvnmeteo.pl

Wiele europejskich krajów mierzy się z upałem. Jednym z nich są Czechy, gdzie skwar trwa od kilku dni. W środę temperatury w niektórych miejscach kraju mogą niebezpiecznie zbliżyć się do 40 stopni Celsjusza.

W Czechach tak gorąco, że niedźwiedzie polarne tarzają się w lodzie

W Czechach tak gorąco, że niedźwiedzie polarne tarzają się w lodzie

Źródło:
PAP, Reuters, Brno Daily

We wtorek w mieście Vienna w amerykańskim stanie Wirginia doszło do rzadkiego zdarzenia. Andrew, mieszkaniec miasta, pracował zdalnie we własnym domu, gdy nagle usłyszał grzmot, który mocno go przestraszył.

Piorun dwa razy trafił dom

Piorun dwa razy trafił dom

Źródło:
CNN