Trzecia dawka szczepionki dla tych, którzy nie mieli koronawirusa? Badania wykazały lepszą odporność

[object Object]
Dlaczego warto się szczepić?tvn24
wideo 2/21

Eksperci od tygodni debatują nad zwiększeniem liczby dawek szczepionek przeciwko koronawirusowi. Badania wykazały, że dodatkowe dawki preparatów zarówno firmy Moderna, jaki i Pfizer, mogą dawać dodatkową ochronę w walce z pandemią. Jednak Europejska Agencja Leków (EMA) nie rekomenduje na razie zwiększania liczby dawek.

Europejska Agencja Leków (EMA) poinformowała w piątek, że obecnie nie rekomenduje podawania trzeciej dawki szczepionki przeciw COVID-19. Przekazała jednocześnie, że to zagadnienie jest badane.

- Wstępne dane dotyczące czasu trwania odporności nie wskazują obecnie na potrzebę podawania trzeciej dawki, ale potrzeba więcej danych na ten temat – przekazał Marco Cavaleri z EMA podczas konferencji w Amsterdamie.

EMA jest w kontakcie z producentami szczepionek w sprawie nowych mutacji wirusa i ewentualnego zwiększenia liczby dawek.

Skuteczna czy nie?

Na początku maja badania firmy Moderna wykazały, że ich preparat w trzeciej dawce może ochronić przed południowoafrykańskim i brazylijskim wariantami koronawirusa.

"Opublikowano pierwsze wyniki badania drugiej fazy, bezpieczeństwa i efektywności trzeciej dawki szczepionki Moderny, uwzględniającej nowe warianty koronawirusa, w tym południowoafrykański B.1.351 i brazylijski P.1. Trzecia dawka jest skuteczna i bezpieczna" – napisał na Twitterze doktor nauk medycznych Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19.

Badanie to przeprowadzono na grupie 40 ochotników. Wykorzystano w nich stosowaną obecnie szczepionkę - podawaną w dwóch dawkach - oraz nową jej wersję, bardziej przystosowaną do ochrony przed nowymi wariantami koronawirusa. Jak twierdzą naukowcy, nowa wersja preparatu mogłaby być podawana jako trzecia, przypominająca dawka.

Polskie badania

Nad zagadnieniem liczby dawek potrzebnych do tego, by zwiększyć odporność na koronawirusa SARS-CoV-2 pracują naukowcy z Centrum Badawczo-Rozwojowego i Medycznych Laboratoriów Diagnostycznych INVICTA w Trójmieście. Postanowili sprawdzić, ile immunoglobulin wytwarza się w ciele człowieka po szczepieniu szczepionką Comirnaty i jak długo utrzymują się po szczepieniu. Badania rozpoczęły się w lutym tego roku i chociaż wciąż trwają, już teraz ich wyniki dostarczają zaskakujących informacji.

Jak tłumaczą eksperci, przeciwciała IgM (immunoglobulina M) wytwarzają się podczas pierwszego kontaktu ludzkiego z czynnikiem zakaźnym. Jest to tak zwana wczesna odpowiedź organizmu na infekcję. Przeciwciała IgG pojawiają się w toku choroby i stanowią element pamięci immunologicznej. Dzięki współdziałaniu obu typów tych cząsteczek, w przypadku wielu chorób, organizm nabiera odporności, która chroni go przed ponowną infekcją.

Naukowcy w regularnych odstępach czasu - przed pierwszą dawką, między dwiema dawkami oraz kilkukrotnie po drugiej dawce - pobierali krew uczestników eksperymentu i badali ją pod kątem obecnych przeciwciał.

Lepiej u ozdrowieńców

Już w marcu poinformowano, że układ odpornościowy reaguje inaczej, w zależności od tego, czy dana osoba badana była zakażona koronawirusem SARS-CoV-2.

- Wstępne wyniki, które obejmują osoby zaszczepione pierwszą i drugą dawką szczepionki, sugerowały, że ozdrowieńcy potrzebują podania tylko jednej dawki szczepionki, by osiągnąć analogiczny efekt jak u osób po dwóch dawkach i bez historii zachorowania na COVID-19. Poziom przeciwciał u tej drugiej grupy tuż przed podaniem drugiej dawki, czyli około 21. dnia po szczepieniu pierwszą dawką wynosił średnio 128,84 U/ml (jednostek na mililitr - przyp. red.) – mówił prof. dr hab. n. med. Krzysztof Łukaszuk z laboratorium INVICTA.

W przypadku osób, które w przeszłości były zakażone, już przed szczepieniem poziom przeciwciał osiągał średnio 35,56 U/ml. Około trzy tygodnie później, u większości badanych (86 procent), przekroczył 2500 U/ml.

Jak wyjaśnił Łukaszuk, dzięki upływowi czasu możliwe było uzupełnienie powyższych wstępnych wyników (obejmujących okres do ośmiu dni po drugiej dawce) o kolejne analizy, tym razem dotyczące poziomu przeciwciał po 14, 30 i 90 dniach od drugiej dawki.

- Wyniki te wskazują, że reakcja odpornościowa osób, które były zarażone SARS-CoV-2 nie tylko była szybsza i intensywniejsza, ale też wysoki poziom przeciwciał utrzymywał się u nich znacznie dłużej. Dane zebrane wśród grupy 91 zaszczepionych osób pozwalają stwierdzić, że pomimo upływu ponad miesiąca od podania drugiej dawki szczepionki, osoby wcześniej zakażone SARS-CoV-2 wykazują bardzo wysoki poziom przeciwciał – powyżej 2 500 U/ml. Wśród pacjentów tej grupy, nawet po 90 dniach od podania drugiej dawki preparatu poziom ten utrzymał się u co najmniej 88,89 procent uczestników badania – dodał badacz.

Zupełnie inaczej było u osób, które wcześniej nie chorowały. 30 dni po przyjęciu drugiej dawki szczepienia, jedynie u 34,15 procent uczestników badania ilość przeciwciał utrzymała się na poziomie ponad 2500 U/ml. 90 dni po drugiej dawce taki poziom zarejestrowano już tylko u 9,76 procent badanych.

- Interesujące wydaje się w tej grupie wystąpienie czterech przypadków zakażeń SARS-CoV-2 już po podaniu drugiej dawki szczepionki. Wszystkie cztery przypadki dotyczyły osób poniżej 40. roku życia, które wcześniej na COVID-19 nie chorowały i których poziom przeciwciał już zaczął się obniżać w stosunku do maksymalnego pułapu. Warto przytoczyć, że z dotychczasowych badań wynika, że pomiędzy 8. a 90. dniem od podania drugiej dawki miano przeciwciał u osób, które nie chorowały wcześniej na COVID-19 obniża się o 42,58 procent. Wartość tę oszacowano w oparciu o wyniki osób, które nie przekroczyły wartości mierzalnych. We wszystkich czterech przypadkach do zakażenia doszło w drugim lub trzecim miesiącu od podania drugiej dawki. Przebieg choroby u tych osób był lekki lub średni – opowiadał Łukaszuk.

Monitorować przeciwciała

Dlatego naukowcy zaczęli spekulować, że osoby, które nie przechodziły COVID-19 ani nie miały stwierdzonego zakażenia koronawirusem, powinny być szczepione jeszcze trzecią dawką. Badanie wykazało także, że nawet osoby zaszczepione muszą liczyć się z ryzykiem ewentualnej infekcji. Jak zalecili naukowcy, w przypadku jakichkolwiek objawów warto robić testy na obecność koronawirusa i monitorować poziom przeciwciał.

"Żeby zachować odporność"

Badania te sugerują zatem, że być może u osób, które były zakażone SARS-CoV-2, wystarczy jedna dawka szczepionki, aby osiągnąć efekt analogiczny jak u osób bez wcześniejszego kontaktu po dwóch dawkach.

Do podobnych wniosków doszedł wspomniany już dr n. med. Paweł Grzesiowski.

"Badania wykazują, że ozdrowieńcy lepiej odpowiadają na szczepienie niż osoby, które nie przechorowały COVID-19; może warto ozdrowieńcom proponować w pierwszej kolejności szczepionkę jednodawkową J&J?" – napisał na Twitterze. Jego zdaniem po szczepieniu można wykonać pomiar przeciwciał i dopiero wtedy podjąć dalsze decyzję.

- Większość ozdrowieńców szczepimy po trzech miesiącach, bo mają odporność po przechorowaniu, która chroni ich przed reinfekcją – oraz żeby uniknąć nałożenia się powikłań pocovidowych na szczepienie – podkreślił ekspert. Dodał, że wyjątkiem są osoby, które nie mają odporności po zachorowaniu (brak u nich przeciwciał anty-S we krwi).

Jak długo może działać szczepionka?

Prof. Maciej Banach, kardiolog, lipidolog, epidemiolog chorób serca i naczyń z Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, był pytany kilka dni temu o odporność populacyjną w Polsce. Jak stwierdził, nasz kraj ma na to szanse już we wrześniu, jeśli uda się utrzymać malejący trend w liczbie nowych zakażeń oraz w przypadku zaszczepienia co najmniej 60 procent społeczeństwa.

Zauważył jednak, że nie wiemy jeszcze, jak długo może działać szczepionka. Dlatego z punktu widzenia medycznego i utrzymywania odporności - zdaniem lekarza - Polacy mogą potrzebować jeszcze jednej dawki szczepionki.

- Tak zwane doszczepienie trzecią dawką najprawdopodobniej może być potrzebne, żeby zachować w społeczeństwie długoterminową odporność – powiedział.

Autor: kw/dd / Źródło: Centrum Badawczo-Rozwojowe INVICTA, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Pogoda na dziś. Czwartek 14.11 przyniesie pochmurną aurę z opadami deszczu. Lokalnie może spaść deszcz ze śniegiem. Termometry pokażą maksymalnie od 4 do 9 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - czwartek, 14.11. Strefa opadów przejdzie przez Polskę

Pogoda na dziś - czwartek, 14.11. Strefa opadów przejdzie przez Polskę

Źródło:
tvnmeteo.pl

Tej nocy należy uważać na śliskie nawierzchnie. IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia w 11 województwach. Miejscami groźna aura spodziewana jest do południa w czwartek.

Tutaj kierowcy powinni uważać. Opady marznące w 11 województwach

Tutaj kierowcy powinni uważać. Opady marznące w 11 województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Kolejne dni nie przyniosą większej zmiany w pogodzie. W dalszym ciągu na niebie będą przeważać chmury, ale szansa na słońce będzie większa niż w ostatnim czasie. Zwiększy się za to prędkość wiatru, który najsilniej powieje w górach i nad morzem. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia nie przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Nad Polską nastąpi wymiana powietrza

Nad Polską nastąpi wymiana powietrza

Źródło:
tvnmeteo.pl

Nad Półwysep Iberyjski nadciągnął kolejny front atmosferyczny, niosący potężne ulewy. Intensywne opady deszczu sparaliżowały prowincję Malaga. Na ulicach miast utworzyły się rwące potoki, nie kursują pociągi, niektóre drogi są nieprzejezdne. Południowe i wschodnie regiony Hiszpanii objęto żółtymi, pomarańczowymi i czerwonymi alertami pogodowymi.

Ulewy paraliżują Malagę

Ulewy paraliżują Malagę

Aktualizacja:
Źródło:
Enex, Reuters, PAP, El Pais

Potężna nawałnica nawiedziła wschodnie prowincje Sycylii. Intensywne opady deszczu doprowadziły do powodzi i lokalnych podtopień. Minionej doby włoskie służby musiały interweniować ponad 100 razy. Utrudnienia pogodowe spotkały też kierowców.

Auta z trudem jadą ulicą, którą płynie wartki strumień

Auta z trudem jadą ulicą, którą płynie wartki strumień

Aktualizacja:
Źródło:
Enex News

W Azerbejdżanie trwa 29. szczyt klimatyczny COP29. Naukowcy z organizacji Global Carbon Project w zaprezentowanym tam raporcie alarmują, że ilość wyemitowanego dwutlenku węgla pochodzącego z paliw kopalnych w 2024 roku ma być rekordowa.

Do atmosfery trafi rekordowa ilość CO2 ze spalania paliw kopalnych

Do atmosfery trafi rekordowa ilość CO2 ze spalania paliw kopalnych

Źródło:
PAP

U wybrzeży Norwegii pięć lat temu pojawił się Hvaldimir - białucha arktyczna podejrzewana o bycie rosyjskim szpiegiem. Jak pisze portal BBC, powołując się na ekspertkę zajmującą się tym gatunkiem ssaków, zwierzę mogło być wytrenowane do ochrony bazy morskiej na kole podbiegunowym.

Hvaldimir nie był rosyjskim szpiegiem? Ekspertka o nowej teorii

Hvaldimir nie był rosyjskim szpiegiem? Ekspertka o nowej teorii

Źródło:
PAP, BBC

We wtorek wieczorem we Wrocławiu spadł pierwszy śnieg tej jesieni. To kolejny region, w którym w ostatnich dniach pojawił się biały puch. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia nie tylko z zabielonej stolicy Dolnego Śląska, ale również z innych miast.

Pierwszy śnieg we Wrocławiu. Nagranie

Pierwszy śnieg we Wrocławiu. Nagranie

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

Kilka międzynarodowych linii lotniczych wstrzymało loty na popularną wśród turystów wyspę Bali. Powodem jest utrzymująca się w powietrzu chmura pyłu po wybuchu wulkanu Lewotobi Laki Laki, znajdującego się na oddalonej o kilkaset kilometrów wyspie Flores w Indonezji. Pomimo że erupcja miała miejsce na początku listopada, z krateru nadal wydobywa się popiół i lawa.

Linie lotnicze odwołują loty na Bali. "Bezpieczeństwo jest priorytetem"

Linie lotnicze odwołują loty na Bali. "Bezpieczeństwo jest priorytetem"

Źródło:
Reuters, PAP, The Guardian

Ulice Bogoty znalazły się pod wodą po tym, jak miasto nawiedziła fala intensywnego deszczu. Towarzyszący opadom wiatr łamał gałęzie i przewracał drzewa, doprowadzając do paraliżu komunikacyjnego. W ubiegłą niedzielę w całej Kolumbii wprowadzono stan klęski żywiołowej w związku z powodzią, jaka przetoczyła się przez kraj.

Potężna ulewa sparaliżowała stolicę 52-milionowego kraju

Potężna ulewa sparaliżowała stolicę 52-milionowego kraju

Źródło:
PAP, Reuters

Chilijscy strażacy od kilkunastu godzin walczą z dużym pożarem lasu w gminie Quilpue w środkowym Chile. Według lokalnych służb ogień od wtorku strawił już około 300 hektarów terenów leśnych. W regionie wprowadzono najwyższy, czerwony, alert pożarowy oraz rozpoczęto ewakuacje mieszkańców.

Spłonęło kilkaset hektarów lasów. Rozpoczęto ewakuację mieszkańców

Spłonęło kilkaset hektarów lasów. Rozpoczęto ewakuację mieszkańców

Źródło:
Reuters, El Mostrador

Rozprzestrzenia się duży pożar lasów na granicy amerykańskich stanów Nowy Jork i New Jersey. Opady deszczu nie pomogły, a sytuację pogarsza silny wiatr. Służby poinformowały we wtorek, że spłonęło już ponad dwa tysiące hektarów.

"To największy pożar od 2008 roku"

"To największy pożar od 2008 roku"

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

- Świat musi sfinansować działania związane ze zmianą klimatu, ponieważ w przeciwnym razie cenę zapłaci ludzkość. To nie jałmużna, to inwestycja. Działania klimatyczne są konieczne, aby świat nadawał się do życia - ocenił sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres podczas szczytu klimatycznego COP29 w Baku, stolicy Azerbejdżanu.

"Działania są konieczne, aby świat nadawał się do życia"

"Działania są konieczne, aby świat nadawał się do życia"

Źródło:
PAP

Nowy przegląd danych uzyskanych prawie 40 lat temu przez sondę Voyager 2 pokazał, że obserwacje tej planety były zaburzone przez burzę słoneczną.

Voyager 2 miał pecha. Przeleciał obok Urana w bardzo złym momencie

Voyager 2 miał pecha. Przeleciał obok Urana w bardzo złym momencie

Źródło:
Reuters, CNN, tvnmeteo.pl

Badacze z Danii policzyli niesporczaki żyjące w tym kraju. Było to możliwe dzięki pomocy setek dzieci, które zebrały ponad osiem tysięcy porostów i mchów z nawet najdalszych rejonów Danii. Naukowcy zauważyli czterokrotny wzrost liczby gatunków, w tym co najmniej dziewięć nieopisanych.

Duńczycy wysłali dzieci na poszukiwania niesporczaków

Duńczycy wysłali dzieci na poszukiwania niesporczaków

Źródło:
PAP

Środkową Kalifornię nawiedziła w poniedziałek burza piaskowa. Widzialność była mocno ograniczona. Silny wiatr łamał drzewa i stwarzał niebezpieczne warunki pogodowe dla kierowców i pozostawił ponad dziesięć tysięcy osób bez prądu. Kilka osób zostało rannych w karambolu na autostradzie.

"Zobaczyłam, jak drzewo się przewraca i miażdży wszystko za mną"

"Zobaczyłam, jak drzewo się przewraca i miażdży wszystko za mną"

Źródło:
ABC30, tvnmeteo.pl

Kolumbia zmaga się w ostatnim czasie z ulewnymi deszczami. W odpowiedzi na kryzysową sytuację spowodowaną w kraju prezydent ogłosił stan klęski żywiołowej. Są ofiary śmiertelne i zaginieni.

"Ogłaszamy stan klęski żywiołowej w całym kraju"

"Ogłaszamy stan klęski żywiołowej w całym kraju"

Źródło:
Reuters, tvpublica.com.ar

Prognoza pogody na zimę. IMGW przygotował eksperymentalną prognozę pogody na grudzień 2024 oraz styczeń, luty i marzec 2025. Co może czekać nas w kolejnych miesiącach pod kątem prognozowanych opadów i temperatury? Jak w przewidywaniach meteorologów rysuje się początek wiosny? Sprawdź.

Pogoda na zimę 2024/2025 i początek wiosny. Eksperymentalna prognoza IMGW

Pogoda na zimę 2024/2025 i początek wiosny. Eksperymentalna prognoza IMGW

Źródło:
IMGW

Mieszkańcy pakistańskiej prowincji Pendżab od początku listopada borykają się z rekordowym zanieczyszczeniem powietrza. Ogromną chmurę gęstego smogu nad Pakistanem i sąsiednimi Indiami, gdzie również sytuacja jest fatalna, widać na zdjęciu wykonanym przez satelitę NASA.

Smog tak gęsty, że widać go z kosmosu

Smog tak gęsty, że widać go z kosmosu

Źródło:
PAP, CNN, NASA, tvnmeteo.pl

Lokalna chilijska społeczność wraz z ekspertami chcą podjąć walkę z kierowcami aut i ciężarówek, którzy od lat niszczą geoglify na pustyni Atakama. Gigantyczne rysunki przedstawiające między innymi zwierzęta lub figury geometryczne są coraz bardziej przykrywane przez ślady opon. Jak się jednak okazuje, obrońcy olbrzymich rzeźb chcą pozostawić na geoglifach rysy spowodowane działalnością człowieka, żeby były one przestrogą dla przyszłych pokoleń.

"Przykład pokazujący przyszłym pokoleniom, czego nie należy robić z naszym dziedzictwem"

"Przykład pokazujący przyszłym pokoleniom, czego nie należy robić z naszym dziedzictwem"

Źródło:
Reuters

U wybrzeży południowo-wschodniej Hiszpanii, w pobliżu miasta Mazarron, wydobyto wrak fenickiego statku sprzed 2,6 tys. lat - poinformował w poniedziałek hiszpański dziennik "El Pais".

"To jeden z najważniejszych starożytnych statków znalezionych w całości"

"To jeden z najważniejszych starożytnych statków znalezionych w całości"

Źródło:
PAP

Laboratorium w amerykańskim mieście Yemassee w Karolinie Południowej odzyskało ponad 20 małp z 43, które uciekły stamtąd w środę. Zwierzęta udało się schwytać, nie doznały żadnych obrażeń.

Schwytano część małp, które uciekły z laboratorium

Schwytano część małp, które uciekły z laboratorium

Źródło:
AP, NBC News, PAP

Grupa mieszkańców uratowała kozę, która utknęła na zboczu klifu na wyspie Oʻahu na Hawajach. Młode zwierzę spędziło tam cztery dni - poinformowały lokalne media.

Przez cztery dni była uwięziona nad przepaścią. Bohaterska akcja mieszkańców

Przez cztery dni była uwięziona nad przepaścią. Bohaterska akcja mieszkańców

Źródło:
Reuters, Hawaii News Now

W niektórych podwarszawskich ogrodach kwitną róże, a na magnoliach i azaliach otwierają się pąki. O to, co sprawiło, że w listopadzie mamy do czynienia ze zjawiskiem przypisywanym wiośnie, zapytaliśmy ekspertów.

Róże, magnolie i azalie kwitną w listopadzie. Co za to odpowiada?

Róże, magnolie i azalie kwitną w listopadzie. Co za to odpowiada?

Źródło:
tvnmeteo.pl