To nie ostatni sztormowy niż

Prognoza pogody na niedzielę 11.01
Prognoza pogody na niedzielę 11.01
TVN Meteo
TVN MeteoPrognoza pogody na niedzielę 11.01

Niż Felix, powstały jako kolejny wtórny niż na rubieżach potężnego niżu Christian, spustoszył mocno północno-zachodnią i środkową Europę. Atlantyckie wietrzne ośrodki niskiego ciśnienia nie odpuszczą i kształtować mają pogodę na naszym kontynencie przez co najmniej najbliższy tydzień.

Centrum Felixa z ciśnieniem rzędu 960 hPa znalazło się w nocy z soboty na niedzielę nad Morzem Bałtyckim.

Niż Felix w nocy z soboty na niedzielę - analiza Met Office

Bliskość środka układu i duża różnica ciśnienia między centrum niżu a jego obrzeżami na dość niewielkim obszarze, sprawiły, że porywy wiatru w rejonie Bałtyku osiągały do 108 km/h w Ustce, 120 km/h w Hammerodde na Bornholmie i 133 km/h w szwedzkim Hano. Imponującą prędkość osiągał wiatr w Tatrach, tam porywy wiatru osiągały 150 km/h. Nic dziwnego, skoro strumień powietrza w rejonie Bałtyku na wysokości około 1,5 km, czyli już w tzw. swobodnej atmosferze, niehamowany nierównością terenu, przemieszczał się z prędkością ponad 150 km/h, a różnica ciśnienia pomiędzy centrum niżu nad Bałtykiem, a jego obrzeżami w rejonie Czech wyniosła około 55 hPa. Takie głębokie niże o niewielkiej, oczywiście w skali Europy, średnicy są najbardziej niebezpieczne. Wiążą się z nimi wąskie strumienie szybko pędzącego powietrza, które są niczym rwący nurt w rzece.

Zanotowane wartości wiatru w porywach

Na polskich nizinach i wyżynach wiatromierze ulokowane na masztach na wysokości 10 m nad ziemią, odnotowały porywy wiatru do 70-100 km/h w centrum kraju i 80-110 km/h na Wybrzeżu, Pomorzu i Warmii. Porywy w km/h odnotowane na posterunkach meteorologicznych wyniosły: Kasprowy Wierch 148; Łeba 108; Ustka, Śnieżka 104; Kielce 101; Elbląg 97; Koło 94; Gdańsk 91; Warszawa 90; Suwałki 86; Legnica 83; Częstochowa 79; Zamość 76 i Wrocław 72.

W niedzielę zacznie się uspokajać

W niedzielę centrum niżu Felix powędruje w rejon Zatoki Fińskiej. Ciśnienie w jego centrum wzrośnie do około 970 hPa, a strefa najsilniejszych porywów wiatru przesunie nad kraje nadbałtyckie. Porywy wiatru zachodniego w Polsce w godzinach przedpołudniowych dochodzić będą do 60-80 km/h, a na północy i północnym-wschodzie kraju do 90-105 km/h. Po południu wiatr będzie słabnąć, porywy nie powinny przekraczać 90 km/h.

Niż Feliix w niedzielę 11 stycznia - prognoza Deutscher Wetterdienst

Niże nie odpuszczą

Atlantyckie pochmurne i wietrzne niże nie odpuszczą i mają kształtować pogodę w Europie i Polsce przez co najmniej najbliższy tydzień. Wybrzeże Niemiec przeszło właśnie czwartą w tym sezonie jesienno-zimowym powódź, spowodowaną sztormem. Targ Rybny w Hamburgu stoi ponad metr pod wodą. Polacy też płacą cenę za ciepłą zimę, bowiem ciepłe masy powietrza znad Atlantyku przychodzą do nas o tej porze roku najczęściej ze sztormami, wichurami więc zniszczeniami. A w świetle prognoz długoterminowych Amerykańskiej Administracji Oceanu i Atmosfery (NOAA) styczeń, luty i marzec 2015 roku mają być w naszej części Europy cieplejsze od normy. To znaczy, że będą z przewagą niżów, orkanów, z epizodycznie występującymi zimowymi wschodnimi wyżami.

Autor: Arleta Unton-Pyziołek / Źródło: TVN Meteo

Pozostałe wiadomości