Oczy całego świata zwrócone są na Florence. To potężny huragan, który zmierza w kierunku południowo-wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Nie jest to jedyne takie zjawisko, które przemierza wody Oceanu Atlantyckiego.
Nie bez powodu właśnie teraz na oceanie ma miejsce pogodowe szaleństwo. Na poniedziałek 10 września przypadał bowiem statystyczny szczyt sezonu huraganowego na Atlantyku. Aktywność burz tropikalnych zwykle wzrasta w trakcie ośmiu tygodni otaczających tę datę.
- Nie ma nic magicznego w dacie 10 września - mówił meteorolog CNN Brandon Miller. Szczyt sezonu huraganowego trwa tak naprawdę od połowy sierpnia do połowy października. Jednak to właśnie na początku września obserwowane są najlepsze warunki do powstania groźnych zjawisk.
Widać to doskonale na poniższym wykresie. Przedstawia on liczbę burz tropikalnych i cyklonów w poszczególnych dniach:
Potężna Florence
Pierwszym i obecnie najpotężniejszym huraganem na Atlantyku jest Florence. Zakwalifikowana jest obecnie jako huragan czwartej kategorii w skali Saffira-Simpsona. Synoptycy nie wykluczają, że jej siła jeszcze wzrośnie.
Burza zmierza w kierunku południowo-wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Według prognoz ma dotrzeć do niego w piątek około 2 w nocy czasu wschodnioamerykańskiego letniego.
Rozpoczęła się już ewakuacja ponad półtora miliona mieszkańców wybrzeża. Prezydent Donald Trump ogłosił stan wyjątkowy dla Karoliny Północnej i Południowej.
Isaac na Atlantyku
Kolejnym zjawiskiem, które powstało na Atlantyku jest Isaac. We wtorkowe popołudnie był burzą tropikalną. Jego centrum znajdowało się w odległości 1420 kilometrów na wschód od Małych Antyli. Niesie ze sobą wiatr wiejący ze średnią prędkością 110 kilometrów na godzinę.
Burza według przewidywań meteorologów ma dotrzeć do Portoryko w piątek rano. Ze względu na opady deszczu może stać się przyczyną podtopień.
Helene kolejnym huraganem
Bliżej wybrzeża Afryki, również na Oceanie Atlantyckim, utworzył się huragan Helene. Został on zakwalifikowany jako huragan drugiego stopnia w skali Saffira-Simpsona.
Jego trasa nie biegnie jednak w kierunku Ameryki Północnej. Burza skręca na północny wschód. Średnia prędkość wiatru wynosi około 175 kilometrów na godzinę.
Niespokojny Ocean Spokojny
W tym samym czasie, na Pacyfiku w kierunku Hawajów zmierza burza tropikalna Olivia. Według prognoz do wysp dotrze w środę. We wtorkowe popołudnie znajdowała się w odległości około 570 kilometrów od Hawajów. Niosła wiatr wiejący ze średnią prędkością około 100 kilometrów na godzinę.
Na wyspach obowiązują ostrzeżenia meteorologiczne. Olivia może spowodować lokalne podtopienia. Miejscami prognozowane są opady rzędu 50 litrów wody na metr kwadratowy.
Autor: //aw / Źródło: NHC, CNN, Reuters