W województwie świętokrzyskim ogłoszono w środę trzeci stopień zagrożenia powodziowego. Według sztabu kryzysowego wojewody świętokrzyskiego, stan alarmowy został przekroczony w kilku miejscach.
Stan alarmowy dotyczy rzek: Kamiennej w Brodach Iłżeckich, Koprzywianki w Koprzywnicy, Czarnej w Staszowie i Połańcu. Podobna sytuacja jest także w Nidzie w Morawicy i Pińczowie, rzece Mierzawie w Michałowie oraz na Wiernej Rzece w Bocheńcu koło Małogoszcza.
Centymetry ponad normą
Na Nidzie w Mniszku (pow. jędrzejowski) woda podniosła się w środę o 8 cm, na Bobrzy w Słowiku (pow. kielecki) o 29 cm, zaś na Kamiennej w Bzinie o sześć cm i Wąchocku (pow. starachowicki) o 28 cm. Na rzece Czarnej Włoszczowskiej w Januszewicach (pow. włoszczowski) woda normę przekroczyła tylko o jeden centymetr.
- Ma to związek z przekroczeniem stanu ostrzegawczego na Czarnej oraz wysokim poziomem Wisły - wyjaśnił Krzysztof Koźmiński, dyżurny z Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Świętokrzyskiego.
- W żadnym z wymienionych miejsc rzeki nie wystąpiły z koryt - uspokajał Koźmiński. Mimo to, władze miasta i gminy Połaniec wprowadziły na swoim terenie pogotowie przeciwpowodziowe.
Problemy na drogach
W środowy wieczór problemy występowały na świętokrzyskich drogach. Woda przelała się przez drogę krajową nr 74 pomiędzy Piotrowem i Piórkowem w woj. W nocy ruchem w tym miejscu kierowali policjanci. Wprowadzono wahadłowy ruch pojazdów ciężarowych, samochody osobowe nie mogły natomiast wcale przejeżdżać tą trasą.
W czwartek rano ruch odbywał się już normalnie, a Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała nas, że woda w żaden sposób nie naruszyła jezdni.
Ponadto poważne utrudnienia występowały na drodze wojewódzkiej nr 753 Kielce - Ostrowiec Świętokrzyski. Trasa była całkowicie nieprzejezdna w okolicach Bielin.
Autor: mb,map/mj/kdj / Źródło: PAP, tvnmeteo.pl