Susza wyłączyła fontanny na Trafalgar Square

Turyści przebywający w Londynie są zawiedzeni. Nie zrobią już efektownych zdjęć na tle słynnych fontann na Trafalgar Square. We wtorek, zaraz po Świętach Wielkanocnych, na mocy przepisu zakazującego marnowania wody, fontanny wyłączono.

Zakaz podlewania ogródków

To najgorsza sytuacja pogodowa na Wyspach od 20 lat. Od ponad 24 miesięcy deszczu jest jak na lekarstwo. Zarządcy wodociągów notują rekordowo niski poziom wód w zbiornikach.

Od 5 kwietnia mieszkańcy południowej i wschodniej Anglii, łącznie 20 mln osób, nie mogą podlewać przydomowych ogródków. Za złamanie zakazu podlewania grozi kara pieniężna w wysokości tysiąca funtów. Wyłączono też fontanny przy urzędach miejskich, budynkach użyteczności publicznej i w parkach.

Wysychają kanały

Ze względu na niski poziom wód w rzekach zamknięto popularne trasy żeglugi śródlądowej. Nieczynny jest m.in. Grand Union Canal, łączący Londyn z Birmingham oraz popularne turystyczne przeprawy przez Kanał Oksfordzki i Kanał Kennet-Avon.

Wielbłądy zamiast koni

Z powodu suszy nie odbyły się doroczne wielkanocne wyścigi konne w hrabstwie Essex (wschodnia Anglia). To pierwszy taki przypadek od 91 lat, donosi dziennik "Daily Mail".

Tor, po których miały galopować zwierzęta, okazał się zbyt suchy i groził im kontuzją. Aby nie odbierać mieszkańcom Essex dorocznych emocji, dżokeje przesiedli się z koni na... wielbłądy.

Bez piwa w pubach?

Najgorsza susza od 1976 r. grozi piwnym kryzysem. Z powodu braku wody może nie wyrosnąć pszenica, jęczmień, ziemniaki i niektóre warzywa, m.in. marchew, donosi "Daily Telegraph".

Największy browar na Wyspach, Molson Coors, do którego należy m.in. Grolsch, Doom Bar i Worthington's ostrzegł, że nie tylko tegoroczne zbiory jęczmienia będą mniejsze, ale też jego ziarna z powodu braku wody mogą być jakościowo gorsze. Oznacza to, że Brytyjczycy prawdopodobnie będą pić gorsze piwo po wyższej cenie.

Autor: mm/ŁUD / Źródło: PAP/EPA, bbc.co.uk, dailymail.co.uk, travelweekly.co.uk, telegraph.co.uk