Kanadyjczycy nocą niekiedy mają piękne widoki na niebie, szczególnie wtedy kiedy zorza polarna lśni nad ich głowami. Ostatnio niezwykłe światła północy rozbłysły na przełomie stycznia i lutego.
Nad miastem Yellowknife w Kanadzie pod koniec stycznia rozbłysła niezwykła zorza polarna. Mieszkańcy tamtejszych terenów mogli podziwiać spektakularny taniec barwnych świateł północy. Powyższy film zapiera dech w piersiach. Zielone smugi wiją się na niebie chwilami przybierając odcienie fioletu. Niezwykłości dodaje fakt, że zorza pojawiła się nie na horyzoncie ale bezpośrednio nad obserwatorem. Słupy świetlne "tańcowały" dosłownie nad głowami Kanadyjczyków.
Z lotu ptaka
Nathan Starzynski na początku lutego przelatywał między kanadyjskimi stanami Manitoba i Ontario. Na zdjęciach uchwycił piękną zorzę polarną z perspektywy samolotu. Z nieba zjawisko to wygląda równie pięknie jak z powierzchni ziemi. Zobacz niezwykły timelapse, złożony z wielu zdjęć.
Jak powstaje?
Zorza polarna powstaje w wyniku interakcji magnetosfery Ziemi i wiatru słonecznego. Naładowane cząstki wyrzucane przez Słońce w atmosferze ziemskiej ulegają wzbudzeniu i uwalniają swoją energię, przez co na niebie (na wysokości około 100 km nad ziemią) widoczne są zielone, żółte, fioletowe i różowe smugi światła.
Kolor zorzy zależy głównie od określonego gazu, który dotrze do Ziemskiej atmosfery. Na czerwono i na zielono świeci tlen, natomiast azot jest widoczny na niebie w kolorach purpury i bordo. Lżejsze gazy - wodór i hel - świecą w tonacji niebieskiej i fioletowej.
Szukajcie w Polsce
Jeśli będziemy mieli odrobinę szczęścia i wystąpią dogodne ku temu warunki, zorzę polarną możemy również podziwiać z Polski. Najlepszym miejscem jest wybrzeże Bałtyku, gdzie nad szerokim horyzontem można dostrzec świetliste zielone smugi. 2 kwietnia 2016 roku Mateusz Matusiak z Zachodniopomorskich Łowców Burz wybrał się do Dziwnówka, gdzie uwiecznił zorzę polarną:
Autor: AD/rp / Źródło: x-news, TVN Meteo, Facebook
Źródło zdjęcia głównego: x-news, Facebook/Nathan Starzynski Media